Typowa rimonta: Pulisic – Reijnders pokonują Como
Perfekcyjny mecz, perfekcyjne zwycięstwo, mistrzostwo Włoch! Sassuolo - Milan 0:3, mamy 19. scudetto w historii klubu!
Jeśli jakikolwiek kibic mógł się obawiać, że rossoneri podejdą do tego spotkania zachowawczo grając na remis... Cóż - szybko zostali wyprowadzeni z błędu. Goście zaczęli atakować po prostu lawinowo. Andrea Consigli dwoił się i troił. Najpierw kapitalnie interweniował po główce Oliviera Giroud, potem wygrał pojedynek z Rafaelem Leao, Sandro Tonalim i Alexisem Saelemaekersem.
Co się jednak odwlecze, to nie uciecze. W 17. minucie Portugalczyk doskonale obsłużył Francuza, a ten strzałem z lewej nogi zapewnił Milanowi prowadzenie. Kwadrans później lewoskrzydłowy ponownie obsłużył mistrza świata z 2018 roku, a ten z bliskiej odległości podwyższył rezultat. Jeden, dwa... mało! Leao w 36. minucie skompletował hat-trick asyst, piłkę pod poprzeczkę posłał żegnający się z drużyną Franck Kessie. Nadeszła przerwa i mogliśmy rozpocząć odliczanie. Milan miażdżył rywala i był o krok od scudetto!
Druga odsłona... Nieważne, po prostu się odbyła! Kibice...
AC MILAN MISTRZEM WŁOCH 2021/2022!
US Sassuolo - AC Milan 0:3 (0:3)
Bramki: Giroud 17', 32', Kessie 36'
Żółte kartki: M. Lopez 37', Kyriakopoulos 53' - Tonali 34'
US SASSUOLO (4-2-3-1): Consigli (82' Satalino) - Muldur, Ayhan, Ferrari (82' Peluso), Kyriakopoulos - M. Lopez (46' Magnanelli), Frattesi (58' Traore) - Berardi (67' Defrel), Raspadori, Henrique - Scamacca
AC MILAN (4-2-3-1): Maignan - Calabria, Kalulu, Tomori (81' Romagnoli), T. Hernandez - Tonali (46' Bennacer), Kessie - Saelemaekers (81' Florenzi), Krunić (73' B. Diaz), Leao - Giroud (72' Ibrahimović)
Sędzia główny: Daniele Doveri (Volterra)
*** SKRÓT SPOTKANIA ***
*** CELEBRACJA 19. SCUDETTO ***
https://www.facebook.com/HooligansTV.eu/videos/790479691869151/?extid=CL-UNK-UNK-UNK-AN_GK0T-GK1C&ref=sharing
Jak zauważył Voj'jin - mają już bardzo podobnego gracza do Rafałka na lewej stronie
https://www.youtube.com/watch?v=6mxrVrU724k
https://twitter.com/footitalia1/status/1528441858640203783?s=20&t=GH4wpQhnILqq9ISZT2GFCg
A medal Mistera jest już pewnie w kazamatach watykanu, gdzie krasnoludy przesuwają stare mechanizmy xd
Proste
Nawet przechodząc z Milanu do Interu da się zachować jakąś godność, ale mało komu to wychodzi :)
Calhanoglu chciał zarabiać więcej niż Milan mu zaproponował, więcej dostał w Interze, po czym zachowywał się co najmniej "dziwnie" najpierw twierdząc, że kibice Milanu do niego podchodzą i robią sobie z nim zdjęcia, że nie ma żadnego problemu z kibicami etc. W kolejnych miesiąc konflikt jedynie podsycał twierdząc, że nie zadecydowały względy ekonomiczne (xD) tylko sportowe, bo "chciałbym w końcu coś wygrać we Włoszech" co zaostrzyło konflikt, strzelał nam gole z karnych w derbach i celebrował oddając drużynie i swoim byłym kolegom dość mało szacunku na co w ogóle zareagował Florenzi czym sobie zaskarbił sympatię kibiców Milanu, no ogólnie Turkowi się dość mocno odkleiło momentami.
Leonardo nas trenował w sezonie 09/10, Berlusconi wchodził mu z buciorami w jego pracę cały czas, został wyrzucony przez Silvio wraz z tekstem "Był zbyt uparty, a drużyna grała słabo" mimo zajęcia 3 miejsca w lidze, kadrą która była nazywana "domem starców", zrobił z Ronaldinho znowu świetnego zawodnika, również Pato za niego zagrał ostatni bardzo dobry sezon, domagał się transferów bo wiedział co się stanie za moment (patrz 2 lata później jaka piękna katastrofa miała miejsce), pół roku był bezrobotnym trenerem po czym Inter zaproponował mu posadę bo Benitez się kompletnie nie sprawdził, pół roku ich trenował i odszedł do PSG na posadę dyrektora sportowego. Szczerzę, wątpię, że można porównać te dwie sytuacje i że, "dymy" byłby podobne.
brak czarnych koszulek i została biała do zamówienia :)
Campione d'Italia!!!
https://www.youtube.com/watch?v=YkFhr4cHWmY
Chce ją przed interem
Mecz o superpuchar z interem
Pierwszy koszyk w lidze mistrzow
Bogaty właściciel, stadion, wejście półkę wyżej, oby to wykorzystali
Same plusy,
Użyłem do tego celu ocen użytkowników acmilan.com.pl oraz not pomeczowych MilanNews po każdym ze spotkań. Spisywałem ocenę każdego z zawodników, a na koniec wyciągnąłem średnią z całego sezonu. Wziąłem pod uwagę wszystkie 37 głosowań z naszej strony, a także 38 publikacji od MilanNews. W podsumowaniu występują gracze, którzy zaliczyli min. 5 występów na tyle długich, żeby uzyskać notę za dane spotkanie. Z tego powodu brakuje m.in. Maldiniego, czy Castillejo.
Podsumowanie ocen za sezon 2021/22: https://i.imgur.com/EqE7zyG.jpg
Kilka moich wniosków:
- Żaden zawodnik nie zajął tego samego miejsca w obu zestawieniach. Użytkownicy acmilan.com.pl i MilanNews pomimo tego są jednak w większości ze sobą zgodni. Lepsza „11” oraz słabsza „11” (oddzielone mniej więcej żółtym kolorem) tu i tu składa się z tych samych graczy, tylko na innych pozycjach.
- Śmiało można wybrać TOP 5 zawodników obecnego Milanu. 5 prawdziwych liderów, którzy na przestrzeni całego sezonu wyróżniali się najbardziej i są głównymi ojcami scudetto. Są to Mike Maignan, Fikayo Tomori, Pierre Kalulu, Sandro Tonali oraz Rafael Leao. Ci zawodnicy według obu zestawień byli najlepsi w minionym sezonie.
- Simon Kjaer jest niesamowicie ważnym punktem zespołu. Duńczyk zajął 2 oraz 1 pozycję za ten sezon, jednak jego próba objęła jedynie 10 spotkań, przez co ocena może być zawyżona. Pomimo tego jednak Kjaer był liderem Milanu na początku sezonu i kluczowy jest jego powrót do formy po kontuzji.
- W oczy rzuca się rażąca przepaść w ocenach zawodników z ofensywy. Jedynie Leao uplasował się w czołówce rankingu. Ibrahimović i Giroud są blisko środka stawki, a Diaz, Rebić, Saelemaekers, czy Messias szorują po dnie. Jasny dowód jak potrzebne są wzmocnienia na pozycję 10, PS i ŚN.
- Pomimo ostatnich słabszych występów to Davide Calabria prezentował się zauważalnie lepiej od Florenziego na przestrzeni całego sezonu. Calabria był jednym z najlepszych zawodników pierwszego półrocza, gdzie wybijał się z notami ponad resztę zespołu, jednak po kontuzji nie udało mu się wrócić do tej samej dyspozycji. Wówczas udanie zastępował go Florenzi. Przy wykupie doświadczonego Włocha pozycja PO jest dobrze obsadzona. Tego nie można jednak powiedzieć o drugiej stronie obrony. Hernandez zaczął kiepsko, ale rozkręcał się z miesiąca na miesiąc i był mocnym punktem Milanu. Brakuje mu jednak zmiennika pokroju Florenziego.
- Bakayoko i Ballo-Toure byli bezsprzecznie niewypałami transferowymi i najgorszymi zawodnikami tego sezonu. Ich wkład w mistrzostwo był wręcz zerowy, ciężko widzieć lepsze perspektywy, więc konieczna będzie wymiana obu panów na lepszych grajków.
- Diaz nie udźwignął presji na pozycji numer 10. Zaczął fenomenalnie i był jednym z najlepszych zawodników, ale później grał bardzo słabo lub co najwyżej przeciętnie, co skończyło się wylądowaniem na ławce.
- Giroud strzelił sporo kluczowych bramek i mocno przyłożył się do zdobycia mistrzostwa. Nie zanotował przy tym jednak zbyt wielu po prostu dobrych spotkań.
- Prawe skrzydło leży i kwiczy. Messias i Saelemaekers w końcówce zestawienia, a Castillejo nawet się nie załapał. Nawet jeśli ta flanka ma inne zadania taktyczne od Pioliego, mniej ofensywne, to wciąż w Milanie brak PS w dobrej, stabilnej formie.
- Genialne postępy wykonane przez Tonaliego oraz Leao. O obu było wiadomo, że drzemie w nich ogromny talent, ale dopiero w tym sezonie pokazali jak znakomitymi są zawodnikami. Sandro stał się liderem środka pola, a Leao był najjaśniejszym punktem ofensywy i MVP całej ligi.
- Rozczarowanie sezonu: Franck Kessie oraz Ante Rebić. Obaj byli jednymi z najlepszych w poprzednim sezonie, a na przestrzeni ostatnich miesięcy najczęściej prezentowali się fatalnie. Kessie dopiero w końcówce wrócił na odpowiednie obroty i zaczął przypominać dawnego siebie. Ante był często kontuzjowany, a powrotach miał problemy z powrotem do formy.
- Transfer sezonu: Mike Maignan. Mamy zdecydowanie jednego z najlepszych bramkarzy na świecie, Francuz wykonał kapitalną robotę w tym sezonie.
- Odkrycie roku: Pierre Kalulu. Francuz z gracza, który prawie nie miał styczności z dorosłą piłką, stał się absolutnie kluczowym zawodnikiem, którego wartość urośnie pewnie o 100x.
- Specjalne wyróżnienie: Rade Krunić. Oceny może tego nie odzwierciedlają, ale Rade przebył drogę od bycia wyszydzanym do bycia docenianym przez kibiców. Krunić notował solidne występy przez cały sezon, łatał luki na każdej pozycji i był prawdziwym żołnierzem Pioliego. Dobry zmiennik i ważny element całej układanki trenera.
Ma taką łatwość mijania ,że czasami na boisku wygląda jak wyrośnięty, dwa lata starszy chłopak, który gra z jakimiś dzieciurami i dla zgrywy mija ich jak pachołki.
Odnośnie Hakana, to jest to niesamowicie przyjemna wisienka na torcie do całego mistrzostwa, od razu się człowiek jeszcze lepiej czuje jak tylko pomyśli o tym co mówił po przejściu :D
AAAAAAAA, k.aaaa, mamy tooo!
A jestem trzeźwy, bo niestety rano do pracy, a wczoraj nie było nawet jak i gdzie wyjść (nie ma kibiców w bezpośredniej okolicy, a do tego małe dziecko w domu więc średnio by się gdzieś wybrać)
CAMPIONE, CAMPIONE OOO-ooo-OOO
https://zapodaj.net/6efcc36fd1698.jpg.html
-HAKAN!
-co?
-SCUDETTO!!
swoją drogą ależ musi tego Kebaba dupa teraz piec...
połasić się o 0,5mln kosztem zwyciestwa w lidze i reputacji Mediolanie...
A jak nie czuł się dobrze w takim otoczeniu, to i tak by zmienił klub.
Jedyny klub z którym ma nieprzyjemne zaszłości to Barca, ale to w Hiszpanii i w sumie chodziło tylko o Pepa. Bo z tego co pamiętam na klub złego słowa nie powiedział też.
Porównywać Dio Ibre do jakiegoś pajaca z Turcji to zbrodnia niesłychana.
Dużo słyszałem i czytałem wczoraj pocisków na Hakana. Tak sobie pomyślałem w połowie meczu, że pies go gonił, nie ma sensu sobie strzępić na niego języka. Z drugiej jednak strony przypomniałem sobie stare przysłowie "Kto sieje wiatr...". A ten piłkarz niestety tak robił i to w zasadzie w każdym klubie. U nas zaczął od upubliczniania brudów z sypialni i kończąc na nieeleganckim krytykowaniu byłych kolegów. Także w pełni zasłużony pojazd po nim. Pewnie pokory go to nie nauczy, ale zawsze jest jakaś szansa.
W sumie wielu niefajnych piłkarzy mieliśmy okazję u nas oglądać i myślę, że on jest w czołówce tego grona.
Jak już jesteśmy przy Interze, to dzisiaj zacząłem szczerze współczuć ich kibicom i temu Radu. Bo wychodzi na to, że naprawdę ten jeden błąd mógłby być kluczowy. Oby typ miał mocną psychikę, bo coś takiego może mocno w głowie zostać.
Działo się to co się działo w sezonie. Zdania nie zmieniam, MVP sezonu jest dla mnie oczywisty, bo dzięki nim emocje były do ostatniej kolejki zarówno na górze jak, w połowie tabeli jak i na samym dole. Ale koniec końców to bez znaczenia. My wygraliśmy, a Inter przegrał z godnością, na co wskazują wywiady pomeczowe. Na pewno pomógł w tym fakt, że nie dopuścili Turka do mikrofonu :P Nie jest to takie oczywiste jak się wydaje, więc warte uznania mimo wszystko.
Także dziękujemy za wspaniałą walkę do końca i widzimy się w przyszłym sezonie :)
Donnarumma, Kessie - tu bym sobie darował całkowicie pojazdy i szpilki. Ten pierwszy wiadomo, ale nie poszedł przynajmniej do rywala i nie walił w swój były klub. Dołożył też cegiełkę do mistrzostwa, bo dzieki niemu mamy Maignana :D Kessie do końca był istotny dla sukcesu i pomimo złamania obietnicy, zostawia miłe wspomnienia. Powodzenia w Barcelonie!
Tak na koniec pytanko. Jakiś czas temu czytałem, że pewien niemiecki klub z Berlina ma jakiś wspaniały projekt, który ma bardziej świetlaną przyszłość niż nasz. Podobno to był "fakt", że przejście do takiego klubu z Milanu to był krok do przodu w karierze dla młodego piłkarza. Nie śledzę Bundesligi, więc czy ktoś jest w stanie mi powiedzieć jak sobie radzi ten klub? :D
Niemniej jednak, nie ma sensu grillować bramkarza, bo mogłoby się to zdarzyć każdemu. Widocznie tak miało być.
Fantastycznie, że po tej długiej, ciężkiej i często bardzo bolesnej drodze na końcu jesteśmy mistrzami.
Forza Milan!!!
https://twitter.com/mbork88/status/1528491152176979969?s=20&t=GsEbGT2uqXNIUnnmtPPsrQ