Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
1. | SSC Napoli | 34 | 22 | 8 | 4 | 53-24 | 74 | |
2. | Inter Mediolan | 34 | 21 | 8 | 5 | 72-33 | 71 | |
3. | Atalanta BC | 34 | 19 | 8 | 7 | 67-31 | 65 | |
4. | Juventus FC | 34 | 16 | 14 | 4 | 51-31 | 62 | |
5. | Bologna FC | 34 | 16 | 13 | 5 | 52-37 | 61 | |
6. | AS Roma | 34 | 17 | 9 | 8 | 49-32 | 60 | |
7. | SS Lazio | 34 | 17 | 9 | 8 | 57-45 | 60 | |
9. | AC Milan | 34 | 15 | 9 | 10 | 53-38 | 54 |
p. | Strzelec | Bramki |
1. | Mateo Retegui | 24 |
2. | Moise Kean | 17 |
3. | Marcus Thuram | 14 |
4. | Ademola Lookman | 13 |
5. | Lautaro Martínez | 12 |
6. | Romelu Lukaku | 12 |
7. | Riccardo Orsolini | 12 |
W środę wieczorem La Gazzetta dello Sport poinformowała, że w związku z ostatnimi bardzo wysokimi wskaźnikami nowych przypadków koronawirusa notowanymi na terenie Włoch, rząd rozważa wprowadzenie nowych limitów widzów obowiązujących na obiektach sportowych. Aktualnie poziom zapełnienia trybun na stadionach wynosi 75%. Po zmianach limit ten zostałby zmniejszony do 50%. Na obiektach zamkniętych (halach sportowych) limit wynosiłby 35%. Po trudnej debacie, Rada Ministrów miała wyrazić zgodę na takie rozwiązanie. Nowe limity miałyby wejść w życie od 6 stycznia 2022 r.
Hehe
#szczepimysie
XD
Tylko czemu one są bardziej "wymyślne" w zależności od specyfiki kraju ( najlepszy casus Austria i Australia).
Ale to już ostatnia prosta na tym 182 dniowym rondzie (365 - sylwester, bo wtedy wirus śpi).
Takie teksty są zbędne, na przyszłość pamiętaj o szacunku wobec innych użytkowników. Ostrzeżenie. // Corsa
Ale to jest przykre tak czy inaczej. Co zrobić z biletami, jeżeli już przekroczono sprzedaż 50%? Pewnie i tak nie będą tego sprawdzać w pierwszej kolejce.
Poza tym puste miejsca to w praktyce całe sektory lub rzędy, by oszczędzić na obsłudze. Nie ma to nic wspólnego ze zwiększaniem dystansu między kibicami.
Na San Siro stały puste 3 sektory zielone i niebieskie, cała reszta pełna :)
Ładnie wytresowane społeczeństwa szybciej się dostosują do "nowej normalności".
Pamiętam jak wyśmiewano "trzecie i kolejne dawki" albo "po szczepionce nadal będziesz latać w masce". I co?
"Wariatem nazywają tego, który choć dzień przed innymi głosi prawdę". ;)
Każdy wie, że szczepionka wymaga dawki przypominającej. . Wystarczy łazić z dzieckiem na szczepienia by to wiedzieć. W ciągu roku 3 dawki. Przypominające, utrwalające i tak do 16-18 roku życia. Moja babcia co roku przyjmuje nową na grypę, za darmochę.
O masce to szkoda gadać i nie chce gadać, bo tu akurat jest tak jak mówisz. Sam słyszałem od niektórych takie obietnice. Żenada.
Na San Siro na całą pomarańczową część jest jedna brama. Nie wiem ile to miejsc, ale pewnie 15 000 co najmniej. Tylu ludzi musi najpierw stanąć do jednej kolejki i później ciasnymi korytarzami i łukami się rozsiąść.
Fikcja. Może na innych stadionach ma to znaczenie, ale nie na San Siro.
Ja tam nie pamiętam żebym tyle musiał się szczepić będąc dzieckiem, do 6 roku życia jakieś szczepionki, a potem w gimnazjum jeszcze ze dwie i tyle. Teraz zaprowadzając 5 letnie dziecko na szczepienie dostał dwie szczepionki i póki co tyle.
Ja też nic nie pamiętam, teraz to dopiero przeżywam na nowo :)
A i sami powinniśmy się doszczepić jeszcze raz na te wszystkie ospy, gruźlice i "dziecięce" wirusy bo jesteśmy podobno na nie w ogóle nieodporni. Zresztą można się o tym dobitnie przekonać jak dziecko przynosi coś z przedszkola do domu. Rotawirus to suka. O tym się jednak nie mówi, bo kto by się tym kłopotał. Dopóki nie jest to kłopot dla służby zdrowia, to nie ma tematu. I tutaj leży istota sprawy, którą mało kto rozumie.
Do Chin jak chcesz lecieć, to też trzeba jakieś szczepienia zrobić dodatkowo, choć teraz nikt tam lata w sumie, bo bez sensu :D
10 sekund googlowania i na stronie rządowej mam taki kwiatek:
"Szczepionka AstraZeneca w 100% chroni osób przed ciężkim przebiegiem choroby, powikłaniami i hospitalizacją z powodu COVID-19 (XD). Daje także 60% ochronę przed zachorowaniem – podkreśla Grzegorz Cessak, prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych."
Słabo się to zestarzało, nie? :P
Trochę dalej w wyszukiwaniach mam:
"Ważne obserwacje naukowców z Washington University w Saint Louis. W poniedziałek na łamach "Nature" opublikowano wyniki badań dotyczące odporności po przyjęciu szczepienia. Zdaniem specjalistów dwa preparaty mogą ochronić nas przed COVID-19 na lata, a być może nawet na całe życie."
I oczywiście doskonale pamiętam wyzywanie tutaj pod newsami ludzi, którzy mówili, że "to się tak łatwo nie skończy".
Te rosnące choroby serca to też pewnie przez stres? Bo ja widziałem jak babcia mi odjeżdża na rękach 8h po trzeciej dawce... Tylko szczęście spowodowało, że udało się ją odratować. Ponad 40 stopni gorączki, wymioty, zerowa reakcja na bodźce. Fuks, że akurat tego dnia ją odwiedziłem.
To pewnie też wina wszystkiego dookoła. Tylko te przeklęte szczepionki są święte i nie wolno krytykować zarówno ich jak i debilnych (jak w tym artykule) obostrzeń, które gówno dają poza poczuciem władzy nad bydłem.
"Prawo jest jak drewniany płot. Wąż się prześlizgnie, tygrys przeskoczy ale bydło się nie rozłazi."
Jakoś nie pamiętam by kiedykolwiek politykom zależało na moim zdrowiu, więc i teraz nie kupuję tej bajeczki tak łatwo jak oni kupują kolejne dawki.
Czytałem za to zalecenia by uprawiać seks w maseczkach i się zastanawiam gdzie niektórzy naukowcy znaleźli swoje tytuły.
I oczywiście że im nie zależy. Tylko głupi w to wierzy.
Zrobili teraz darmową szczepionkę na rotawirusy nie dlatego że martwią się o dzieci, tylko dlatego że ich drożej wychodzi hospitalizacja.
Chyba że o coś innego pytasz?
Dokładnie rok temu zaszczepionych było 0%.
Więc jakim cudem teraz jest dużo więcej zachorowań.
Kupiłem 4 bilety do Mediolanu na weekend koszt €200 teraz do tego musimy robić testy koszt €280 W obie strony. Dla mnie to jest
money pandemic.
Wystarczy zobaczyć ile jest przypadków a ile zgonów i porównać z okresem stycznia 2021 r. i kwietnia 2020 r.
Odpowiednio - 74 i 220, teraz 12.
a to ciekawe, no zobacz co wyszperałem w internetach : https://pulsmedycyny.pl/ekspert-szczepionki-przeciw-covid-19-chronia-przed-zakazeniem-wariantem-indyjskim-koronawirusa-1119990
"a objawy zakażenia – jeżeli w ogóle wystąpią – szybko ustąpią bądź będą niemal niezauważalne".
W erze clickbaitów niestety bardzo często przekręca się celowo wypowiedzi tak aby nabić klikalność.
Jest to również news z przed pół roku, medycyna cały czas rozwija się w kwestii koronawirusa, w tamtym okresie mogły być badania przeprowadzone na jakieś grupie osób, które była mało reprezentatywna dla grupy obecnie przebadanej.
Ja się absolutnie nie czuje osobą kompetentną do kwestionowania autorytetów w dziedzinie medycyny, dziwie się, że tutaj jest tak wiele osób chętnych, bo bez wiedzy na dany temat ciężko się w ogóle wypowiadać czy potrafić wyłapać potencjalną manipulację. Każdy z nas zdaje sobie sprawę, że np. Maldini czy Galliani byli bardziej kompetentni do prowadzenia dużego klubu, niż potencjalny Nowak który trochę przegląda strony piłkarskie, trochę gra w FM-a i karierę w Fife, ale już w kwestii zdrowia to bardzo dużo osób bez elementarnej wiedzy z chęcią się udziela i te autorytety kwestionuje. Mieliśmy w Polsce już przecież mnóstwo szarlatanów którzy zebrali dużą publikę, od choćby Pan Zięba, który kazał ludziom śpiewać do wody, sprzedawał magiczne czajniki i wydawał książki pseudo naukowe w których w wybiórczy i manipulacyjny sposób podawał fakty, zarabiając na tym sowicie, mimo, że żadnych kompetencji w dziedzinie nauki o której się wypowiadał nie miał.
Na pewno osoby z dorobkiem naukowym mają dużo więcej do stracenia, niż siewcy teorii spiskowych, którzy tylko na tym zarabiają pieniądze i nijak im się nie opłaca prostować tego czy tamtego, gdyż odcięliby sobie lukratywne źródło zarobku.
Pamiętam jak swego czasu fałszowano badania dotyczące szkodliwości Asparatmu, które zostały błyskawicznie wyłapane przez szereg naukowców z całego światu, dokładnie zbadane i udowodniono naukowcom manipulacje.
https://businessinsider.com.pl/technologie/facebook-i-instagram-zarabiaja-na-antyszczepionkowcach-ogromne-kwoty/d5heybq
Jestem również zdziwiony, że wiele osób teraz ukryte wady serca u sportowców obarcza szczepieniami, nie mając nawet informacji, czy dany sportowiec, był faktycznie zaszczepiony.
Przecież my, jako fani futbolu powinniśmy sobie doskonale zdawać sprawę, że ukryte wady serca u sportowców to praktycznie norma, myślę że większość kibiców pamięta takie osobistości jak Marc Vivien Foe, Antonio Puerta czy Miklos Fehera którzy zmarli na boisku w czasie meczu. Nie tak dawno odszedł od nas wychowanek Milanu, Astori.
Oczywiście, strona o Milanie jednak nie jest właściwa do tego typu dyskusji, chcę uszanować zdanie redakcji i z tego względu nie zamierzam tutaj prowadzić dalej tego offtopu.
Pozdrawiam, i życzę każdemu kibicowi Milanu z osobna zdrowia w nowym roku dla niego i rodziny.
Szkoda Twoich nerwów i czasu. Ktoś ostatnio wrzucił przykład jakiegoś gościa z Anglii jako niby dowód i oczywiście okazało się potem, że był "bez". Tak samo jakiś dzieciak po wypadku. Tylko dla nich "potem" i analiza nie istnieje. Liczy się wrzutka i koniec. Tak jak typ na dole co sobie sam chochoła stworzył i go jak bohater obala. Każdy wie, że są dawki przypominające, wystarczy mieć dziecko i z nim chodzić na szczepienia. W ciągu roku kilka dawek i wielki ból dupy, bo trzeba znaleźć dobre okno kiedy jest zdrowe. Całe szczęście dziecko za małe by pieprzyć o czipach.
Ludzkość przyjęła homeopatię jako skuteczny rodzaj terapii medycznej, więc generalnie powinieneś mieć minimalne oczekiwania, wręcz żadnych :) Ja już nie mam żadnych i się tym nie przejmuje. Sam podałeś zresztą, że nikomu nie zależy na prawdzie, ani jednej ani drugiej stronie. Liczy się ferment.
Wszystkie leki generalnie mogą mieć powikłania, czy sportowcy są tego świadomi i odpowiednio badani? Może chodzi o nadmierną eksploatację młodych, a może leki i szczepionki mają tu coś wspólnego? Wydaje się, że jednym to nie na rękę, a drugim spod szyldu wolnemedia.ru nie chodzi wcale o dobro ludzi tylko o podłe i cyniczne wykorzystanie ludzkich tragedii.
Polecam artykuł:
https://weszlo.com/2021/12/14/zaslabniecia-klopoty-z-oddychaniem-zawaly-czas-sie-niepokoic-o-pilkarzy/
Z innej beczki zobacz sobie co się stało po rewelacjach Moliny. Stało się jakieś trzęsienie we władzach francuskich czy afrykańskich? Ja o niczym nie słyszałem. Jeżeli tam jest choć 1% prawdy to powinien być zrobiony z tego powodu armageddon. Liczyłem na jakieś reakcje ważnych ludzi, a tu gówno. Skończyło się na fajnych nagłówkach. Człowiek może odnieść wrażenie, że o to generalnie wszystkim chodzi, nie o istotę rzeczy.
Pozdrawiam
Ja tylko dodam, że nie jestem foliarzem/antyszczepem tylko uważam, że to się nie skończy, będą kolejne mutacje, kolejne dawki i tak będzie to hulać niestety, ostatnia prosta będzie rondem.
Będą kolejne wirusy i katastrofy. Do 2050 antybiotyki mają przestać być skuteczne na ten przykład. Końce świata co chwile, więc trzeba korzystać z życia na tyle ile się da, chodzić na stadiony póki otwarte i nie dać sobie prać mózgów nikomu. Ja zlewam zarówno telewizje, gazety jak i youtube i "niezależne" media.
Zamień sobie "Zirytowany" na "Zobojętniały" :D
Pozdrawiam.
Równie dobrze, możemy wyśmiewać babcie i dziadków którzy zostali zrobieni na tzw. "Wnuczka" i nazywać ich kretynami i debilami, bo przecież tyle się o tym mówi, a nadal są osoby które w taki sposób dają się okradać.
Efekt będzie taki, że te osoby będą się wstydziły iść poszukać pomocy, przez co osoby które ich okradły może to czy tamtym ujść na sucho i później okradną np. kogoś z naszych bliskich.
Oczywiście są takie momenty, np. jak ktoś na stronie postuluje wystawienie juniora na ważny mecz w sezonie, gdzie ciężko się od zgryźliwości powstrzymać i ironicznie nie zażartować, że to super pomysł, ale no krzywda się nikomu od tego raczej nie stanie, a jak ktoś ma do siebie dystans to myślę, że i sam po pewnym czasie może się pod nosem zaśmiać.
Miszcz - Dzięki za komentarz, zgadzam się, a sam artykuł już czytałem, też polecam się z nim zapoznać.
Pozdrawiam.
https://www.youtube.com/watch?v=hsEkLGQthMk&ab_channel=ChrisRupp
;)
Miedza nie chorują i nie łapią kontuzji
Bo pamiętam, że rok temu "trzecia i czwarta dawka" to były teorie spiskowe, a teraz nagle mówią w TV "od początku było wiadomo, że trzeba będzie brać dawki przypominające".
To samo było z maseczkami "jak będzie szczepionka, znikną maseczki". Albo "maseczki nie chronią, nie kupujcie" a potem "bezprawny mandacik za brak maseczki".
To jak to w końcu jest? Karalna tutaj "teoria spiskowa" czy mówienie o czymś, co za pół roku będzie faktem?
Wtedy przeprosicie za bezpodstawne ostrzeżenia i bany?
Ja tam trzymam się wypowiedzi Premiera, że "wirus jest w odwrocie" XD
Covid jest na stronie tematem tabu, tak samo jak religia czy polityka. Dajemy ostrzeżenia żeby zminimalizować ryzyko gównoburzy, działamy profilaktycznie.
Wszystkich irytuje obecna sytuacja, niektórzy wylewają frustrację wpisami o wirusie/szczepionkach/maseczkach, a kiedy człowiek daje upust frustracji, to w takich dyskusjach robi się agresywny i dąży do starcia, szczególnie jeśli spotka użytkownika o odmiennym poglądzie.
Stąd nasze przewrażliwienie, chcemy uniknąć sytuacji gdzie ktoś napisze o słowo za dużo. News dotyczy ograniczeń na stadionach, a nie zasadności szczepień, statystyk z innych państw czy noszenia maseczek. Zgodnie z regulaminem - pisanie nie na temat grozi ostrzeżeniem.
To nie ja napisałem, że "każde szerzenie teorii spiskowych będzie odpowiednio NAGRADZANE"
To wy, jako Moderacja acmilan.com.pl tak napisaliście, sami prowokując zaczepkę i stawiając siebie po jednej ze stron sporu. A jako, że rok temu szczepienie co pół roku zakrawało na "teorię spiskową", podczas gdy teraz jest przykrą rzeczywistością wielu krajów, powstaje pytanie: CZY DAJECIE W TEN SPOSÓB DO ZROZUMIENIA, ŻE JEŚLI KTOŚ NAPISZE COŚ, CO STANIE SIĘ PRAWDĄ ZA KILKA MIESIĘCY TO JEST TO KARA ZA PRAWDĘ I DALEKOWZROCZNOŚĆ?
(jeśli tak, to jesteście niesprawiedliwi)
Tylko o to mi chodzi. O głupie (moim zdaniem) stwierdzenie, że "będą sankcje za mówienie czegoś, co za kilka miesięcy się ziści, bo teraz nazywamy to teorią spiskową". Akurat zwrot "teoria spiskowa" ostatnimi czasy oznacza "coś, w co ogół nie wierzy ale niebawem będzie mówić, że wiedział od początku, że tak będzie".
Chyba czas zacząć mówić o "faktach spiskowych", bo teorie to były te 1.5 roku temu. Foliarzami zaczynają być ci, którzy wierzą w dobre intencje rządów i firm farmaceutycznych.
Bo (wracając do tematu) jaki sens ma 50% obłożenie stadionów, skoro oni zamykają całe sektory, a te 50% siedzi i tak obok siebie zamiast co 2 krzesełko? Gdzie tu "dbanie o zdrowie i dystans"?
Nie ma znaczenia czy dywagacje użytkowników sprawdzają się po jakimś czasie, zwyczajnie wolimy całkowicie omijać kwestie związane z wirusem.
Przy newsach tego typu zawsze są jakieś tarcia, gdybyśmy dali użytkownikom pełną swobodę wypowiedzi, to byłby tu ogromny chaos i pobojowisko.
A ja dalej utrzymuję, że FdL napisał świadomie o "teoriach spiskowych", okopując Moderację na jasnym stanowisku, że oficjalna narracja w mediach jest prawdziwa a to, co piszą "szury płaskoziemcy" to "teorie spiskowe" i nie ma na nie tu miejsca. Ustalcie wspólną wersję, bo Ty piszesz o nieschodzeniu z tematu, a FdL pisze o "nagradzaniu" za posiadanie danej opinii. To już cenzura.
Można było napisać "każde odejście od tematu newsa będzie karane" ale woleliście napisać, że będziecie karać tylko tych, którzy piszą coś wbrew oficjalnej wersji...
Jeśli to nie jest obranie strony w konflikcie to nie wiem co jest ;)