ZGODNIE Z PRZEWIDYWANIAMI...
MILAN – LIVERPOOL 1:3
We wtorkowy wieczór Milan zagra z Liverpoolem, a wynik tego spotkania - w połączeniu z rezultatem potyczki Porto z Atletico - określi losy rossonerich w europejskich pucharach. Przypomnijmy tabelę grupy B przed ostatnią kolejką:
1. Liverpool - 15 punktów, 15:5 (1/8 LM)
2. Porto - 5 punktów, 3:8 (1/8 LM)
3. Milan - 4 punkty, 5:7 (1/16 LE)
4. Atletico - 4 punkty, 4:7 (odpadnięcie z pucharów)
O kolejności w tabeli decydują:
a) punkty,
b) mecze bezpośrednie (bez zasady goli wyjazdowych),
c) ogólna różnica bramek,
d) ogólna liczba zdobytych bramek,
e) gole wyjazdowe zdobyte we wszystkich meczach fazy grupowej (na tę chwilę: Milan - Atletico 3:2),
f) wygrane w fazie grupowej (na tę chwilę: Milan - Atletico 1:1),
g) wygrane wyjazdowe w fazie grupowej (na tę chwilę: Milan - Atletico 1:1),
h) sytuacja dyscyplinarna w formie czerwona kartka 3 pkt, żółta kartka 1 pkt, lepszy jest wynik niższy (na tę chwilę: Milan - Atletico 17:20)
i) współczynnik UEFA klubu z poprzednich pięciu sezonów (lata 2016-2021)
Co zatem musi się wydarzyć, aby Milan zajął poszczególne miejsca w grupie B?
2. miejsce:
- BEZWARUNKOWO: zwycięstwo z Liverpoolem i brak wygranej Porto z Atletico.
Przy remisie w meczu Porto - Atletico rossonerim nic więcej nie potrzeba, natomiast przy ewentualnej wygranej Włochów i Hiszpanów będzie wyścig na bilans bramek. Zgodnie z powyższym najpierw liczy się ogólna różnica goli, później gole strzelone.
Gdyby bilanse bramkowe Milanu i Atletico w sytuacji wygranych obu klubów były identyczne (np. Milan wygra 1:0, a Atletico 2:0), awansuje Atletico - siłą rzeczy Hiszpanie strzelą więc niż 3 gole na wyjeździe w całej fazie grupowej, co stanowi wynik Milanu, a wówczas pod uwagę byłby brany ten właśnie aspekt.
3. miejsce:
- zwycięstwo z Liverpoolem przy zwycięstwie Porto z Atletico,
- remis z Liverpoolem przy zwycięstwie Porto z Atletico lub remisie Porto z Atletico,
- porażka z Liverpoolem przy zwycięstwie Porto z Atletico, ale pokonanie Atletico w którymś z kolejnych decydujących kryteriów, począwszy od ogólnego bilansu bramek.
4. miejsce:
- remis z Liverpoolem przy zwycięstwo Atletico z Porto
- porażka z Liverpoolem przy zwycięstwie Atletico z Porto lub remisie w tym drugim spotkaniu,
- porażka z Liverpoolem przy zwycięstwie Porto z Atletico, przy którym jednak Hiszpanie będą lepsi w decydującym kryterium
Wniosek z tego taki, że nie ma co patrzeć na składy, bo nawet jeśli Klopp wystawi kilku rezerwowych, to należy pamiętać, że oni nie mają słabych zawodników, tam każdy z miejsca wskakuje i daje jakość. Dodatkowo dla zmienników to okazja żeby się pokazać, więc raczej nie będą grać na pół gwizdka.
Liverpool, Atletico, Porto, Milan. - niestety.
Ale kochani. Ja Was chcę pocieszyć. Już w XXI wieku graliśmy na San Siro mecz o wszystko z bardzo silną angielską drużyną. Aura też była taka deszczowa, chociaż wówczas była wiosna. Wiele osób mówi, że to nasz najlepszy mecz w tym wieku : )
Nie licze tu na żadne odpuszczanie meczu, trzeba sie patrzec jedynie na siebie i zagrac jak najlepszy mecz.
Wygrana z Liverpoolem jest bardzo wątpliwa
Philips konate tsimikas williams
Tiago jones milner
Minamino origi jota
Na pewno walczyliby o scudetto
Teza nadaje się do wyśmiania...
FORZA ACM !!!
Byłbym zadowolony nawet z 3 miejsca. Wiem, że wielu tutaj nie jest zwolennikiem grania na 3 fronty, ale dobrze by było nabijać punkty w rankingu, żeby w przyszłym sezonie być losowanym z trzeciego koszyka. No i jak rzekomo powiedział kiedyś CR7 w kontekście transferu do Milanu - "jeszcze nigdy nie wygrałem Ligi Europy, czemu by nie dodać tego trofeum do gabloty?".