Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
1. | SSC Napoli | 34 | 22 | 8 | 4 | 53-24 | 74 | |
2. | Inter Mediolan | 34 | 21 | 8 | 5 | 72-33 | 71 | |
3. | Atalanta BC | 34 | 19 | 8 | 7 | 67-31 | 65 | |
4. | Juventus FC | 34 | 16 | 14 | 4 | 51-31 | 62 | |
5. | Bologna FC | 34 | 16 | 13 | 5 | 52-37 | 61 | |
6. | AS Roma | 34 | 17 | 9 | 8 | 49-32 | 60 | |
7. | SS Lazio | 34 | 17 | 9 | 8 | 57-45 | 60 | |
9. | AC Milan | 34 | 15 | 9 | 10 | 53-38 | 54 |
p. | Strzelec | Bramki |
1. | Mateo Retegui | 24 |
2. | Moise Kean | 17 |
3. | Marcus Thuram | 14 |
4. | Ademola Lookman | 13 |
5. | Lautaro Martínez | 12 |
6. | Romelu Lukaku | 12 |
7. | Riccardo Orsolini | 12 |
Mija już dziewięć lat odkąd Milan wygrał ostatni jak dotąd mecz w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. 20 lutego 2013 roku na San Siro w 1/8 finału gościła Barcelona - gospodarze pokonali ją 2:0 po bramkach Kevina-Prince'a Boatenga oraz Sulleya Muntariego. Później rossoneri zagrali na tym etapie jeszcze trzy razy przegrywając w każdym przypadku (w rewanżu w Barcelonie oraz dwukrotnie z Atletico Madryt), a oczekiwanie na ponowny występ w najlepszej szesnastce trwa od 2014 roku do dziś.
Milan - Barcelona 2:0 (20.02.2013):
Jak zobaczyłem tamtą 11 to aż za głowę się złapałem.
constant mexes zapata
muntari montopronto ambrosini
el faraon pazini i boa
sklad jak na 10 miejsce na serie a
czarne wieki mi wracają do głowy.
nie róbcie takich newsów
Ważny argument.
PS. Wtedy to się robiło transfery. W jeden rok oddaliśmy Zlatana, Thiago i Pato, a przyszli między innymi Constant, Niang i Bakaye Traktore.
Powoli zaczyna przywierać do nas znane kibicom Napoli powiedzonko o zmarnowanym kuponie. Ile wczoraj o 23 kuponów wyleciało przez okno...
a po polskiemu?
Bo mi tam kupon wszedł Znakomicie.
edit nie chcę się czepiać ale nie rozumiem o czym piszesz
Jedna jaskółka wiosny nie czyni, Barcelona w rewanżu pokazała, że jest drużyną klasę lepszą.
Yabaye - Nie wiem czy w jakimś meczu obecnie jesteśmy skazywani na pożarcie. Pech się zdarza i tyle, rywale też gubią punkty. Wtedy to nie tyle "głupio" traciliśmy punkty co w ogóle ich nie zdobywaliśmy. Naprawdę to 3 miejsce w sezonie 12/13 to tylko i wyłącznie zasługa przypływu formy El Shaarawyego w pierwszej części sezonu i transferu Balotellego w drugiej.
Sugeruje dokładnie czytać to co piszę:
"PS. Wtedy to się robiło transfery. W jeden ROK oddaliśmy Zlatana, Thiago i Pato, a przyszli między innymi Constant, Niang i Bakaye Traktore."