Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Na oczach niemal 70 tysięcy kibiców i w okazjonalnych strojach Milan nie zdołał strzelić ani jednego gola w meczu z Bologną. Gospodarze dopisali na San Siro do swojego konta tylko punkt. Lider pozostaje po czerwono-czarnej stronie Mediolanu, ale humory są już nieco gorsze.
Rossoneri weszli w spotkanie zmotywowani i to było widać, ale niewiele zabrakło, a mogło zacząć się fatalnie. Już w 5. minucie po świetnym dośrodkowaniu strzelił Mitchell Dijks, jednak wykazał się całkowitym brakiem precyzji. Później do doskonałej pozycji strzałowej doszedł Rafael Leao, jednak zamiast do bramki, to posłał piłkę w trybuny.
Choć utrzymywał się bezbramkowy remis, to spotkanie było toczone w żywym tempie i zdecydowane nie nudziło. Mike Maignan musiał zachować koncentrację zwłaszcza w 27. minucie, kiedy doskonale sparował strzał Musy Barrowa z dystansu. Kilka chwil po tej akcji potężne uderzenie oddał Theo Hernandez, jednak nieznacznie niecelne. Jeszcze przed zmianą stron boiska dodatkowo wykazał się Łukasz Skorupski, zwłaszcza broniąc celną główkę Oliviera Giroud.
W drugiej odsłonie bolończycy wycofali się już na własną połowę, a rossoneri walili głową w mur. Ani z lewej, ani z prawej flanki, ani nawet ze środka - nigdzie gospodarze nie potrafili zawiązać konkretnej akcji. Trochę ożywienia wniósł Zlatan Ibrahimović, był nawet bliski gola głową, lecz piłka nieznacznie minęła bramkę Skorupskiego. A gdy zachodziła potrzeba, Polak bronił jak natchniony, tak jak po uderzeniu Ante Rebicia w doliczonym czasie gry.
Milan pozostaje liderem Serie A na siedem kolejek przed końcem sezonu i to jest fakt, ale nie ma co ukrywać, że bezbramkowy remis z Bologną nieco podkopuje atmosferę wokół drużyny.
AC Milan - Bologna FC 0:0
Żółte kartki: Dijks 40', Orsolini 90+8'
AC MILAN (4-2-3-1): Maignan - Calabria (75' Florenzi), Kalulu, Tomori, T. Hernandez - Tonali, Bennacer (70' Kessie) - J. Messias (46' Rebić), B. Diaz, Leao - Giroud (70' Ibrahimović)
BOLOGNA FC (3-5-2): Skorupski - Soumaoro, Medel (82' Bonifazi), Theate - Hickey (71' Kasius), Schouten, Svanberg (71' Soriano), Aebischer, Dijks (83' Mbaye) - Barrow (60' Orsolini), Arnautović
Sędzia główny: Livio Marinelli (Tivoli)
*** SKRÓT SPOTKANIA ***
Na takich rywali to 2 napastników w polu karnym tylko
Albo więcej kreowania strzałów z dystansu ...
Z drugiej strony grali mega chaotycznie- lider, 60k ludzi to i presja na maxa, może psycha im siada - od jakiegoś czasu mówię że maja znów z tym problem -Ibra już nie zbija ciśnienia (widzą że już coraz słabszy, tylko ego zostało.
Pocieszenie (choć marne) to że Mike w bramce czarował bo bysmy skończyli jak Juve
Do tej pory były dla mnie po prostu paskudne. Teraz ich nienawidzę :D
Upomnienie. // Corsa
Zamiast tych wrzutek mogli więcej szukać graczy przed polem karnym i więcej zbiegać do środka... Na zbieganiu do środka Leao drobił się opinii świetnego skrzydłowego.
Poza tymi (dla wielu kontrowersyjnymi uwagami) nasz środek obrony jest znakomity !
Florek obecnie jest lepszy od naszego kapitana - też to dla Was jest widoczne ?
... więcej grzechów nie pamiętam :)
Teraz arcytrudne dwa mecze z Torino i z Genoą, a potem z górki, Lazio, Fiorentina. Szkoda tych punktów dzisiaj w cholerę, ale graliśmy lepszą piłkę niż przed przerwą na reprę. Zabrakło konkretów pod bramką, ale Bolonia naprawdę solidny autobus podstawiła na San Siro.
życie
Jak to kur#@ z Milanem? To była taktyka na Inter, z Milanem mieliśmy przegrać, by zdobyli scudetto.
Upomnienie. // Corsa
Niestety, nadal powtarzam, że błędy sędziowskie zabrały nam 4 punkty, które teraz byłyby na wagę złota.
Najpierw przed sezonem ciężka walka o top4, potem jak nam idzie to wieszczenie spadku a na koniec jak realnie walczymy o mistrzostwo to wyzywanie zespołu gdy ciągle gra lepiej niż ci "kibice" wieszczyli przed sezonem
"Najlepsza społeczność kibicowska w Polsce" - chyba tylko do momentu aż Milan wrócił do czołówki serie A i większości na stronie szajba odbiła
Mam tylko nadzieję, że Juve nim nie zostanie.
Jak z tego jakościowe uderzenia można policzyć na palcach jednej ręki
Totalny chaos, brak charakteru i wyrachowania. To wciąż drużyna nieopierzonych chłopców, jeszcze dużo pracy przed nimi.
Co do scudetto, stan na 4 kwietnia 2022 r. godz. 22:48 jest taki, że ciężko mi w nie uwierzyć.
,,dzban roku"