Milan ma ten feler że jak widzą tabele ze szczytu to ogarnia ich paraliż. Szczerze jesli wygraja w tym sezonie mistrza to nie bede się aż tak cieszył bo w głebi wiem ze stało się tak przez slabość innych a nie wielkość milanu. Przynajmniej w sporym stopniu.

No i ktoś jeszcze bardziej się podłamie...tylko kto po tym meczu

Inter cztery ostatnie mecze w lidze to 2 porażki i 2 remisy, do tego piąte spotkanie ostatnio to porażka w LM z Liverpoolem. Chłopy się pogubiły, my też kaleczymy ale ich wyniki wyglądają jeszcze gorzej. Derby kulawych ze ślepymi się zapowiadają, ale wiadomo, że tutaj jak śpiewał klasyk wszystko się może zdarzyć.

Raczej derby frajerów.

Może Florenzi, Kalulu i Krunić za Diaza?
Trzeba coś odświeżyć i dać jakiś nowy impuls drużynie, bo stagnacji się zakradła, i siedzi jak złe licho. Wypoczęty Bennacer za Tonalego, Rebić od początku.

Takie nudne 0-0 się szykuje :D

Jednak to Inter jest w gorszym położeniu bo od porażki z nami ciągle kaszania. A to Napoli, a to Liverpool, a to poprzednia kolejka z Sassuolo, a to teraz Genoa.

To będzie bardzo ciekawy mecz.

Ja tu nie wierze że wygrany w tym meczu nagle dostanie wiatru w żagle. Inter za chwile odpadnie z LM i pomału zacznie wygrywać w lidze bo maja szeroka i wyrównana kadrę . Milan meczy się okrutnie i tłumaczenie że to sędzia winny że drużyny z dołu tabeli graja defensywnie to śmieszne i nie poważne . Porównując choćby wczorajsze remisy drużyn z Mediolanu uważam że Inter biegał dużo szybciej niż Milan , piłkarze Milanu chcieli wygrać na stojąco. Jest ewidentny problem z przygotowaniem fizycznym. Myślę że niestety tu nie chodzi o jeden impuls po wygranym meczu bo po wygranym z Interem dostaliśmy taki wiatr w żagle ze tracimy co chwila punkty a na nasza grę nie da się patrzeć. T u jest problem że nasi są źle przygotowani do sezonu . Pioli nie próbuje szukać rozwiązań nie daje pograć tym, którzy mogliby ten wózek pociągnąć tylko uparcie wystawia ten sam skład licząc że może ktoś odpali. Jeżeli do gry wchodzi Rebić w tak dramatyczne słabej formie to o czym my mówimy. Franek Diaz bezużyteczni. mamy na ławie Florka, Krunica, Samu tez mógłby na 20 min wejść ale nie ciągle te same nazwiska piłkarzy , którzy z meczu na mecz graja coraz gorzej.

Martwi fakt, że Inter da się oglądać ale są nieskuteczni, a nasza gra od kilku spotkań to istna męczarnia dla oczu i stojanow.

Zaczynam wierzyć,że Milan chce wygrać Puchar Włoch a nie ligę..

Drużyna która wygra może dostać wiatru w żagle. Obyśmy to byli my bo przed nami Napoli. Drużyna która przegra albo jak padnie remis może pogłębić mentalny zjazd i nagle się okaże że Napoli odskoczy - w to akurat nie wierzę bo też grają w kratkę - albo będzie atak z drugiego rzędu Juve albo Atalanta.