ZGODNIE Z PRZEWIDYWANIAMI...
MILAN – LIVERPOOL 1:3
Calcio & Finanza na swoich łamach podaje, że pensja wraz z amortyzacją Francka Kessiego w sezonie 2021/2022 kosztowała Milan łącznie 10,47 mln euro. Klub z Via Aldo Rossi przewidział kwotę 2,2 mln euro pensji (4,07 mln euro / brutto) i 6,4 mln euro amortyzacji w aktualnym sezonie. W związku z tym, ogólna suma nie będzie już ciążyć w budżecie na kolejny sezon.
Jak przedłużasz kontrakt z piłkarzem np. 2 lata przed końcem kontraktu na 6 lat w przód, to kwotę która nie została zamortyzowana, amortyzujesz dalej. Czyli w tym przypadku 12 mln (2x6mln) na 6 lat i amortyzacja wynosi już 2 mln
A do kosztów amortyzacji nie należy jeszcze doliczyć kosztów wynagrodzenia?
Nigdy nie zrozumiałem hypu, jakim obrósł Kessie. Nawet w ubiegłym sezonie, gdzie nastrzelał sporo karniaków, wydawał mi się być graczem jedynie dobrym, bez błysku geniuszu, którego noty pomeczowe zawyżone były prawidłową egzekucją jedenastek. Sandro jest w mojej ocenie piłkarzem dalece bardziej wartościowym, a Ismael równie dobrym co Franck, choć o nieco innej charakterystyce. W mojej ocenie, odejście Kessiego nie odbije się na drużynie nijak.
Jedyne czego się obawiam to to, że wraz z odejściem Francka zabraknie nam w środku pola mięśni.
Bo ani Sandro ani Ismael bykami nie są i napewno dużo łatwiej ich przestawić w walce o piłkę niż Francka.
Absolutnie nawet przez chwilę nie miałem zamiaru ujmować niczego Sandro bo coś czuję że będzie za naście lat wymieniany w jednym szeregu z największymi Milanistami:-)
I owszem jest walczakiem. Ale z racji mniejszej postury musi pójść w hmm "agresję".
Mam wrażenie że w przypadku Sandro sędziowie dużo częściej gwizdali faule z racji tej, z braku lepszego określenia "agresji" niż w przypadku Francka za takie same zagrania.
Ale może to moja subiektywna ocena
i fajnie by było wzmocnić porządnie te pozycje.
LGDS
Podaje, iż milan miałby osiągnąć porozumienie z Langiem w sprawie 5 letniego kontraktu. Cena wywoławcza Clube Brugge miałaby wynosic 22 mln. Co ciekawe miałby grać na 10.
Leeds kupiło Aaronsona z Salzburga, którym kiedyś rzekomo interesował się Milan. Koszt transferu miał wynieść 28 mln euro.
Po Szaboszlaia idzie ponoć Sociedad
Jak przyjdzie Botman to nie widzę innej opcji jak przejście na system trzech środkowych. A na wahadle Theo, Calabria/Florenzi. Myślę że uwolniłoby potencjał naszych bocznych obrońców. Ale to tylko moje fantazjowanie. Poczekajmy co będzie z klubem. Kto go kupi, kto będzie zarządzał itp.
Wtedy Milan musiałby ściągnąć dodatkowego ŚO (ew. przedłużyć kontrakt z Romagnolim), a Leao musiałby zostać przesunięty do 2 napastników, bo jako skrzydłowy nie miałby już racji bytu.
Gabbia musi iść na wypożyczenie zanim się całkiem zmarnuje, Kjaer nie wiadomo jak szybko dojdzie do optymalnej formy po kontuzji, a Romagnoli kieruje się do wyjścia z klubu, a poza tym jest pod formą od dłuższego czasu. Trochę słabo by to wyglądało. A co do Leao, to w 3-4-3 chyba prędzej grywa 2 OP za plecami napastnika, niż 2 skrzydłowych.
prędzej uwierzę w przejście w 4-3-3
Ja czuję w kościach przejście na ten system gdyż, będziemy mieli za dużo świetnych środkowych. Tomori, Kalulu, Kjear, Botman, Gabbia, Romek (?). Nawet jak ktoś odejdzie, to nie wyobrażam sobie że ktoś będzie grzał ławę. W obronie z dwójką środkowych, często piłkarze grają przez 90% sezonu jak są zdrowi. Więc kto będzie gnił? Kalulu czy Botman? Bo czuję że Kjear wróci do najlepszej formy.