Chyba nie.

I jeszcze jedno (Potem, kiedy wygraliśmy Scudetto, poszedłem do zarządu po podwyżkę. Mam 28 lat, moja rodzina dobrze czuła się w Mediolanie, nadal mam tam mieszkanie. Wszyscy chcieliśmy tam mieszkać. Zarząd nie chciał podpisać ze mną nowej umowy, nie było takiej możliwości. Trudno mi się z tym pogodzić.)

miał jeszcze 3 lata umowy :D

To pewnie przez "voodoo shit" xD

Co za blazen z tego lakuku

Haha, też miałem niezłą beczkę jak czytałem ten wywiad. Lukaku okazał się mega odklejonym gościem, poza tym, że jest chciwą gnidą ;)

No niezły ten Lukaku, płakałem jak czytałem.

Przecież Lukaku to typowa pazerna na kasę świnia. Całuje każdy herb, a zaraz ucieka za większą kasą, gdzie i tak ma jej po dziurki w nosie. Pamiętam jak to kiedyś tutaj napisałem + że nie jest zbyt rozgarnięty, to część mnie wyśmiała i go broniła...

haha

Ale jednego jestem pewien.
Podczas tego wywiadu zapytany o to czy przeszedlby do Juve bądź Milanu całkowicie zaprzeczył. Mało tego miał obsztorcować swojego agenta za próbę połączenia go z Juventusem.
I tutaj mu wierzę. Tymczasem my mieliśmy Hakana, i całkiem prawdopodobne, że w Donnarumma będzie niedługo w Juve. I dla nich to nie stanowi moralnego kłopotu.

ósmy
Lukaku grał w Chelsea, z której odszedł do Evertonu, z którego z kolei do United, żeby po epizodzie w Interze znowu wrócić do Chelsea. Nie wiem czy on jest dobrym przykładem lojalności.

Jaca23
Są kluby i są kluby.
Nie ma nic niestosownego na linii Everton-Chelsea, tak samo jak przykładowo Inter-Lazio. Ale grając już w ManU i przechodząc do Liverpoolu smród by pozostał okazały. Chyba jeszcze większy niż na linii Inter - Milan/Juve. Oczywiście samo przejście do innego klubu nie jest tak kontrowersyjne, jak sama formuła przejścia, czyt. Hakan Calhanoglu, Luis Figo, czy ten Chorwat - nie pamiętam nazwiska - który przeszedł bezpośrednio z Crveny Zvezdy do Partizana. I siedział w domu cały czas bojąc się wyjść na miasto.

Trzeba szanować piemonte calcio

O którym klubie mówisz?

Jeżeli o Milanie i naszej lidze, to przede wszystkim piłkarze się zmienili w tych czasach przede wszystkim dla piłkarza liczy się kontrakt i zarobki , Milan stać dać 6 mln Kessiemu a ale już jak Tottenham 9mln nie, to czyja to wina właściciela który pompuje swoje prywatne grubę pieniądze, dziwi mnie jedno dlaczego właściciele którzy znają się zapewne nawzajem miliarderzy dali się tak podejść i omotać piłkarzom i agentom zamiast się zjednoczyć to prowadzą wyścig szczurów między sobą kto da więcej, a piłkarz siedzi z agentem i się śmieje, czy taki Lewandowski nie grałby za maks5mln czy taki Ronaldo za 7 i wielu wielu innych przecież, oni w większość jedyne co potrafią i lubią robić to granie w piłkę, nie powiedziałby bierz sobie te miliony i nie poszedłby układać kostki czy sprawdzać biletów w autobusie. zwłaszcza że w większości klubów na świecie one im przynoszą straty rok w rok.

Ty chyba nie rozumiesz że większość piłki nożnej to jest show. Piłka się coraz bardziej komercjalizowała, a co za tym idzie dużo więcej przychodów otrzymały kluby. To w bardzo dużym stopniu podniosło poziom footballu: więcej pieniędzy na szkółki, lepsze stadiony, bazy treningowe, ogólnie cała infrastruktura. Oberwała na tych zmianach mocno konserwatywna i odporna na zmiany Serie A. Uznali że jak byli TOPem światowym, to nie muszą nic zmieniać. W innych ligach zainwestowali w infrastrukturę, a we Włoszech co ? Ile klubów ma nowoczesny stadion ? Piłkarze widząc że przynoszą więcej zysku i są najważniejszym zasobem klubu, to też zaczęli się bardziej cenić i bardzo słusznie. I nagle budzimy się z ręką w nocniku, bo przychody nie te same co w innych ligach, a koszty utrzymania większe, więc gwiazdy opuszczają ligę, co kończy się z obniżeniem medialności ligi i co za tym idzie że zmniejszeniem przychodów. Nagle magicznie 90% klubów przynosi straty. Możesz sobie obwiniać piłkarzy że przez to że są bardziej chciwi obniżył się poziom ligi, ale to bulshit. To wina zarządów. Gdybyśmy poszli drogą Anglików, czyli postawienie na komercjalizację, a nie walką o "tradycje", "ducha" czy inne banalne hasła to moglibyśmy spokojnie płacić 9mln pensji.

Hahaha faktycznie ;)

To jak będzie taki genialny l jak Sheldon to nie się co zastanawiać i go brać już teraz

Serie A z roku na rok stacza się coraz bardziej. Już nie ma tutaj praktycznie gwiazd światowego formatu a co rok odchodzą kolejni klasowi gracze.

Ja do czasu tak miałem z Pirlo, ale najpierw przeszedł do Juve, potem do MLS..
Włoska piłka wiele traci i nie zanosi się jak na razie że to się zmieni. Insigne, Kessie, Dybala, Vlahović, Sergiej M.Savić, Lukaku, Hakimi.
Nie ma co się potem dziwić że Serie A na tle europejskiej czołówki stoi jak stoi

Narzekamy na brak szacunku(kultury) ze strony kibiców przeciwnych drużyn, a sami go im nie okazujemy. Na przyszłość bez takich epitetów. Upomnienie. // Corsa

Włoskie kluby coraz słabiej stoją finansowo w stosunku do innych dużych klubów Europy i nic nie zapowiada się na poprawę. Czołówki serie A nie stać na zakontraktowanie piłkarzy ze światowego topu, a nawet zatrzymanie swoich gwiazd. Jest niestety źle, będzie gorzej. Zobaczcie kim interesuje się Milan - to są piłkarze w większości anonimowi dla szerszej publiki, a nawet na nich nas nie stać. Dotyczy to niestety całej ligi włoskiej.

Czy redakcja mogłaby usuwać infantylne wpisy z „Jude” w treści? Nikt tu nie jest fanem Juventusu, ale szanujmy się.

@hyrus13, no nic, zgodnie z prośbą Twój wpis do usunięcia :P

hyrus
wpadnij na włoskie trybuny i poproś aby kibice nie śpiewali na kibiców Napoli brudasy, a kibice Milanu nie wyzywali kibiców Interu od merd bo to infantylne i brak szacunku..
rzygam ta poprawnością..

Semper Fideli

A miałeś okazję na stadionie na derbach krzyczeć tak do internistów lub do kibiców Napoli ? Czy tylko przed TV ?

Jeszcze gracze jak Ibra a jest ich co raz mniej na świecie to Serie A sentymentalnie przyciąga bo pamiętają wielki MIlan Juve czy Inter jak nie grając to oglądając w Tv drużyny walczące o zwycięstwo LM, dziś dla takiego 20 plus latka to ta liga staje się powoli tylko odskocznią do większych pieniędzy jak np Kessiego.

@Semper Fideli, tylko różnica polega na tym, że teraz nie jesteśmy na stadionie, nie targają nami emocje meczowe.

@Semper Fideli

A to jesteśmy na włoskich trybunach jesteśmy czy na polskim forum? Poza tym, naprawdę trzeba ci tłumaczyć co to znaczy „Jude”? Zastanów się na tym i sam zrozumiesz bezsens tego typu wpisów.

Ul
Jesteśmy na forum kibiców, podkreślam kibiców Milanu no chyba że jednak piłkarzy, działaczy, ewentualnie sportowym ?
Pilka nożna to brudna gra na każdym poziomie, tak było i tak powinno pozostać! A wszelkie próby zmian zabija ten sport co dobitnie pokazuje obecny trend.
Hyrus proszę nie wchodźmy w historie czy ideologie bo to nie ma sensu.
Against Modern Football.

Semper

Słowo „Jude” ma określone znaczenie, które w żaden sposób nie pasuje do Juventusu. Nie jestem entuzjastą, ale akceptuje „Inter merdy” itp. No, ale „jude”? Cholera szanujmy się.

Wiesz jeśli nas nie stać na zawodnika za 30 mln w obecnych czasach to jesteśmy w ciemnej dupie :)

Nie chodzi o to że nie stać. Polityka klubu ma się opierać na tanich, młodych piłkarzach.

@HaLi to, że tam jesteśmy to oczywiste. Problem polega na tym, że się tam zaczęliśmy urządzać.

Pokazało to ostatnie mercato, z którego klub wyszedł osłabiony. Każdy liczył, że awans do LM otworzy opcję realnych wzmocnień (nie chodzi mi o topowe gwiazdy), a skończyło się na słabszym składzie.

Od przyjścia Zlatana pierwszy raz od dawien dawna właśnie nie jesteśmy w dupie a z niej powoli wychodzimy. Nie wiem na co Wy liczycie - dopóki nie będzie własnego stadionu dopóty będzie nas stać max na 1-2 transfery na sezon po 30mln i to pod warunkiem przyzwoitych wyników sportowych. Cała reszta to będą utalentowane nołnejmy za 8-12mln. Jeśli przyjdzie Botman na takiej samej zasadzie jak Tomori to latem znowu nie poczynimy większych wzmocnień. Będzie szukanie darmówek, wymian czy wypożyczeń. Kasa z LM pomaga szybciej łatać dziure budżetowa i dopóki w tym względzie nie wyjdziemy na prosta to nie będzie inwestowana w budowę zespołu. Najgorsze są te darmowe odejścia bo gdyby np Hakan odszedł za 20-25mln to można by znaleźć zamiennika w podobnej cenie bez obciążania budżetu a tak trzeba kombinować. Byliśmy w dupie przez 8 lat, nie wyjdziemy z niej po 1,5-2 latach. Trzeba się uzbroić w cierpliwość i liczyć ze dobrze się będą rozwijać nasi młodzi a wzmocnienia za mała kasę okażą się trafione.

Jak jesteśmy w dupie, to gdzie Milan od 2013 roku do 2021 roku był?

Latem krzyknęli 15 i też nas nie było stać :)

Już go Newcastle chce a tam kasa ropą zaczeła płynąć.

lyndonmilan
Według mediów to Newcastle chce wszystkich po kolei.