Spoko, Sampdoria też da twarde warunki Interowi, co pokazała choćby z Fiorentiną. Nikt nie będzie miał łatwo, idziemy po 3 punkty!

Tak patrzę na te zamieszanie siw piłkarzy jak Theo strzelił,ta radość uściski mówiąc az-milosc...Boże jak by mi było ich szkoda jakby nie wygrali majstra......należy się im bardzo

Milan w tym sezonie sie juz wysral jako lider ale to przeszlosc. Teraz widac, ze chlopaki dojrzeli do sukcesu i to z jakim wyrafinowaniem gramy od jakiegoś czasu to jest automatyzm. Maja mental zwycięzców, umiejętności, talent i Piolego, który w tym sezonie robi cuda jako trener. Tylko zapaść Kalulu i Tomoriego jak z Interem mogłaby nam utrudnić zadanie. Inaczej nie widzę szans, żeby Sass coś zdziałało w ataku. Milan is ready.

Jedno jest pewne,w niedzielę będziemy wszyscy płakać,mam nadzieję,że ze szczęścia,bo brakuje na prawdę niewiele !

Walimy ich na dziurę i tyle. Tego już się nie da zatrzymać.

Ludzie nie siejmy paniki.
Jesteśmy mocni, to widać w ostatnich kolejkach. Gramy, kontrolujemy i wygrywamy, praktycznie nie tracąc przy tym nawet bramek. Niedziela będzie piękna, musi być piękna!

Alessio re 6
masz racje,rozwoj tej druzyny jest niesamowity i tez wazny,ale nie ma nic wazniejszego niz Ac Milan mistrzem Italii,no moze jeszcze zwyciestwo w lidze mistrzow,ale do tego dluga droga

BNawet jak Milan przegra i Inter zgranie mistrza,rak Scudetto nie będzie rozczarowaniem.
Alessio re6,co ty chlopie piszesz,ogarnij sie,taki z ciebie kibic Milanu jak z mysiej d....py kaptur,masakra!!!!!!

Tak się bałem żeby nie było to w ostatnim meczu kto będzie mistrzem.....poprostu będzie kataklizm dla nas dla klubu i dla psychiki zawodników jak coś nie pojdzie tak.....ciekawe jaka strategie ibiora....trzymamy ttly na remis czy gramy swoje......masakra że to musi być w ostatnim meczu....przepraszam jestem chyba pesymista....żebym się mylił i to bardzo.....chociaż ten remis upragniony

Tak się zastanawiam właśnie, ilu piłkarzy w Sassuolo jest skrytym kibicem Milanu ;>

Wygrana plus zaklepanie Berardiego na przyszły sezon, tak to widze!

Tak się bałem żeby nie było to w ostatnim meczu kto będzie mistrzem.....poprostu będzie kataklizm dla nas dla klubu i dla psychiki zawodników jak coś nie pojdzie tak.....ciekawe jaka strategie ibiora....trzymamy ttly na remis czy gramy swoje......masakra że to musi być w ostatnim meczu....przepraszam jestem chyba pesymista....żebym się mylił i to bardzo.....chociaż ten remis upragniony

Masakra już się obawiam o moje paznokcie :D

Tego nie bedzie wolno odpuscic. Tu trzeba wbić bramkę i ustawic sobie mecz. Ostatni w sezonie to pełne obroty i zero z tyłu. NIe mozemy mysleć o remisie a o wygranej tylko i wyłącznie

Dopiero wtorek a ja już się denerwuję :|

Dużym plusem w tym meczu, przynajmniej z perspektywy Milanu, jest to, że nie trzeba ruszać do skomasowanego ataku, by za wszelką cenę strzelić gola. Można grać spokojnie swoje, po prostu na zero z tyłu, wykorzystując nadarzające się okazje do strzelenia gola. Dopóki Milan ma zero z tyłu, dopóty tytułu mu nikt nie odbierze.
Dużo gorsza byłaby sytuacja, w której trzeba atakować, by za wszelką cenę strzelić gola. Można by się łatwo nadziać na kontrę, a w Sassuolo ma kto bramki strzelać. Aktualna sytuacja jest bardzo komfortowa.

Będzie ciężko. Trzeba zagrać jakbyśmy musieli wygrać. Jednak tez ze spokojnem i bez głupich błędów. Coś jak z atalanta. Sas się raczej nie zamuruje wiec zapowiada się fajny mecz.

Gdyby grali mecz o mistrza z juve to chyba wiadomo jakby byłby końcowy wynik... liczę że zagramy o pełna pulę a nie na remis