MILAN – BOLOGNA 0:1
Rossoneri bez Pucharu Włoch...
MILAN – BOLOGNA 0:1
Rossoneri bez Pucharu Włoch...
Stacja Sky spekuluje, że wśród zakażonych znajdują się: Fikayo Tomori, Alessio Romagnoli i Davide Calabria. Cała trójka nie trenowała w środę w Milanello. Oznaczałoby to beznadziejną sytuację Milanu w defensywie. Z Romą na środku obrony musiałby wystąpić duet Kalulu - Gabbia. Pozostali zawodnicy bez zmian mieliby wybiec na boisko zgodnie z przewidywaniami. Pytanie, czy ma to jeszcze coś wspólnego ze sportową rywalizacją...
PRZEWIDYWANY SKŁAD:
AC MILAN (4-2-3-1): Maignan - Florenzi, Gabbia, Kalulu T. Hernandez - Tonali, Bakayoko - Saelemaekers, B. Diaz, Leao - Ibrahimović
3:2 dla nas po jednym błędzie Kalulu i Gabbii.
licząc staż to niby Ibra, ale on miał przerwę i mogą to traktować jako "wyzerowanie" wtedy to Theo i Rade
8 positive BOL
3 positives INT
Not played
#SpeziaVerona
4 positives SPE
8 positives VER
Will be played
#AtalantaTorino
2 positives ATA
6 positives TOR
Not to be played
#MilanRoma
5 positives MIL
3 positives ROM
will be played
fajna ta logika
gieemce
Dokładnie, to nie ma nic wspólnego z ilością zakażeń, a z zakazem podróży.
b)wszystko jest zależne od lokalnych sanepidów i to one blokują wyjście piłkarzy na boisko, nakładając kwarantannę całej drużynie, a druga drużyna x musi wyjśc na boisko i przez 45 minut grać w dziadka, by zaliczono walkower
c) Liga ma to w dupie i będzie najpierw uznawać walkowery, by potem odwołania rozpatrywać pozytywnie, wyznaczając nowy termin
siarek nie wiem o Ci chodzi xd
Dodatkowo w Napoli prawdopodobnie Elmas z pozytywnym wynikiem.
Najgorsze, że po ewentualnej przegranej i tak większość osób będzie mieć pretensje jakbyśmy grali pierwszym garniturem, bo "Zlatan zmarnował dwie setki" :D
P.S. Fajny cytat :).
różnica taka, że Bayern ma drugi zespół w 3 Bundeslidze
UEFA powinna do tego tematu podchodzić zupełnie inaczej, obserwować praktyki w ligach i dyscyplinach na całym świecie. NBA pozwoliło klubom ściągać zawodników na 10-dniowe kontrakty (bez wpływu na salary cap) w przypadku dużych braków. Może w futbolu sytuacja powinna wyglądać podobnie dla piłkarzy, którzy w ubiegłym sezonie zakończyli karierę, albo dla grajków z pół-amatorskich lig? To nie jest rozwiązanie idealne, trudno takie znaleźć, ale zawsze to jakaś dodatkowa możliwość.
Raczej nie wchodzi w grę przesuwanie dużej ilości spotkań, ze względu na napięty terminarz.
Ja w ubiegłym roku apelowałem (wiem jak to brzmi z ust anonima z Polski xD) aby rozważyć skrócenie sezonu o połowę i losowanie roli gospodarz/gość. Teraz mając do rozegrania połowę spotkań, byłyby luki w kalendarzu na rezerwowe terminy. Z drugiej strony żaden rezerwowy termin nie gwarantuje, że obie drużyny uporają się z problemem.
Dzisiaj okazuje się, że drużyna nie może mieć 25-26 graczy w pierwszym składzie, ale około 30. Teraz jak nigdy widać, że siłą ekip jest ich ławka, a u nas ona się nagle mocno skurczyła, za co możemy beknąć i to bardzo boleśnie.
Trzymajmy kciuki, aby na postojowe nie trafił Magic Mike, który ma najbliższy kontakt z Tatarusanu. I aby ten anonimy chory gracz był kimś z grona zawodników, o których już wiemy.
w NBA łapią się tam no weterani bez klubów, albo gracze grający w g-league i tyle
w piłce tego nie widzę, co weźmiesz typa bez klubu który nie wiadomo czy trenował i od razu go wpasujesz?
A co do wyboru piłkarzy, to już byłaby przecież rola klubów i agentów współpracujących. Żaden klub nie myślałby o zakontraktowaniu, za przeproszeniem, zapuszczonego 45-latka, który poszedł w imprezy i fast foody po zakończeniu kariery. Ale taki Benatia, Luis Fabiano, czy Sahin, jeżeli byliby w dobrej formie, a obie strony by się dogadały? To mogłoby być pewne rozwiązanie doraźne. Nie mówię, że obowiązek, raczej możliwość do skorzystania. Bo dzisiaj Maldini nie myśli, czy Benatia nam pomoże w styczniu, ale modli się, aby duet Kalulu-Gabbia dał radę.
Covid: No chyba nie...
Oby karma wróciła w dobrą stronę :) i teraz my z naszymi ogórkami na środku wygramy.
Tylko ten Bakayoko ... oby Pioli wykorzystał go dobrze bo jak się patrzy na nasz środek to zawsze coś nie gra (może Benek się odnajduje tylko) - tak jakby team coś zmieniał tam co chwile i chłopaki się gubią i graja na 2,3 tempo...
Mecz ewidentnie dla kształtowanie charakterów dla Gabbi,Kalulu, Bako - oby wypaliło
Z jednej strony obawa, z drugiej może wypali...
Nawet przy Tomorim, Romku i Kjaerze tracimy masę bramek, to co dopiero będzie przy Gabbi i Kalulu - zaznaczmy, że oni nigdy nie zagrali razem meczu.
Tylko dobra dyspozycja ofensywy może nam wygrać ten mecz i mam nadzieję, że tak będzie.
to nie byla ironia - Krunic zagra lepiej na SO od Gabbi..