Powiedziałbym że 10, 4 pierwsze puchary nie powinny się liczyć bo wtedy orawie nikt w LM nie grał a jak ktoś grał to raczej słabiacy.

Ciekawe dlaczego?

ma uraz uda ^

I jeszcze grając z Liverpoolem i ich ogrywajac...

Marzyć można, ale tak na prawdę, jeżeli byśmy dalej się tak rozwijali, to myślę że za jakieś 2-3 lata, czemu nie... :)

Ograli Angoli, wczesniej PSG, więc... L'pool końcówka sezonu słabsza, szkoda ale obiektywnie zasłużone zwycięstwo...

oj tak, niech jeszcze szachtar będzie grał w polsce przez wojne u nich i milan w polsce

Królewscy znowu zapisali się w historii futbolu, były porównania i debaty już wcześniej w 2014 czy ten obecny skład Realu można porównać do tego z 2000r. mówiłem już wtedy, że mają lepszą pakę ale sam nie sądziłem, że jeszcze przebiją na dobre wyczyny tamtych Galacticos.

W 9 lat;)
Przydałaby im się teraz jakąś większą pauza,taka jak pomiędzy rokiem 66 a 97:-D tak, abyśmy mogli ich chociaż trochę podgonic %-)

8.

2014-2022
Ale rozumiem że sezonow 9. Ok

Ja myślę że dzisiejszy Milan by pokonał ten za Sacchiego. Trzeba pamiętać że minęło od tamtego czasu 30 lat. Football przez ten czas mocno ewoluował, rozwinął się pod każdym względem: wydolnościowym, taktycznym, a w szczególności dzisiaj trzeba mieć znacznie szybszy czas reakcji. Obejrzyj sobie dzisiaj jakikolwiek mecz Milanu sprzed 20 lat, to wyglądało gorzej niż mecz ekstraklasy. Wszędzie dziury, zobacz ile tam niedokładności. Kiedyś piłkarze pili do piątej nad ranem, a następnego dnia grali mecz. Dzisiaj takie coś by nie przeszło, bo zawodnik by po prostu nie wytrzymał wydolnosciowo i to nie dlatego, że dzisiaj piłkarze są "ciency", tylko dlatego że football jest znacznie bardziej wymagający. Kiedy drużyna amatorów zagrała by przeciwko 3 ligowcom, to nie będą w stanie nic zrobić, bo tamci grają znacznie szybciej, taki sam przeskok jest z trzeciej ligi do ekstraklasy, a z ekstraklasy do np. Premier League. Właśnie tak samo by było z drużyną Sacchiego jakby mierzyła się z dzisiejszym Milanem.

Wrzuć tamtych piłkarzy w te czasy daj im rok przygotowań i by się bili o zwycięstwo LM, bardzo dobry piłkarz 50 lat temu odnalazłby się i dziś, to tak samo jak za 30 lat się powie że Messi i Lewandowski nic by nie ugrali w 2050, nie w dzisiejszych czasach jak i 30 lat temu by być najlepszym wystarczyło grać najlepiej jak na swoje czasy, ale to nie oznacza że Pele Van Basten i wielu innych byliby gorsi dziś, myśle że z ich talentem przy dzisiejszej technologii i wszystkich skaczących dookoła ludziach od dietetyków po masażystów itp zjedliby te czasy,

Nie jakaś włoska tylko Milan. Nazywaj rzeczy po imieniu. xD

Za rok. Finał jest w Stambule.

klopp już zapowiedział żeby rezerwować za rok hotele, no to my się wbijamy na drugiego i finał milan - liverpool

@Zuber nie chcę być uszczypliwy bynajmniej. Zwyczajnie jestem realistą i stwierdzam że Milan nie prędko może jeszcze znaleźć się chociażby w europejskim TOP4, a co dopiero wygrać CL :P oczywiśnie życzę wam tego :D

Grać w finale LM, czy nawet wygrać, a być w Top4-5 to też różnica. Historia kopciuszka nie jest obca piłce i LM.

Porto potrafiło wygrać w 2004 Villareal dojść do półfinału, Milanowi 3-4 transfery i naprawdę z tym głodem gry i zwycięstw mielibyśmy szanse namieszać, Maignan Tomori Theo Giroud Leao a nawet Tonali to już zawodnicy na finał. w dzisiejszej piłce płaci się największe pieniądze ale nie grają w niej najlepsze drużyny, jak porównać dzisiejszy Real a nawet ten co wygrywał 3 krotnie z rzędu LM, z tym z początku XXI wieku z Figo Zidane Carlosem Ronaldo, liverpool z 2005 czy MIlan z Kaka Sheva Pirlo Seedorfem, albo Barcelone z Ronaldinho, myśle że mamy teraz najsłabszy okres w piłce od początku XXI wieku.

My mistrza pierwszy raz od 11 lat a Królewscy w tym czasie 5 LM ;)

i się z tego cieszysz? mnie bardziej wkurza, że Real odjeżdza i nie zaznał od lat goryczy porażki w finale.

Real już dawno odjechał. Nie dogonimy ich. Możemy tylko się bronić przed Liverpoolem i Bayernem.

azsbp

No i na co ty kolego liczysz xd. Lepiej że live nie goni

A no.... Ale chyba i tak wolę takie grzybowe emocje niż traumę stambulską do końca życia. :)

Zapowiadało się na naprawdę dobry mecz,a wyszło jak wyszło, waga spotkania znowu zaważyła.

Nie no klimacik jest tylko te finały ostatnio zawodzące przez ostatnie 3 lata każdy zespół wygrał zaledwie jedną bramką strzeloną.

Ja wolałem osobiście obejrzec nowy sezon Stranger Things niż ten Finał xd

Bo nie ma tam Milanu?

Bo kiedyś LM była bardziej wyrównana. Niestety zespoły z Anglii mocno odjechały i Hiszpanie są dalej mocni a potem Bayern i długo nic. Kiedyś po wyjściu z grupy miałeś zespoły z różnych lig,a teraz masz praktycznie Premier League plus 2 inne zespoły i tak co roku. Już nie mówiąc o tym, że dawniej gwiazdy były w każdym zespole i to takie gwiazdy przez duże G.

Obawiam się tylko, że Redbird nie rzuci na stół tych 200-250mln na transfery. O 300 to nawet nie wspominam.

Gdyby nie bramkarz byłby gol :)

Nie rozumiem czemu wymieniacie Manchester City, skoro nie wiem kiedy ostatnio wygrali LM.

Same półfinały to jeszcze nic. Tam samo można wymieniać i PSG.

Ale przecież nie od dziś wiadomo, że wygrywa jeden z wielkich. Ostatnia niespodzianka miała miejsce w 2004 gdy wygrało Porto. Czyli 18 lat temu. Także nie wiem skąd zdziwienie.

Zawodnicy którzy graja w Realu to jednak mają spore doświadczenie i umiejętności.
Niespodzianki jednak się trafiają i taką może być nasz Milan :)

O tymsamym pomyślałem zestawiając ten szpaler Realu po medale iwyjście naszych zawodników, że Zlatanem na czels

To samo pomyślałem a występ Camili to też się kryję przy tym jak zaśpiewała Arisa w finale Coppa Italia.

Dokładnie takie samo wrażenie miałem, jakby puchar Danone wygrali xD

wiesz z doświadczenia? któryś cie wykorzystał?

Co to za pedalska bezsensowna docinka ?
Normalnie chłop wyraził swoje zdanie.
Pany kasujcie to.

BadMad

To było do komentarza użytkownika POE, który napisał o piłkarzach Realu pedauy. Jego komentarz został usunięty. Fakt przy okazji mój komentarz też od razu mogli.

on sobie takie monologi lubi :/

Dobrze, że nie od Juventusu. xD

NAJSŁABSZY ZWYCIĘZCA OD LAT XDD

Paryż kupi piłke dla Messiego albo Mbappe. Nie no jajcuje, chyba.

No Messiemu to się należy złoty balon:)

Ma ktoś replay z tego momentu? xD jak nie to jutro powtórkę obejrzę hahahh

Też to wylapalem xD i potwierdzam, dziwne, ale w sumie reklama dająca kasę musi być...

Chyba meczu nie oglądałeś.... co ma droga do finału z samym finałem. Bohaterem Realu był bramkarz a to o czymś świadczy. Dwa strzały w całym meczu, 1 celny i 1 niecelny przy 15 strzałach Liverpoolu. Wygrała drużyna gorsza i trzeba to otwarcie powiedzieć.

Nie zgadzam się Real dziś był zdecydowanie słabszy.

No a strzały Liverpoolu takiej jakości jak nasze gdy zremisowaliśmy i było ich 20+.

Real był słabszy, ale paradoksalnie mogli wygrać wyżej, gdyby byli dokładniejsi przy tych kontrach. Nieidealny Real, z wieloma zawodnikami na granicy emerytury, bez prawego skrzydła jak Milan, wygrał ten mecz taktycznie. Piękne to nie było, ale zrobili to co trzeba i wygrali. Dobra gra obrony, a Courtois to już w ogóle kosmos, do tego mądra gra piłką. Real wiedział, że Liverpool będzie ich zgniatał, ale wiedział też jak może to wygrać i to zrobił. Tyle.

Bo to ich wina że sobie daliśmy strzelić 3 gole :-)

dejnio

No wiadomo ze ich :D