Jak Brahim gra dobrze, to od razu całemu zespołowi idzie lepiej. Tak jak na początku sezonu

w sumie to po tak emocjonujących derbach to ten mecz był nudny ...

Choć lepiej nudy niż wieczne horrory :)

Gratulacje Panowie.

Dzisiaj Mike bezrobotny, co miał wybronić, to wybronił i tylko ta sytuacja z Immobile mogła się skończyć nieciekawie, na szczęście Francuzowi udało się uniknąć faulu. Obrona bardzo solidna + świetna asysta Romka i współpraca Theo z Leao na poziomie tej z Rebiciem po lockdownie. Co do Chorwata, to można się było spodziewać takiej gry po kontuzji i jeśli złapie rytm, to wróci do formy, ale ciężko mu będzie łapać minuty skoro tak fantastycznie radzi sobie Rafa, który dzisiaj zasłużył na miano mvp. Po drugiej stronie biegał Messias, który również kreował dobre sytuacje, a z obrońcami Lazio bawił się jak z dziećmi. Dzisiaj uwagę zwrócił na siebie także Brahim, który przypominał Hiszpana z początku sezonu i mam nadzieję, że dalej będzie tak grał. Na pochwałę zasługuje oczywiście Giroud, który ponownie potwierdził, że jeśli dostanie piłkę, to wie jak umieścić ją w siatce. Za to strzelec czwartego gola oprócz tego trafienia nie popisał się dzisiaj, a jego partner ze środka pomocy znowu udowodnił kto rządzi w Milanie na tej pozycji. Dobre wejścia zaliczyli Bennacer i Maldini, a Saelemaekers mimo kilku błędów miał parę niezłych dryblingów oraz podań, a także świetny odbiór, niestety zabrał piłkę Brahimowi. Szkoda, że Pioli nie wpuścił Lazeticia, ale może zobaczymy go w niedzielę. Oby były 3 punkty. Forza Milan!

Kessie odejdzie - szkoda, no ale trudno. Tak wybral...

Ale jak Romek odejdzie, to bedzie mi bardzo przykro... Tak po prostu. Druga sprawa ze ten sezon pokazuje ze 4 SO na poziomie to taki must have jesli chcemy o cokolwiek pograć do końca

Brahim w końcu się rozkręcił, dzisiaj niby bez gola ani asysty, a zrobił nam 2 bramki, ciekawe

jak jeśli nie ma nazwisk?