Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Reprezentacja Algierii niespodziewanie uległa 0:1 Gwinei Równikówej w drugiej kolejce fazy grupowej Pucharu Narodów Afryki. Broniące tytułu Lisy Pustyni zakończyły swą passę meczów bez porazki na 35 z rzędu. Pełne 90 minut na boisku spędził pomocnik Milanu, Ismael Bennacer.
Algierczycy niespodziewanie zamykają stawkę w swojej grupie. Jeśli w czwartek, 20 stycznia przegrają z Wybrzeżem Kości Słoniowej, pożegnają się z PNA już po trzech meczach.
Ja wiem, każdy z nas, milanistów, przede wszystkim myśli o klubie, ale ci grający w pucharze to nie są roboty z takim samym nastawieniem jak my. To są indywidualni ludzie z ambicjami, poczuciem przynależności.
To, co odwalacie, to taki sam paradoks jak życzyć np. Włochom szybkiego odpadnięcia z EURO. Aby Romek, Calabria, Florenzi mogli szybko zrobić swój urlop i wrócić do Milanello ćwiczyć, biegać i kopać na chwałę Milanu.
Milan gra i walczy w Serie A i Coppa Italia, a oni właśnie grają na drugim najważniejszym turnieju w karierze (po mundialu). To nie jest ich wina, że teraz właśnie kopią się w Afryce o zwycięstwo, to wina federacji, że PNA nie jest rozgrywana w czasie EURO. Musimy ich dopingować choćby ze względu na rozwój sportowy każdego z nich. Rozwój, który nam pomoże w meczach o stawkę.
Ja trzymam kciuki za Benka, Folo i Kessiego. Chłopaki, grajcie i walczcie. Spróbujcie wygrać mistrzostwo kontynentu! Oby jeden z Was wrócił z dobrą energią i złotym medalem na szyi!
Ale jednak jako kibice często nie posługujemy się racjonalizmem, a emocjami. Chcemy jak najszybciej naszych piłkarzy zdrowych i gotowych do walki o Scudetto. I tyle.
Poza tym, musimy mieć odrobinę racjonalizmu - naszym celem nie jest Scudetto, ale ugruntowanie pozycji w TOP4. Jutro (dzisiaj) gramy mecz i nikt nam nie zagwarantuje 3 punktów. Każdy mecz to oddzielna walka polegająca na wyszarpaniu korzystnych rezultatów.
I tak, to wina federacji że PNA tak wygląda, ale no co to zmienia dla nas jako kibiców w tym momencie
PS. Spoko, jeden niech wróci ze złotem i będzie fajnie, ale fajnie jak chociaż jeden wróci dosyć szybko
Turniej rozgrywany w środku sezonu, emocje i poziom daleki od europejskiego standardu. Niech sobie grają ten puchar, ale poza sezonem, póki ten cyrk organizowany jest zimą, zawsze będę za tym, aby nasi zawodnicy wracali jak najszybciej i pomagali Milanowi w wygrywaniu spotkań.
Jeśli chodzi o PNA - też życzę im, by odpadli. PNA w środku sezonu, poziom ekstraklapy - to tragedia dla wielu drużyn. Część zawodników powraca z kontuzjami lub chora. Dziwię się, że kluby nie zastrajkowały tak jak było pisane i puściły zawodników na to. Jak chcą to rozgrywać zimą - niech biorą piłkarzy z ich własnych lig. W innym przypadku - niech zorganizują to poza sezonem, nawet mogą sobie grać u nas co roku PNA, stadiony już są xD
Pamiętaj, że każdy kibicuje komu chce - klubowi, reprezentacji, albo, paradoksalnie, piłkarzowi. Ja kibicuję Milanowi i w nosie mam reprezentacje naszych kopaczy. Tak jak napisałem - są reprezentacje, których nie lubię jak i będę im antykibicował i są takie, które mam w nosie.
A na PNA niech wygra sobie Nigeria, Senegal, Egipt czy inne Maroko. To wygląda nie jak Euro, bardziej jak nasza ekstraklapa lub puchar wójta, przepraszam, Puchar Polski.
2. To zupełnie coś innego niż euro, bo turniej odbywa się co 2 lata, więc jak teraz ktoś nie wygra, to nic się nie stanie, bo zaraz znowu będzie miał szansę.
Dobrze się stało, że WKS straciło dzisiaj w końcówce meczu wygraną ze Sierra Leone, bo z 6 punktami mieliby już pewne pierwsze miejsce i mogliby olać mecz z Algierią.
Normalnie bym dobrze życzył Benkowi na turnieju ale jest nam potrzebny
Milan i Guardiola lubią to