Nie tak to miało wyglądać...
Porażka Milanu z Napoli na San Siro
Frederic Massara wypowiedział się dla Sky jeszcze przed wygranym meczem z Venezią na temat mercato Milanu: "Conti do Sampdorii? Transfer jest na ostatniej prostej, może zostać zamknięty w poniedziałek. Styczniowe mercato? Naszym priorytetem z uwagi na uraz Kjaera jest środkowy obrońca. Jeśli będzie okazja się wzmocnić, to będziemy gotowi, by z niej skorzystać. Botman? To świetny zawodnik, ale nie sądzę, że Lille będzie chciało go sprzedać w tym okienku. W grze jest wiele nazwisk, mercato jest jeszcze długie. Nazwiska? Jest wiele możliwości, które rozważamy. To jest niepewny moment, także pod kątem finansowym, więc trzeba być ostrożnym. Trzeba ocenić wszystkie możliwości. Leao? Ma ogromny potencjał. To talent czystej wody, bardzo dojrzał w ostatnich miesiącach, w tej chwili zyskał stabilizację, której wcześniej mu brakowało. Czeka go wielka przyszłość. Na nim i na innych graczach chcemy zbudować Milan przyszłości. Rozmawiamy z jego agentem o przedłużeniu umowy. Napastnik? Musimy monitorować tę formację po kątem przyszłości, ale niekoniecznie natychmiast. Mamy jeszcze Pellegriego, w którego bardzo wierzymy. Jeśli pojawią się jakieś okazje, choć nie sądzę, że w tym okienku będą dotyczyły ataku, to klub będzie gotowy, by je wykorzystać. Praca klubu? Klub zawsze jest na pierwszym miejscu, Milan jest ponad wszystko. Nie chcemy nikogo pouczać, my dokonujemy wyborów na podstawie własnych potrzeb. Chcemy być konkurencyjni, zachowując przy tym równowagę finansową. Musimy prowadzić dalej taką politykę, a są inne kluby, które myślą podobnie".
Taaak kupmy Botmana za 45 mln funtów (tyle daje Newcastle) mając Romka, Fika, Kalulu i Gabię, a od lata także Kjeara, tylko dlatego, że ma inną charakterystykę. Napastnika nie potrzebujemy, środkowego pomocnika też przecież nie (chociaż wiadomo, że odejdzie Kessie).
Zero analizy, maximum głupoty i płytkiego myślenia.
a kto mówi o trzecim napastniku? My nadal potrzebujemy pierwszego! Zlatan i Giroud będą tylko słabsi.
Jasne, że Kessie odejdzie w lecie, a nie teraz, ale liczysz na to, że w lecie weźmiemy kogoś na jego miejsce za darmo? Pieniądze za Botmana trzeba zostawić na następce Kessiego albo wydać teraz na napastnika, który będzie biegał (chociaż w ten ruch nie wierzę, bo mamy tak jak napisałeś 3 napastników + Antka i Leao).
A co do Botmana i 45 mln funtów, które daje za niego Newcastle taki cytat z innej strony "Są to oczywiście niezwykle lukratywne warunki, jak na piłkarza, który ma przed sobą debiut w seniorskiej reprezentacji „Oranje” i nie dobił jeszcze do 50 występów w rozgrywkach Ligue 1"
Zastępstwo Kessiego? Milan musi znaleźć fizycznego b2b i takim piłkarzem może być Pobega, fakt porusza się inaczej ile, ale to zależy od taktyki, warunki na to by zbliżyć się poziomem do Iworyjczyka bez wątpienia ma.
Co ty masz z tym Botmanem? Ten transfer od początku był poza zasięgiem, ale pokazywał jakiego piłkarza szukają M&M - silny dobry na wyprzedzenie, wysoki i dobrze wyprowadza piłkę.
Ja myślę o napastniku, bo napisałem, że Ibra i Oli będą tylko słabsi, głównie ze względu na swój wiek i nowy napastnik jest nam potrzebny, co zresztą pokazały mecze w LM i z czołówką Serie A, gdzie obaj zostali "zjedzeni" przez przeciwników.
Co do Botmana mam nadzieję, że jak już kupią nowego środkowego w styczniu to albo kogoś perspektywicznego za 10-15 mln albo za grosze kogoś doświadczonego na 1,5 roku, a w między czasie będą szukali kogoś innego.
PS. Póki co Gabbia z Kalulu grają dobrze, wróci Romek z Fikiem i na pewno nie jest nam potrzebny obrońca za taką kasę. Bardziej trzeba myśleć o ruchliwym napastniku
może nie być powoływany do Bahama ;] byleby w klubie grał jak należy
Może i jest dobry, ale nie za taką kasę, bo Milan tyle jeszcze płacić nie powinien
Jak na razie to mamy go ale na papierze.
Krytyka jest taka ,że gra bardzo mało, tak wiem kontuzje. Jak na razie nie mamy z niego żadnego pożytku.
Albo chuk bombi strzeli moje przeczucie.