rafal996
Bo teraz straciliśmy 3 najlepszych zawodników, którzy to wszystko trzymali. Nie zapominajmy też o Nescie i Seedorfie którzy z Barceloną grali świetnie.
To naprawdę jest z Milannews? Czytałem tam podobne słowa, jednak nie pada nic w rodzaju tych dwóch poziomów czy klas niżej.
Poza tym, trochę mnie już zaczyna denerwować to biadolenie. Zadaniem piłkarza jest grać jak najlepiej, a nie od razu przed sezonem wyrokować, że zespół będzie od kogoś lepszy lub gorszy. Z takim podejściem to nie ma sensu wychodzić na boisko.
Mam wrażenie, że starszym piłkarzom jest po prostu szkoda przemijającego czasu. Ambro miał kolegów w klubie, a teraz wszyscy odeszli, został sam i jest mu smutno. Prawda jest taka, że Inzaghi, Gattuso, Zambrotta nie mieli niemal żadnego znaczenia dla poziomu piłkarskiego Milanu. Więcej Seedorf i Nesta, ale i oni często byli poza kadrą z różnych powodów. Zlatan? Nie do zastąpienia, ale ile było gadania, że wygrywa mecze z przeciętniakami, a w trudnych spotkaniach nie istnieje. Milan pokazał choćby w wygranych w świetnym stylu zeszłorocznych derbach, że bez niego też jest w stanie grać świetnie. Większy problem jest z parą stoperów, ale gorsze tragedie już miały różne kluby i sobie radziły. Mam wrażenie, że Ambro nie chce walczyć o najwyższe cele, tylko najniższy wymiar kary.
Moim zdaniem najbardziej sensownie wypowiada się teraz Allegri. Tamtego Milanu już nie ma, jest zupełnie nowy projekt, drużyna którą trzeba od nowa nauczyć grać z nową taktyką i będzie to ekscytujące doświadczenie. Mamy bardzo ciekawych, młodych zawodników i nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć co też z nich zostanie zbudowane. Co do szans, słusznie mówił Allegri o pierwszej trójce, bo trzeba podchodzić do sprawy trzeźwo, ale tak naprawdę zespół powinien walczyć o scudetto, bo nie jest słabszy od Juventusu, a lepszy od pozostałych konkurentów.
0
Abyssostatnio aktywny: Więcej niż dwa tygodnie temu, 2025-04-20
A czego można się spodziewać po klubie, który nie dostaje praktycznie nic na transfery, do tego sprzedaje swoje największe gwiazdy? Nie ma się co łudzić, na szczyt nie wrócimy jeszcze przez conajmniej kilka ładnych lat...
Oberwało się Allegriemu teraz oberwie się Ambrosiniemu. Łysy po przeczytaniu relacji z wywiadu mało zawału nie dostanie czytając, że Milan jest dwa poziomy niżej niż Real. Niestety, prawda kole w oczy, ale panowie G&B mówią, że deszcz pada jak im wszyscy w oczy plują.
Brawo Ambro! Nie ma co ukrywać prawdy. Po wielkim, spektakularnym Milanie pozostała tylko nazwa...
Wszyscy narzekają, ale co zrobić w takiej sytuacji? Nie ma stadionów, ciągłe afery, wysokie podatki, kryzys we Włoszech, przegrana w walce o organizowanie Euro. Niestety za rok będzie jeszcze gorzej. Ale my prawdziwi kibice musimy jakoś się z tym pogodzić i cieszyć tym co mamy. Jak dla mnie to Łysy i tak dużo zrobił że nadal mamy kilku piłkarzy światowego formatu i Milan nie płaci im tyle ile sypnęliby Arabowie. Trzeba skupić się na czymś tańszym, czyli szkoleniu młodzieży. Włosi zawsze mieli świetnych zawodników i to nie mogło się skończyć. Ale my mamy LM w DNA, więc najlepiej sprowadzić wypalone gwiazdki i walczyć o każde euro zamiast myśleć do przodu i na chwilę odpuścić LM by zbudować konkurencyjną drużynę na lata...
ORANISTA
Pamiętaj, że to był sparing. Spójrz na wyniki chociażby Milanu z Barceloną z zeszłego sezonu w LM. Tam takiej różnicy bramkowej nie było.
Co do transferów.... To sam nie wiem co myśleć. Zespół ma trochę czasu, piłkarze muszą się zgrać. Ja wierzę, że Milan będzie skutecznie walczył o Mistrzostwo Włoch i nie podda się bez walki w LM.
0
gorylmagilaostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-15
11 sierpnia 2012, 10:49
Dno i 30 metrów mułu można napisać. A tak na poważnie zgadzam się z Ambro, dodatkowo czas działa na naszą niekorzyść. Jestem również ciekaw czy nasz kapitan pamięta imiona nowych zawodników, w końcu to bardzo znane osoby więc powinno ich się znać :)
a potem sie dziwicie ze w espani oni i barca leja wszystkich po 5-0. prawda jest taka ze gdyby przeniesc ich do wloch to laliliby wszystkich dokladnie tak samo-wlaczajac w to milan, inter i juve. to nie hiszpanskie kluby sa slabe, to po prostu barca i real skonczyly na nieosiagalny dla nikogo poziom.
Dajcie sobie spokój z Realem czy Barceloną.
Takie zespoły jak Napoli, Roma, Inter - da nich się trzeba porównywać, bo z nimi będziemy walczyć o wicemistrzostwo ligi.