Skąd Ty możesz wiedzieć kto jest w jakiej formie?

Oglądając mecze? Florenzi w każdym meczu pokazuje się z bardzo dobrej strony i widać, że jest w gazie. Calabria od października rozegrał 20 minut, więc nie prezentuje właściwie żadnej formy. Co najwyżej może zapierniczać na treningach, ale to wcale nie znaczy, że cokolwiek w meczu pokaże. Mając świetne zastępstwo Calabria powinien być wprowadzany stopniowo, grając coraz więcej, a nie 20 minut w jednym meczu po powrocie, a potem zaraz pełen mecz z Juventusem. Bądźmy poważni.

Ponawiam pytanie, skąd możesz wiedzieć kto jest w jakiej formie? Jesteś na treningach? Być może Calabria po kontuzji jest lepszy niż Florenzi w rytmie meczowym.

A ja ponawiam odpowiedź: mogę wiedzieć, oglądając mecze.
Co do Twojego argumentu, że Calabria na treningach może być lepszy, niż Florenzi: również na to odpisałem, wystarczyło przeczytać. Alessandro pokazuje się w meczach ze świetnej strony, więc nie daje argumentów do tego, by go posadzić na ławce. Forma treningowa nie ma tu żadnego znaczenia. Jeśli piłkarz jest w świetnej formie, to gra, dopóki nie straci tej formy. Kiedy ją straci i gra piach, na jego miejsce wskakuje rezerwowy. Prosta sprawa. A tu mamy sytuację, w której świetnie grający Florenzi zostanie prawdopodobnie zmieniony przez Calabrię - podkreślam: prawdopodobnie - a grający piach Diaz będzie nadal grał, zamiast go zastąpić Kruniciem, Rebiciem, Messiasem (który jako rezerwowa 10 został sprowadzony, na prawym skrzydle miał grać Florenzi) czy nawet Alexisem. Więc dla mnie to są irracjonalne posunięcia, nawet jeśli Diaz na treningach zapiernicza na 110%, to za formę meczową powinien grzać ławę. Florenziemu zaś za formę meczową należy się pierwszy skład. I tyle.

Forma treningowa powinna mieć znaczenie, kiedy mamy dwóch równorzędnie grających piłkarzy. Wtedy ten, kto się bardziej stara, zasługuje na pierwszy plac. Jeśli jednak mamy zawodnika w wysokiej formie meczowej i zawodnika, który jest zagadką, bo prawie cztery miesiące nie grał, to forma treningowa jest bez znaczenia. Po Florenzim w aktualnej formie wiadomo, czego się spodziewać. Po Calabrii, nawet jeśli daje z siebie maksa na treningach - nie. Może nawet nie wytrzymać całego meczu i stracimy potencjalną zmianę na to, by go zastąpić, kiedy będzie oddychał rękawami. Dosłownie nic nie przemawia za taką zmianą w wyjściowej jedenastce.

Dobra, widzę, że masz problemy z logicznym myśleniem. Eot

fristajlos

Ty masz problem z logicznym myśleniem a nie Rivera.. Wyłożył Ci wszystko na tyle jasno że powinieneś zrozumieć..

Zgadzam się Florenzi jest na dziś dużo pewniejszym wyborem i zasługuje na pierwszy skład. Mam nadzieje że ten sugerowany skład się nie sprawdzi. Calabria niech spokojnie dochodzi do formy , jeszcze się przyda

Baka i pewność to oksymoron ojciec :)

Zgadzam się, jeśli Diaz się nie poprawi trzeba będzie kogoś sprowadzić w lato.