JUVENTUS – MILAN 2:0
Rossoneri zwiększają stratę do czołowej czwórki...
JUVENTUS – MILAN 2:0
Rossoneri zwiększają stratę do czołowej czwórki...
Czas oddać się emocjom związanym z 24. kolejką Serie A. W tym miejscu zachęcamy do dyskusji na ten temat.
Sobota, 5 lutego:
15:00: Roma - Genoa 0:0
18:00: Inter - Milan 1:2 (Perisić - 2x Giroud)
20:45: Fiorentina - Lazio 0:3 (Milinković-Savić, Immobile, Biraghi [s.])
Niedziela, 6 lutego:
12:30: Atalanta - Cagliari 1:2 (Palomino - 2x G. Pereiro)
15:00: Bologna - Empoli 0:0
15:00: Sampdoria - Sassuolo 4:0 (Caputo, Sensi, Conti, Candreva [k.])
15:00: Venezia - Napoli 0:2 (Osimhen, Petagna)
18:00: Udinese - Torino 2:0 (Molina, Pussetto [k.])
20:45: Juventus - Hellas 2:0 (Vlahović, Zakaria)
Poniedziałek, 7 lutego:
20:45: Salernitana - Spezia 2:2 (2x Verdi - Manaj, Verde)
2. Strona jest przez większość userów postrzegana jako zagłębie wiedzy, kultury i intelektualnej kopalni. Miejsce wymiany myśli i uwag. Kibice Milanu prześcigają się w chełpieniu się tym serwisem i często patrzą z wyższością na inne serwisy klubowe i kibiców konkurencji. Tymczasem w/w Pazioni obelżywie nazywa Inter przy okazji ostatniego meczu. To jest głowa strony, admin? Taki ktoś powinien dawać przykład i być arbitrem elegancji. Tak to u Was działa ? Facet kasuje kulturalne komentarze a sam wylewa pomyje na inny klub. To jest chamstwo i Himalaje hipokryzji. Jeśli chcecie się sami bawić to super, nic mi do tego. Zostańcie w swoim towarzystwie. Ja osobiście lubię pogadać z kibicami innych drużyn. Spotkałem kilku nieznanych mi Milanistów w Filmotece na spotkaniu z Di Marzio i było miło z tymi ludźmi pogadać. Kompletnie nie rozumiem o co w tym chodzi i jakie pobudki kierują takimi osobami jak wspomniany administrator tej strony? Jeśli chcecie to mnie banujcie, patrząc na ogólny aspekt tej sprawy i kulturę tego człowieka to kompletnie mi nie zależy. Pozdrawiam kulturalne osoby, chcące dyskutować o Calcio. Mówię jednak NIE dla chamstwa i kompletnego braku kultury.
To na cholerę ten post?
Abstrahując od sensowności postu użytkownika Amazon, to już jakiś czas temu zauważyłem, że rodzi się tu jakieś społeczeństwo "ekskluzywności", kółko wzajemnej adoracji braci kibicowskiej Milanu, że ten portal jest właśnie ekskluzywny, a kibice Milanu - prezentują najwyższą klasę.
Niestety o ile teza numer 1, że portal acmilan.com.pl staje się niejako samospełniającą przepowiednią, bo coraz skuteczniej kibice innych drużyn są stąd przeganiani, tak teza numer 2 leży i kwiczy. Poziom kibicowania spada tutaj z tygodnia na tydzień. Dawniej moderacja była ostrzejsza, a każdy wulgaryzm był karany. Teraz trochę poluzowali, więc zaczął się robić syf, szczególnie widoczny w trakcie meczów. Stosunek Milanistów do innych kibiców zaczyna się robić karygodny. Nieważne, co taki kibic napisze (szczególnie kibic Interu), to się na niego wsiada, a reszta temu przyklaskuje. Jestem temu ze wszech miar przeciwny. Również w przypadku użytkownika Kamciu. Jego elaboraty mnie nie interesują, więc ich po prostu nie czytam. To bardzo proste. Nie czepiam się go, nie wyzywam, nie wyganiam, nie wyrzucam z tej strony. Chce sobie pisać, niech pisze. Jeśli ktoś daje mu się sprowokować, to świadczy raczej o tym sprowokowanym człowieku, a nie prowokotorze w osobie Kamcia.
O ile rozumiem trzymanie polityki z dala od tego portalu, tak nie rozumiem tej sztucznie napędzanej ekskluzywności portalu acmilan.com.pl, bo z miesiąca na miesiąc poziom tutejszego komentowania spada, a Milanistom słoma zaczyna wystawać z butów, kiedy okazują i brak szacunku do innych kibiców i klubów, a często wręcz czyste buractwo. I nie, argument, że kibice klubu X są chamami i burakami, więc kibice Milanu też mogą nimi być, w ogóle do mnie nie przemawia.
Zgadzam się również z tezą Amazona, że osoby pilnujące porządku powinny być bezstronne i dawać przykład. To hipokryzja, kiedy ktoś zachowujący się chamsko i wyzywający kibiców innych drużyn - nieważne, czy zasłużyli, czy nie - pilnuje porządku i karze innych za wykroczenia.
Domyślam się jednak, że mój głos będzie należał do mniejszości, podobnie jak wtedy, kiedy się wypowiadałem na temat zaostrzenia przepisów odnośnie używania wulgaryzmów, których według mnie nawet w tematach meczowych nie powinno być.
Widzę, że mój komentarz usunięto. Jak się chcecie bawić sami, to super." Gość by zniknął i po temacie. A to jest kolejny przykład jak w miły i elokwentny sposób zacząć nas tutaj poróżniać. Jedni będą go bronić, drudzy wysyłać w diabły.
Myślę, że Grzesiek i Pazioni i Corsa wyczerpali ten temat pod wątkiem o derbach.
Jeśli chodzi o tępienie braku kultury innych użytkowników, muszę pochwalić innych administratorów, bo z tego co widzę, robią to bardzo dobrze. Wyjątek stanowią komentarze w trakcie meczu, ale to było ustalane, że tam można pozwolić sobie na delikatnie więcej, oczywiście z zachowaniem pewnych standardów.
A skoro już jesteśmy przy tym temacie, to chciałbym w końcu napisać o czymś, co od długiego czasu bardzo mocno razi moje oczy i poczucie przyzwoitości...
Juventus jest drużyną bardzo tu nielubianą. To zrozumiałe. Naturalne wręcz. Ja sam - choć odkąd wydoroślałem, zaprzestałem bawić się w antykibicowanie, większość energii wkładając w pozytywne wspieranie mojej drużyny - hoduję w sobie niechęć do Juve od 1988 roku. Od zawsze to nie Napoli, nie Roma, a nawet nie Inter, a właśnie Bianconeri są dla mnie klubem nie do zniesienia. I to się nigdy nie zmieni. Nie lubię ich na zawsze. Mocno i szczerze.
Jednakże na tej stronie często - bardzo często - dochodzi do używania wobec ekipy z Turynu określenia "Jude".
Jude.
To jest okropne. Obrzydliwe. Durne.
Czy naprawdę w kraju, który był największą ofiarą nazistowskiej plagi, po 77 latach od tamtego koszmaru nazwanie kogoś Żydem wciąż jest obelgą? I to w dodatku używaną w języku niemieckim, z jak najbardziej oczywistą intencją nawiązania do języka oprawców, którzy w imię nienawiści wobec tego narodu wymordowali przemysłowo ponad 3 miliony Żydów?
Naprawdę? Czy młode pokolenia w tym kraju są aż tak wyjałowione moralnie i pozbawione elementarnej wiedzy historycznej? Gdzie są ich rodzice, nauczyciele, autorytety?
Ktokolwiek usiłuje obrazić Juventus słowem "Jude", obraża sam siebie, swoją rodzinę, swoje środowisko, swój kraj.
Być wobec kogoś nielubianego antypatycznym, ironicznym, złośliwym to też sztuka. Gównem się obrzucać, to i małpy potrafią. Tyle że potem łapy śmierdzą i syf się szerzy. Człowiekowi ponoć rozumnemu takie postawy nie przystoją.
Sandro to powinien zostać kapitanem od przyszłego sezonu :D
z ciekawskich rzeczy to Overmars odchodzi z Ajaxu, gdzie pracował jako dyrektor sportowy
#sextelephone
Oby tylko Totki nie wykupiły Kulu bi to co Patarici odwalił z Bentancourem to wystarczające fory
Juventus dzięki transferom włączył się do walki o miejsca 2-4. I tyle. Vlaho i Zakaria nie odmienią drużyny o 180 stopni, tym bardziej pod wodzą Maxa "gramy z kontry na 1:0" Allegriego. To tylko mecz z Hellasem, w którym werończycy mieli swoje szanse, a Juventus wcale ich nie zdominował, a tu już jakieś gadanie o rywalizacji z Interem. Stara Dama nadal nie ma porządnych skrzydeł, środek pola w większości drewniany, a boki obrony to żart.
Naturalnie, im więcej punktów stracą, tym lepiej. O trzy miejsca 2-4 premiowane Ligą Mistrzów walczy sporo klubie, wśród których bym wymienił Milan, Atalantę, Napoli, Juventus, Lazio i Romę. Trochę ciasno. My i Napoli trochę odskoczyliśmy od reszty stawki, ale wystarczy jakiś chwilowy kryzys i może się zrobić gorąco. Także każda strata punktów wyżej wymienionych drużyn jest z korzyścią dla Milanu.
Posumowanie stronniczości tych śmiesznych Panów z Eleven.
Inter Napoli remisik
Juve : Atalanta remisik
Milan WIN :D
Boże, ale zawiało wtedy żenadą. Ciekawe ile kleju się wylało w studiu.
Zwymiotowalem i po 45 odpalilem strima z anglieskim komentarzem.
Komentarz jak zawsze trzyma "poziom" nie rozumiem fenomenu tego duetu, a jak gra Juventus to stronniczość w ich wykonaniu jest aż nie smaczna.
a szkoda ja nie raz pisałem różne rzeczy pod ich kątem.. swiety juz nie raz wspomina ze nie sa za bardzo lubiana para w elevenach.
Ja Matiego szanuje za filmy które wrzuca na youtubach sa rewelacyjne ale jego komentarz to tragedia
nie mówcie Hop
To prosto w dolara leciało xD
w szlagierze ligi francuskiej brak Renato Sanchesa, kontuzja. Jak przeanalizujemy jego karte medyczna to pasuje do Milanu idealnie.. powiem szczerze, że coraz mniej licze na jego transfer. Zawodnik bardzo dobry ale co chwile wypada