I co mu to da? Przecież bez problemu w Europie by znalazł pracę:p
To jest raczej ruch ze strony zarządu, żeby na nim coś zarobić jak będzie chciał odejść, bo na pewno będzie tego chciał, granie cały czas w Brazylii nie da mu możliwości rozwoju, jakie by miał np. w Milanie:p
Taka jest prawda, że żaden z topowych klubów nie zaryzykuje sprowadzenia Gęsi. Te urazy niszczą mu karierę. Jak tak dalej pójdzie to nigdy nie rozwinie swoich skrzydeł w pełni.
0
FXostatnio aktywny: Więcej niż 8 miesięcy temu, 2024-06-11
13 października 2011, 15:51
Ganso.. Pokładałem w nim nadzieje. Może dalej w nim pokładam. Jestem zdania, by odszedł z Santosu jak najszybciej. Jak chce się rozwijać. W Brazylii może być pupilem ale zmarnuje sobie karierę nie liznąwszy nawet profesjonalnej piłki. Co do ludzi oceniający Go tylko po CA, to pewno też spaliłbym się gdybym z początkiem turnieju rozgrywał drugi mecz w reprezentacji i od razu musiałbym być mózgiem drużyny. Robinho jako kapitan również ciała dał, tak samo jak Pato i cała reprezentacja. Paulo zgadzam się, dał ciała lecz bodajże 3 asysty w czterech meczach miał. Miał chrzest. Co do kontuzji jakie miewa, to jest to niepokojące i sam poważnie bym się zastanawiał nad transferem.