Nie tak to miało wyglądać... Milan zremisował 3:3 z Cagliari. Bardzo słaba gra defensywy Rossonerich i szalony wynik – tak można podsumować grę podopiecznych Paulo Fonseki.
p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
1. | Atalanta BC | 12 | 8 | 1 | 3 | 31-15 | 25 | |
2. | SSC Napoli | 11 | 8 | 1 | 2 | 18-8 | 25 | |
3. | Juventus FC | 12 | 6 | 6 | 0 | 21-7 | 24 | |
4. | Inter Mediolan | 11 | 7 | 3 | 1 | 25-13 | 24 | |
5. | ACF Fiorentina | 11 | 6 | 4 | 1 | 22-9 | 22 | |
6. | SS Lazio | 11 | 7 | 1 | 3 | 24-14 | 22 | |
7. | AC Milan | 11 | 5 | 3 | 3 | 20-14 | 18 | |
p. | Strzelec | Bramki |
1. | Mateo Retegui | 11 |
2. | Marcus Thuram | 7 |
3. | Dušan Vlahović | 6 |
4. | Ademola Lookman | 6 |
5. | Christian Pulisic | 5 |
6. | Chwicza Kwaracchelia | 5 |
7. | Taty Castellanos | 5 |
8. | Moise Kean | 5 |
9. | Lautaro Martínez | 5 |
Po fiasku transferowym dot. Kyliana Mbappé, który to ostatecznie przedłużył swój kontrakt z PSG, Real Madryt szuka potencjalnych, nowych wzmocnień. Według informacji La Gazzetta dello Sport, włodarze hiszpańskiego klubu kierują swój wzrok w stronę Milanu i Rafaela Leão, który ma za sobą bardzo dobry sezon. W Hiszpanii mówi się nawet o ofercie na 120 mln euro, którą to klub z Madrytu jest w stanie przedstawić za transfer Portugalczyka. LGdS na swoich łamach dodaje jednak, że Milan nie zamierza pozbywać się swojej gwiazdy, a wręcz przeciwnie - chce przedłużyć kontrakt 22-latka do 2026 roku.
Leao nie jest na sprzedaż i musi zostać conajmniej na kilka lat!!!
i ziuuu ironia minęła cię jak scudetto Inter
Niestety nawet w latach świetności nie było tak, że to do nas walili drzwiami i oknami mając na stole oferty Realu więc nie rozumiem ;p
City obecnie też zjada 99% drużyn atrakcyjnością ligi, zarobkami, możliwościami zdobycia pucharów.
Rozumiem, że mamy się nie wyprzedawać za drobne, ale jak przyjdzie top5 zespół OBECNEJ Europy i położy 120 mln na stół to co mamy innego zrobić ;)
Skąd kupujecie, z oficjalnej strony Milanu, czy gdzieś w PL sklepach?
Cały rok czytałem płacze, że zarząd musi nauczyć się sprzedawać piłkarzy, zamiast trzymać ich na kontrakcie. Koronny przykład to był Lukaku po sezonie życia w Interze.
Teraz przychodzi hipotetyczna oferta 120 mln i kręcimy nosem? :) Trochę konsekwencji. Powinniśmy sprzedać i Theo i Leao idąc tą logiką. Zarobić 200 mln i zaspokoić potrzeby niektórych kibiców. Okazja jest świetna, tak jak miał ją Inter rok temu. Na szczęście my nie mamy przymusu :)
A może jednak jest tak, że warto trzymać piłkarzy, kosztem potencjalnego zysku (lub urojonego jak w przypadku Gigio i Hakana), by sam zespół osiągał wyniki sportowe, jak scudetto i inne puchary? A wiadomo, ze za tym idą pieniadzę, często lepsze niż przykładowe marne 20 mln (i jakiś Ndombele) za Kessiego.
Tak tylko sobie rozważam. Niech każdy uzna sam co jest ważniejsze. :)
Gdybym był Maldinim i dostał ofertę 120 mln, to bym jednocześnie próbował przedłużyć kontrakt z piłkarzem i podbijał cenę jeszcze bardziej, do np 150 mln. W efekcie tego każde wyjście byłoby z zyskiem dla klubu :)
Czyli jak Leao odejdzie po wygaśnięciu kontraktu to napiszesz ,że się komuś uroił zysk, który był możliwy 2 lata wcześniej?
Zarząd i agenci "bawią się w hazard" - komu pierwszemu zmięknie rura, a czas ucieka i gra na korzyść tych drugich.
Tylko teraz jest czas na sprzedaż - zarobek. Za pół roku będzie już pozamiatane ale to nie znaczy ,że możliwy zarobek był urojony.
Dlatego pytam. Jest oferta, prawdziwa i ogromna. Sprzedajemy jak Inter czy jednak celujemy w nieosłabianie składu, nawet jeśli to ryzyko, że już takiej kasy nie zarobimy?
Lotito czy ADL też wybrali drogę nr2, dlatego nie sprzedawali K2 i SMS gdy mieli największe oferty. Czy to źle czy dobrze, zależy jak kto patrzy. W jednym przypadku może być to prawidłowe, w drugim wypadku błąd.
Wiesz ile można zarobić za LM, Tv, zwiększonych obrotach ze stadionu, sponsorach, partnerach itd podczas gdy to wszystko niesie fala sukcesu i rozwoju? Spytaj Gazidisa, da ci liczby.
Wiesz ile można stracić gdy droga jest odwrotna? Spytaj Zhanga. Tam dawali kontrakty takie jakich piłkarze i trener chcieli. Teraz muszą poświecić kolejną gwiazdę.
"Zarząd i agenci "bawią się w hazard"
Cały piłkarski świat tak robi. W jakim ty świecie żyjesz? Na tym polega ten sport. Począwszy od zatrudniania trenerów, na transferach skończywszy. Masz zbyt zerojedynkowe podejście do tego biznesu. Zrób tutaj ankietę i sprawdź ilu kibiców uznało transfer Leao z Lille za hazard, nieporozumienie i niepotrzebne kupowania kota w worku. To samo z Theo zresztą.
Rozumiesz co ci próbuje przekazać? Nie musisz się z tym zgadzać, ale chodzi mi o sam kontekst :)
Pozdrawiam.
a w rzeczywistości oferty były max 20 mln euro
Oferty nie są stałe. Nie są uzależnione tylko od formy zawodnika ale przede wszystkim od czasu wygaśnięcia umowy. Na Gigio byli chętni za 10, 30, 50 i nie boję się napisać że nawet 70.
Wiem w jakim świecie żyjemy. W takim, że Psg spuszcza gacie dla jednego grajka i jest w stanie zaoferować mu więcej niż najbardziej wyuzdana dzifka z szemranych dzielnic.
A tak w ogóle to nie jestem za sprzedażą Leao nawet za 150 i Maldini także nie jest. Tylko że znów się przeliczy , że już za chwilę, za tydzięń , za miesiąc ugnie agenta Rafy, a na końcu zawodnik warty 200 mln -NIEUROJONYCH odejdzie za free.
Jeżeli po drodze wygramy kolejne puchary i dalej będziemy się rozwijać finansowo, sportowo, organizacyjnie itd itp. To w czym problem?
Jeszcze raz polecam spróbować ogarnąć wyobraźnią napływającą rzekę kasy jaka się z tym wiąże. Rzekłbym, że w np. 3 lata, to więcej niż 150 mln.
Dlatego jak za 3-5-10 lat sprzedamy go za 10-30-50 mln, po jego prime, ale wcześniej zdobywając kolejne trofea, wzmacniając markę i reputacje klubu - TO ZAJEBIŚCIE :) Biorę w ciemno :)
Nie rozumiem podejścia w którym najważniejszym jest znalezienie najlepszego momentu na sprzedaż. Tak myślą małe kluby i handlowcy, a nie ktoś kto chce wygrywać.
Gdybyśmy oddawali Gigio, Kessiego i Hakana wcześniej, za najwyższą ofertę jaka była możliwa (20 mln xD), to byśmy zapewne dalej czekali na awans do LM. Pomyśl ile jeden jest warty, a my mamy już drugi, do tego scudetto :)
Pomyśl, że wtedy przyszedłby inny bramkarz, np. Perin albo Gollini, a Maignan by poszedł gdzie indziej.
Z Kessim to w ogóle zabawna sprawa. Milan przyjął ofertę Totenhamu, ale piłkarz ją odrzucił. Powinni go groźbą zmusić chyba czy coś.
Ciekawe, czy miałoby to wpływ na finalne rozstrzygnięcie ligi. Byłoby 15-20 mln i jakiś Ndombele. Scudetto? A po co to komu.
W skrócie. WYGRALIŚMY SCUDETTO. To oznacza, że zarząd dobrze robi to co robi i tyle w temacie.
Moje określenie "bawienie się w hazard" nie jest pejoratywne i wiem , że dotyczy wszystkich negocjacji, nie tylko sportowych.
I przede wszystkim wiem,że nie zazdroszczę Maldiniemu wyborów.
pozdrawiam
Lewy będzie się dublował z Benzemą, chyba że Francuz pójdzie na skrzydło.
Medialnie spina się Perezowi jak za czasów Galacticos, ale sportowo będzie kwas.
Przypadek ? Nie sądzę.
Niesamowita metamorfoza
Miał beznadziejna technikę?
Miał pozaboiskowe odpały?
Co ich łączyło niby?
Nie cierpię gdy ktoś nie umie przyznać że pieprzył niczym nie podparte głupoty a teraz sobie to zamiast tego głupio racjonalizuje
Chodzi mi o GŁOWĘ a nie umiejętności, bo zawsze miał lepsze od Nianga. Chłopak nie dojeżdżał z GŁOWĄ i sprawiał wrażenie że się zachłysnął światem futbolu. Wielu już się od czegoś takiego odbijało i stawało się takimi Balotelli, Niangami czy innymi Biabiany, nie od razu, ale prędzej czy później tak. Jeśli nie masz zdeterminowanej i skoncentrowanej jednostki to choćbyś był Kloppem czy naszym Padre (specjalnie daje trenerów-psychologów) nie dotrzesz do niego. Sam Ibra wspomniał że w tym sezonie dzięki wyrzeczeniom i potężnej pracy stworzyli grupę, która została Mistrzami Włoch. Rafa swoją nonszalancją i szczeniackim brakiem determinacji nie sprawiał wrażenia osoby na której można polegać. Owszem, miał swoje pasje te rapsy itp , ale przede wszystkim zarabia z futbolu, na którym nie był skupiony. Dlatego chwała temu komuś kto obudził w nim tę determinację i mam nadzieję zaszczepił ją w nim na zawsze, bo Rafa byłby głupi nie widząc że zmiana podejścia działa na jego korzyść
Porównujesz go do Balotellego w przypadku głowy? Ty tak na poważnie?
To że ktoś nie trenował na 100% (co wg takiego Hondy dotyczyło kiedyś nawet takiego Romka) nie sprawia że porównanie Leao do takich idiotów jak Balo czy Niang było kompletnie niepoważne i nieuzasadnione
Nazywanie (bądź wyzywanie w wielu przypadkach) Leao od Nianga było bardzo emocjonalne i niepodparte żadną chłodną kalkulacją tylko wyładowaniem frustracji na to że Leao był w złej formie
A do tego że nie trenował na 100% odniosłem się wcześniej i podtrzymuje że to nie jest żadna, ale to żadna przesłanka, żeby porównywać Leao do jednych z większych kretynów jacy byli w tym klubie
Bez żadnych skrupułów mogę powiedzieć, że 22-letni chłopak, który właśnie został najlepszym zawodnikiem ligi z tzw. top 5 i najpewniej jest najlepszym zawodnikiem mistrzowskiej drużyny = jest warty co najmniej 200, a w perspektywie lat i to może być promocja.
Przypominam, że Dembele do Barcy poszedł za 140 mln, Lukaku do Chelsea za 113 mln, a Felix do Atleti za 127.
Tylko że Elliott/RedBird nie musi ratować sobie finansowo 4 liter z powodu machloi politycznych i bunga-bunga