Do przerwy 0:1...
Co zaprezentuje Milan w rewanżu ćwierćfinału Ligi Europy z Romą?
Do przerwy 0:1...
Co zaprezentuje Milan w rewanżu ćwierćfinału Ligi Europy z Romą?
Jednym z najmocniej chwalonych zawodników Milanu po zwycięstwie na Wanda Metropolitano w Madrycie jest Franck Kessie. Jak podkreslają dziennikarze, pomimo ostatnich różnych tygodni w wykonaniu Iworyjczyka, tym razem ujrzeliśmy jego najlepszą wersję. Zawodnik stanowił zwyczajowy fundament w środku pola, a dodatkowo popisał się znakomitą asystą przy decydującym golu Juniora Messiasa. "Monumentalny. Wsadził do kieszeni Koke i De Paula, co dzieje się rzadko na Wanda Metropolitano" - podkreślił portal MilanNews.
Tym samym Kessie powetował sobie złe wspomnienia ze starcia z madrytczykami na San Siro i udowodnił, że wciąż stać go na wiele, nawet jeśli jego przyszłość na San Siro jest bardzo niepewna.
FORZA MILAN.
Chciałem to napisać XDD
Kessie to bardzo dobry zawodnik, nasz najlepszy od 3 lat. Nawet w słabej formie , która mu się zdarzała nie kłuł w oczy. Powiedzieć, że chcą go wszyscy w Seria A to nic nie powiedzieć. Spokojnie sobie poradzi topowym klubie.
Bawiąc się w księgowe uważam, że jeśli Zlatan wyznaczył limit na 7 to tyle powinien dostać Frank.
Umykają nam podstawowe prawa, jak ktoś jest dobry to chce dużo zarabiać i mieszają mu w głowie inne kluby. Jak do tego jest ambitny - a tacy zawodnicy przede wszystkim powinni grać w Milanie, a nie mierni-wierni to zarząd ma trudne negocjacje przed sobą. Tonali wydaje się być inny, może dlatego jest u mnie numero uno ale co będzie jak Milan zrobi się dla niego za ciasny, a marzenia i ambicje będzie miał ogromne. Znienawidzę go?
omo69 - przestań otaczać się miernymi osobami.
Jeśli ze swoim pracownikiem nie podpisałeś umowy ,że będzie z Tobą do jakiegoś terminu lub nie dogadaliście się na słowo (do tego potrzeba bardzo dobrych relacji) to powinieneś się cieszyć, że spod Twoich skrzydeł wyleciał ptak i od razu wzbił się w górę.
Za 8,5 mln pensji Francka pewnie udałoby się opłacić i Belottiego, i Kamarę. Belotti zarabia 3,3 mln, Kamara 2,3 mln. Pewnie Belotti by za 4-4,5 kontrakt podpisał, podobnie Kamara. Naturalnie, to tylko domysły, a ostatecznie żaden z nich może do nas nie zawitać, ale wolę za X ojro opłacić dwóch piłkarzy, niż jednego, tym bardziej, że poziom by znacznie nie spadł, bo Kessie jest jak najbardziej do zastąpienia bez straty jakości drużyny.
Dobrze, że wspomniałeś o Barelli. Może ktoś ma jakąś rozsądną odpowiedź dlaczego taki grajek bez problemu chce przedłużyć umowę na zasadach, na których nawet Hakan nie chciał zostać w Milanie. Dominuje na stronie teoria „zawodnicy nie będą przedłużać umów i będą odchodzić za darmo i wszędzie tak jak, bo Depay”. Ona ma tłumaczyć sprawę z Gigio, Hakanem i Franckiem. Tylko, że to co się dzieje w Interze temu zaprzecza, bo poza Barellą umowę chyba przedłużył też Lautaro. Ani jeden ani drugi na zainteresowanie innych ekip na pewno nie narzeka. I pamietajmy o tym, że Inter kilka miesięcy nie płacił swoim zawodnikom.
Będą jednakże piłkarze, którzy przedłużą kontrakt z klubem, w którym dobrze się czują, w którym się dogadują z trenerem i gdzie mają pewny pierwszy skład. No i walkę o ambitne cele. W Milanie też są tacy i będzie ich jeszcze więcej. Jestem pewien na 99%, że Leao kontrakt przedłuży, a też by w aktualnej sezonie nie narzekał na brak zainteresowania, mógłby też nie przedłużać i czekać na to, aż za dwa lata będzie do wzięcia za darmo (chyba do 2024 kontrakt ma). Romagnoli negocjuje i są duże szanse, że przedłuży, i to na niższych warunkach niż dotychczas, a gdyby odszedł za friko, to na bank by te 5-6 mln wynegocjował przecież. Jednakże obok takich, którzy będą kontrakty przedłużać, znajdą się również tacy, którzy ich nie przedłużą - Inter się buja z Brozoviciem przecież i wciąż nie ma pewności, czy przedłuży.
Nie ma jednego archetypu piłkarza. Są zarówno tacy, którzy cenią przede wszystkim hajs i za podwyżkę pójdą gdziekolwiek. Są też tacy, którzy cenią sobie stabilizację i barwy, które noszą, więc nie będą odchodzić. Tak było, jest i to się pewnie nie zmieni.
Wczoraj wielkie brawa za występ,
czołg z poprzedniego sezonu.
Mamy dużo jakości, naprawdę dużo, a powinno być jej więcej.
Uważam, że miejsce Kessiego jest właśnie w takich meczach jak wczorajszy z Atletico, gdzie jest dużo walki fizycznej w środku pola. Jednak z większością zespołów z Serie A spokojnie da radę dwójka Tonali-Bennacer, bo przeciwnik po prostu oddaje nam pole do gry. A z zespołami, które grają szybko piłką i wychodzą wysokim pressingiem jak Liverpool totalnie Kessiego nie widzę.
To samo bylo z Alexem który wszedł zaliczył ładną asystę i zaczęła się wielka ekscytacja jego umiejętnościami... A przez kolejne 2 miesiące gość gra jak ogórek.
No to chyba nie oglądałeś ostatnich derbów i ogólnie ostatnich meczów Milanu, albo po prostu ze złości stwierdziłeś że napiszesz nieprawdę.
Od meczu z Hellasem wygląda coraz lepiej, nawet w przegranym meczu z Violą wyglądał dobrze. W meczach z Interem i Romą był jednym z lepszych na boisku. Był naszym najlepszym zawodnikiem w zeszłym sezonie, później pojechał na IO po powrocie złapał kontuzję, nie miał nawet opcji na normalne przejście okresu przygotowawczego. Zobacz jaka różnica jest w Tonalim, który w zeszłym sezonie szybko zachorował na covid, a teraz miał czas, żeby spokojnie przejść okres przygotowawczy.
Alexis to inna bajka, on po prostu nie dojeżdża w ofensywie, raz wyszedł świeży na zmęczonych zawodników Venezii w 70 minucie meczu i pokręcił nimi kilka razy i właściwie tyle.
Uważam, że obecnie miejsce Kessiego jest w rotacji. Podstawową dwójkę w środku powinni stanowić Tonali i Bennacer, którzy będą stanowić o siłę naszej drugiej linii w przyszłym sezonie.
Gra coraz lepiej ale nie róbmy skrajności wychwalając go tam gdzie nie zasługuje
Oczywiście w derbach odcięło mu tam prąd, ale resztę meczu zagrał bardzo dobrze. Theo też odwalił głupotę z Fiorentiną, ale nikt nie domaga się tego by siedział na ławce. Kessie po prostu dużo daje drużynie i takie są fakty
I sam pisałem o Kessiem w kontekście braku okresu przygotowawczego
Po prostu bronienie go i chwalenie za spotkania w których miał bezpośredni negatywny wpływ na wyniki zespołu to taka sama skrajność
A co do Theo to też nikt a nikt go po meczu z Violą nie chwalił a przecież poza tą sytuacją miał np asystę do Ibry
Mam nadzieję, że wyląduje poza serie A. Natomiast serce mi pęknie , jak odejdzie do Interu do swojego ziombla