Najbardziej bawi mnie ta narracja w meczykach czy sport.pl, gdzie piszą jakoby Elliottowi nie udało się odnowić potęgi Milanu i ponieśli porażkę. Potęgi na pewno nie, ale finanse uzdrowili, a Milan wrócił do LM i gra o scudetto.

Życzyłbym sobie, aby Maldini czy Pioli pozostali na swoich stanowiskach i kontynuowali dzieło, które zaczęli. Byłoby super gdybyśmy mogli wydać większe pieniądze na transfery, ale mądrze, nie na Dybale czy inne Neymary, gwiazdki i nieroby za niebotyczne sumy bo to prosta droga do zepsucia szatni. Piłkarze, którzy dziś stanowią trzon naszej drużyny muszą czuć się jej liderami i fundamentem na przyszłość. Mimo wszystko wierzę, że nowy właściciel pozwoli nam, oprócz sprowadzenia np Botmana czy Berardiego, na transfer 9-tki i 10-tki z prawdziwego zdarzenia. Myślę że 150mln wystarczy na te 4 pozycje póki co, a w księgach też powinno się to udać spiąć. Po tym czas skupić się na budowie stadionu.

Chciałbym aby Milan kupował talenty za 20-40 mln, nie za 100. A przy tym nie skąpić na kontrakty i zatrzymywać wszystkich którzy się rozwiną. Tak właśnie zbudowaliśmy obecny Milan. Maignan, Theo, Kalulu za darmo! Tonali, Leao, Tomori, Bennacer to bardzo młodzi i utalentowani pilkarze którzy zyskali wiele na wartości i pasują do naszego wielkiego Milanu.

Na meczyki.pl piszą, że nowi inwestorzy mają przeznaczyć 300 baniek na transfery i już piszą kto niby ma przyjść
1. Heller z Ajaxu
2. Zanilo i teraz najlepsze uwaga uwaga ponoć Donnaruma tak moi kochani Dolar takie jaja

słyszałęm coś że jak to dojdzie do skutku to możliwy powrót donnarummy.
Od samego początku go bardzo lubiłem ale przez to wszystko mogę stwierdzić że nam nie potzrebny bo mamy Mike i nie potrzebny nam taki piłkarz co tylko za pieniędzmi idzie.

To wyssane z palce informacje. Moze tak bedzie, a moze bedzie inaczej. Jak bedzie faktycNie czas pokaże

Teraz to zacznie się walka szejków. Który szejk jest najlepszy w Europie. Dać kasę to jedno, ale mądrze ją wydać to drugie.

Trzeba dać szanse nowym właścicielom nie ważne skąd pochodzą, zdaje się kochający Berlu sprzedał nas szemranemu Chińczykowi, gdzie przed sprzedażą była gadka że Berlu odda klub w dobre sprawdzone ręce a nie byle komu, a jak się później okazało ten bezlitosny fundusz który miał oddać klub byle komu aby zarobić, postawił nas na nogi podniósł wartość i sprzedaje klub w jeszcze bogatsze pewniejsze ręce, bo nie oszukujmy się na Milan pewnie nie jeden Europejczyk i Włoch miał chęć, ale za ponad Miliard to się grono jednak zawęziło, więc cieszmy się że mamy właściciela z pieniędzmi a nie takiego co by nas wziął na kredyt z funduszu. co do Szejków czy to są z PSG czy CITY to co by nie mówić o swoje kluby dbają, mimo nie chęci reszty świata starają się im zapenić najlepszych graczy trenerów i dać kibicom radość. i tak mają cierpliwość co do niektórych graczy jak w przypadku PSG którym się zaufało płaci ogromna pensje a oni drepczą po boisku jak za kare, ale to nie gracze są winni tylko szejk zły.

https://www.youtube.com/watch?v=8sfWDEcFOj4

A co to za różnica czy kasa jest od Arabów, Chińczyków, Amerykanów czy innych szemranych oligarchów? Piłka stała się zabawą do miliarderów i jeśli chcesz coś osiągać to musisz mieć takich za właścicieli. Real czy Barcelona jeszcze mogą sobie pozwolić na życie z tego co zarabiają, ale to zupełnie inna bajka niż we Włoszech gdzie te przychodzi są kilka razy niższe. Zresztą nawet teraz widzimy co się dzieje z Barceloną, która dorobiła się ogromnych długów chcąc konkurować z tymi najbogatszymi z Anglii i PSG.

Jak tak to spoko ale szkoda,że włoski klub nie jest we władaniu rodzimych firm

Oby. Średnio podoba mi się arabska kasa (i co za nią stoi), ale jak już przejmują to liczę, że będą kontynuowali rozsądną politykę transferową.

Niemniej sądzę, że jeśli dojdzie do przejęcia to spodziewajmy się dużego nazwiska. Arabscy inwestorzy z reguły na przejęcie klubu robią duży transfer, żeby zaznaczyć swoją obecność. Oby to był tylko ktoś na pozycję, na którą naprawdę potrzebujemy wzmocnienia.

Akurat prawoskrzydlowy,10,napastnik i obronca na ktorych wydamy 200 mln to bedzie rozwoj a nie rewolucja:)zgadzam sie:)

Czyli że jak? Nie będzie pierdyliona dolców w lecie na transfery? Nie przyjdzie Mbappe, Lewandowski ani Messi? Ojej.

zaczyna robić się ciekawie, Sergej Milinković-Savić, Botman i nie ma bata jeszcze się okaże że Kessi będzie chciał zostać
nie ma co narzekać na arabów maja nieorganiczny budżet jakoś w Paryżu, Manchesterze czy innych klubach nie narzekają w dzisiejszym futbolu liczy się tylko kasa trzeba pamiętać pecunia non olet
Forza Grande Milan

Najważniejsza sprawa, aby delikatnie wypośrodkować oczekiwania i zamierzenia. Podoba mi się polityka i droga Elliota (oczywiście ma też swoje niedociągnięcia - nie jest ona dobrą metodą dla kogoś niecierpliwego) i być może szkoda byłoby to zaprzepaścić nieprzemyślanymi ruchami transferowymi i przepłaconymi umowami. Podejrzewam, że teraz agenci z całego świata zrobią się jeszcze bardziej namolni, sypiąc okazjami, promocjami i obietnicami. Wymagana jest teraz chłodna głowa i zimna kalkulacja. A dobro Klubu ponad wszystko.
Umiejętnie, pomalutku, ale zawsze do przodu.
Podobałby mi się pomysł utworzenia młodej akademii z prawdziwego zdarzenia. Zbudować Kuźnię Młodych Talentów z całej Europy i nie tylko.
Poza tym wzmocnić trzon pierwszej drużyny trzema, czterema rzetelnymi transferami. Nie zarzucać planu budowy nowego stadionu.
Jeśli nowy udziałowiec myśli podobnie, to byłbym mega szczęśliwy.

Milan dziś a Milan za czasów Y.Lee to inna galaktyka, tak naprawdę to Elliott odwalił kawał dobrej roboty w ACM, czy zostaną czy odejdą będę im wdzięczny. Jeśli sprzedadzą Milan wierzę że w dobre ręce. Nowi właściciele mogą wzorem Kataru w PSG czy Arabi Saudyjskiej w MC uczynić z Milanu wizytówkę i emanację politycznej woli swojego kraju. Warto pamiętać że państwa tamtego regionu to politycznie gorąca strefa (integralność terytorialna obecnie względnie pewna, szybko może ulec zmianie, to powód do niepokoju w Bahrajnie) mowa o stosunkach międzynarodowych szczególnie w tym regionie. Dla Bahrajnu Milan może być podobną reklamą biznesowych możliwości jak weekend z F1 w tym państwie z tym że Milan to nie tydzień a cały rok więc nieporównywalnie większa inwestycja.

Czyli bez Rangnicków. Uff :)

To jest jedyna słuszna droga. Oby było tak jak jest napisane.

Kontynuowanie projektu i ściąganie do Milanu młodych perspektywicznych graczy przecież nie wyklucza dosypania kasy na transfery. Wiadome, że tacy piłkarze kosztują więc po prostu Maldini z Massarą mieliby większe pole do działania. A nie jak latem gdzie na 10tkę był tylko Diaz, a na prawe skrzydło Snickers i musieli ratować się wypożyczeniem z opcją wykupu Messiasa.

Zmiana polityki to by była jakby tu zaraz bajońskie kontrakty oferowali Dybalom czy innym Pogba, którzy za chwilę będą mieli 3kę z przodu.

Przyznam, że śmieszą mnie komentarze malkontentów piszących, że nie chcą "Arabów" Bo Araby to złe ludzie o niepewnych źródłach finansowania ble ble ble. Nie wiem czy się śmiać czy czekać na dalsze histerie.
Jeśli ktoś chce by szczytem naszym był awans do LM i transfery pokroju Mesiassa czy innych Alexisów, wynalazków to OK. Natomiast ja jako wieloletni kibic Milanu chcę Milanu silnego, wygrywającego LM, Serie A, z wielkimi transferami i wysokimi kontraktami. Dosyć tego 10 letniego marazmu, czas wrócić na szczyt, a tylko pieniądze dadzą nam ten szczyt. Chyba że ktoś woli być taka Atalantą, co tanio kupi i drogo sprzeda i na tym oprzeć przyszłość Milanu. Niestety to klub stworzony by być w top 3 w Europie. Obojętne czy będzie to Chińczyk, Rosjanin, Szejk, Indianin, ktokolwiek. Każdego z wielkimi pieniędzmi i mądrą wizją powitam z otwartymi ramionami. Gdyby nie pieniądze, to Chelsea byłaby nieznanym klubem tak np.
Poza tym, niby w czym pieniądze amerykańskie są lepsze od pieniędzy z Bahrajnu? Przecież amerykanie tak na marginesie swoje PKB budują na wywoływaniu wojen na całym świecie mając przy tym tysiące ofiar. Jak najbardziej jestem za przejęciem Milanu przez kapitał z Bliskiego Wschodu. Oczywiście z mądrą polityką na przyszłość. Wierzę w mądrość Maldiniego i ufam mu. Był znakomitym piłkarzem i jest znakomitym działaczem. Forza Milan!

Ps: gdyby nie pieniądze Berlusconiego to nie byłoby nas tutaj gdzie jesteśmy. A Berlusconi do świętych przecież nie należał i swój kapitał osiągnął czasem "nietuzinkowymi" metodami.

Umówmy się na ten moment to wszystko domysły, teraz wszyscy wiedzą co i jak będzie a 2 dni temu nikt nie miał o tym pojęcia, jedni piszą 300 mln na transfery inni zrównoważony rozwój, najpierw niech dojdzie do sprzedaży a potem zobaczymy

Niech dadzą nowy stadion bez Interu i wszyscy będą zadowoleni. ;)

Sporo osób zapomina o Moncadzie, a moim zdaniem on też wykonuję świetnie swoją robotę i podejrzewam też ma spory wpływ na transfery.

niech dadzą siana na transfery po prostu i maldini sie wszystkim zajmie

Takie coś chce usłyszeć z ust Bahrajczyka i będę zadowolony

Po tym co Gazids wyprawiał w Arsenalu (Najpierw bezmyślna polityka zastępowania lokalnych gwiazd randomowymi, piłkarskimi meteorami, żeby później próbować ratować sytuację podobnie nielogicznym zaciągiem ugruntowanych nazwisk.) bałbym się dawać mu jakikolwiek wpływ na większe wydatki transferowe.

Jakby kontynuowali rozwój w kierunku skautingu młodych jak dzisiaj, jednocześnie sprowadzając jakiegoś treqa i napastnika wysokiej klasy, to byłbym więcej jak zadowolony

Fajnie by było, jakby w Milanie w zarządzie pozostali Maldini i Massara bo widać, że robią dobrą. A w tym okienku Milan potrzebuje transferów by kupić Berardi'ego, Botmana czy choćby i Scammace ( tak wiem że przychodzi Origi), bo potrzeba nam więcej napastników do rotacji i rywalizacji.

Celem właścicieli jest aby Milan wygrał ligę mistrzów , dziękuję można się rozejść