MILAN – BOLOGNA 0:1
Rossoneri bez Pucharu Włoch...
MILAN – BOLOGNA 0:1
Rossoneri bez Pucharu Włoch...
Rafael Leão w decydującej fazie rozgrywanego sezonu jest absolutnym protagonistą drużyny prowadzonej przez Stefano Piolego. W zeszłym sezonie musiał pogodzić się z rotacją z Ante Rebiciem, ale teraz jest już ostoją kadry Milanu. Według informacji podawanych przez MilanNews, w aktualnym sezonie Portugalczyk na 47 możliwych spotkań rozegrał - 41. Liczby są bardzo dobre: 14 bramek, 9 asyst (we wszystkich rozgrywkach).
Jednak wciąż można liczyć na jeszcze lepsze rezultaty. Od chwili dołączenia zawodnika do ekipy Milanu, portugalski skrzydłowy tylko raz podwójnie wpisał się na listę strzelców (4 października 2020 r., w wygranym 3-0 na San Siro meczu ze Spezią). Teraz oczy wszystkich kibiców będą zwrócone na Mapei w Reggio Emilia. To na tym stadionie Leão zdobył w ubiegłym sezonie bramkę, po zaledwie 7 sekundach gry.
Hał! Hał! ;)
Nie mam wątpliwości, że jeżeli jego rozwój będzie związany tak jak do tej pory z rozwojem całej drużyny to za 2-3 lata, o Portugalczyku i Milanie może być bardzo głośno jak swego czasu o Barcelonie z Ronaldinho w składzie.
Zwłaszcza jeżeli sukces na podwórkach krajowych, uda się również przerzucić na sukcesy na poziomie międzynarodowym.
Trzeba na niego chuchać i dmuchać, chociaż no Portugalczyk wydaje się osobą bardzo otwartą, kreatywną (liczne zainteresowania muzyką czy modą doskonale jak widać idą w parze również z kreatywnością na boisku zwłaszcza w dryblingu) i zmierzającą wręcz po nitce do kłębka sukcesu, podobnie jak Milan Piolego od 2020 roku i oby nic się z tym nie stało również w przyszłości.
Byłem wielkim krytykiem Rafałka, ale w tym sezonie gra pięknie i nie mogę o nim złego słowa powiedzieć. Mam nadzieję, że szybko sfinalizujemy umowę.
- Theo: 5 bramek i 10 asyst,
- Leao: 14 bramek i 9 asyst,
- Rebić: 3 bramki i 2 asysty.
W sumie: 22 bramki i 21 asyst.
Prawa flanka:
- Messias: 6 bramek i 3 asysty,
- Alexis: 2 bramki i 3 asysty,
- Samu: 0 bramek i 2 asysty,
- Calabria: 2 bramki i 3 asysty,
- Florenzi: 2 bramki i 0 asyst,
- Kalulu (bo grywał na prawej obronie): 1 bramka i 3 asysty.
W sumie: 13 bramek i 14 asyst.
Ach, gdyby tak prawa strona była równie skuteczna, co lewa... Mielibyśmy blisko 20 goli więcej (9 bramek i 7 asyst różnicy).
Dlatego też dodałem na koniec "jak na razie" w nawiasie :P, żeby nie było, że nie wierzę w Leao. Chociaż zdobyć w ostatnim spotkaniu sezonu w kanadyjce 3 punkty, to musiałby być jego mecz życia.
dwa lata temu Hakan miał lepsze(18),
trzy lata Suso.
Pasalić 5 goli 1 asysta
Silva 10 goli 2 asysty
Jedynie Balotelli (w sezonie 13/14) 14 goli 7 asysty
przy dobrych wiatrach Tonali jeszcze
Maignan - Theo, Tomori, Skriniar (Koulibaly), Dumfries - Brozović, Tonali, Milinković-Savić - Leao, Berardi, Vlahovic (Immobile)
Nie no, LO to murowana pozycja dla Perisica.
Przecież Perisić to LWB