MILAN – BOLOGNA 3:1!
MILAN – BOLOGNA 3:1!
Czas odrobić zaległości z 6 stycznia - czas na mecze 20. kolejki Serie A...
Środa, 27 kwietnia:
18:00: Fiorentina - Udinese 0:4 (P. Mari, Deulofeu, Walace, Udogie)
20:15 Atalanta - Torino 4:4 (2x Muriel [2x - k.], De Roon, Pasalić - Sanabria, 2x Lukić [2x - k.], Freuler [s.])
20:15: Bologna - Inter 2:1 (Arnautović, Sansone - Perisić)
Czwartek, 5 maja:
18:00: Salernitana - Venezia (Eleven Sports 1)
Nie pogniewam jak i tu kopanie się po czole skończy się remisem
P.S. Na nas łajzy się i tak zepną
W świetle ostatnich wydarzeń, potencjalnych zmian w strukturach klubowych, jak grzyby po deszczu pojawia się nasz były Chiński właściciel ( też jestem w szoku że żyje ) i domaga się odszkodowania od Elliot w kwocie 320 milionów. Taka suma jaką spłacił oprócz ostatniej raty.
Karny dla Torino przy drugiej bramce to absurd jakiś. Freuler chciał obiec Sanabrie a ten ewidentnie szukał ciała aby tylko się położyć w polu karnym. Brzydki ten dzisiejszy futbol jeśli się patrzy na takie wymuszone karniaki.
Ole Ole, Ole Ole, Bolognia jeszcze z... dwa GOLE.
Potwierdzam.
Będę miał dziką satysfakcję jeśli wygramy ligę zaraz po tym jak on odszedł :D
Forza Bologna
Jak sobie radzi w Londynie ten Japończyk z Bolonii?
W sportach drużynowych, szczególnie w piłce zauważyłem pewną prawidłowość - jeśli zespół zalicza srogi łomot i ośmiesza się, to w kolejnym meczu spina poślady na maxa i zwykle udaje im się zrehabilitować.
Oby w tym przypadku odnotowali trzecią wtopę, a twarz niech odzyskują w meczu z Romą.