Czy ja wiem. To był Milan składający się w dużej mierze z egocentryków, moim zdaniem Bacca był jednych z nich. Pamiętam jego robienie sztuczek na siłę i samolubną grę. Świetny napastnik, ale nie sztuką jest przyjść do klubu w kryzysie i dawać przebłyski, sztuką jest to co zrobił Ibra, czyli zespojenie drużyny i wzniesienie jej na wyższy poziom. Można wysnuć podobną analogię do Krzysia Piątka.

Owszem, ale Ibra to jednak ciut wyższa klasa, może nie skillowo obecnie, ale inne doświadczenia i inne osiągnięcia.

* Lingardinho

Elliott nie sięgnie głębiej do kieszeni, bo środki stamtąd ma już przeznaczone na budowę stadionu.

Alternatywa do ponownej walki o top 4 w ostatniej kolejce sezonu. Jeśli mamy dalej eksploatować Ibrę to tam potrzeba kogoś naprawdę konkretnego. W przeciwnym razie zmiana ustawienia na klasyczne 1-4-4-2 lub dalsze zagęszczanie środka pola wydaje się jedynym sensownym rozwiązaniem.

Live pewnie zostanie uruchomiony jak pojawi się pierwsza bardziej konkretna plotka transferowa.

Pewnie tak. Choć mógłby się pojawić już ze względu na to że ładnej o dyskusje w jednym wątku.
Kamil, przyjdzie Roman czy nie ? :-)

W tej chwili jedyne doniesienia, to typowe bzdury dziennikarskie pod wyświetlenią, których nie ma sensu powielać. Pojawi się coś konkretnego to wleci news z mercato :)

Chciałbym, by przyszedł, ale szczerze mówiąc to coraz mniej emocjonuję się okienkami transferowymi, bo doszedłem do wniosku, że szkoda mi energii na coś, co w żaden sposób nie wpływa na moje życie. Podobnie jest w ogóle z kibicowaniem, ale tutaj to ciężko mi porzucić coś, co jest ze mną od 20+ lat, więc z wiekiem coraz mniej oglądam "kopaną" i regularnie jest tylko Milan, a poza nim to włączę sobie czasami jakiś inny hitowy mecz Serie A, by spoglądać jednym okiem, jak robię coś innego. Do tego dochodzi fakt, że coraz częściej w kontekście wzmocnień pojawiają się nazwiska, które coś tam kojarzę, ale ich nie widziałem w akcji, więc wypowiadać się nie wypowiem, a na szukanie kompilacji na yt szkoda mi czasu.

Ale kto wie, może jak zacznie się okienko i wróci fala emocji związana z karuzelą nazwisk, to znowu przypomną się stare czasy grania w CM3 i człowiek znów się nakręci. :P

Oczywiście masz na myśli władze Juventusu ;) To oni wywierają naciski, aby mecz został przełożony na inny termin.

Nie uśmiecha im się grać kiedy wypadł ze składu Giorgio, a po drugie to chłodna kalkulacja - starcie z Neapolem normalnie wypełnia stadion po brzegi, przez 50% ograniczenia dzień meczowy przyniesie im mniejszy zysk, a bańka piechotą nie chodzi.