Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Sky Sport na swoich łamach informuje, że Newcastle jest gotowe zainwestować 50-55 mln euro w sprowadzenie Svena Botmana. Taka oferta finansowa i zdolność do jej przebicia jest poza zasięgiem dla Milanu. Władze Milanu podejmą jednak ostateczną próbę dot. sprowadzenia środkowego obrońcy Lille.
Alternatywą dla tego transferu jest Gleison Bremer, który wyceniany jest na 25-30 mln euro. W ten transfer mógłby zostać włączony Tommaso Pobega, ale Milan nie chciałby pozbywać się piłkarza grającego na pozycji pomocnika, mając na uwadze odejście Francka Kessiego oraz Tiemoué Bakayoko.
A myślisz, że Bremer będzie wiecznie czekał na tragiczny finansowo Inter, który nie może uciułać na jego transfer? Milan w tej chwili jest o wiele bardziej atrakcyjnym kierunkiem, więc myślę, że konkurencja w postaci Interu to żadna konkurencja, a to oni są faworytami do jego kupna.
Nie lekceważyłbym Interu, który w bezpośrednich starciach wyglądał solidniej od Milanu.
Czy oni bankrutują? Nie.
Więc nie wiem skąd takie podejście.
W następnym sezonie dojdzie Juve i walka o mistrza będzie zdecydowanie cięższa.
A czy ja napisałem o ich poziomie sportowym? Bo większa część Twojego komentarza tego dotyczy.
Kadrowo uważam, że są nieco silniejsi od nas, ale po mercato może się to zmienić, bo muszą oddać 1-2 kluczowych graczy. Do tego pensje zredukować o 15% i w tym oknie wyjść na plus 60 mln euro, więc sobie odpowiedz gdzie jest lepsza przyszłość.
Tylko Interista może tak napisać.
Znaczy to pewnie nie jest kłamstwo. Ale jakie to ma znaczenie, skoro twój klub przegrał kluczowy mecz sezonu, a pierwszy zremisował pomimo tego, że nasz obrońca wręcz nastawił tyłek do klapsa, a na koniec sezonu wasz bramkarz kopnął do własnej bramki? Podziękuj też Lautaro, że nie umiał pokonać Cypriana, przez to musisz się podniecać tym, że "wyglądali solidniej w tych 3 meczach".
My w meczu z Liverpoolem w 2005 zagraliśmy jeden z najlepszych meczów dekady. Widzisz kogokolwiek kto o tym mówi? Nie, tylko Carlo o tym wspomina przy pytaniach.
To tak jak kiedyś mnie wkurzało, że Pioli i Maldini się podniecali pierwszą połową derbów, które później przegraliśmy. Krótko mówiąc, tylko fan przegranego zespołu zwraca na coś takiego uwagę po czasie. Tylko po co? Jest to jakkolwiek pocieszające?
W Interze dalej grają 3-5-2, a kluczowe w tej taktyce wahadła zamieniają się z Perisic-Hakimi/Dumfries, na Gosens - Bellanova.
Kadrowo być może dalej będą silniejsi. Atak w końcu może wyglądać kozacko. Ale liczy się cała drużyna. Tak to mogą znowu wasi napastnicy nastrzelać po 20-30 goli i to pozostanie tylko nagrodą pocieszenia, bo reszta nie dojedzie.
oby nie
Kreatywna księgowość.
B) Premier League ma też swoje regulacje pod tym kątem
Ciekawe tylko, czy gra w Serie A i Lidze Mistrzow, wyda sie Botman'owi bardziej atrakcyjna, niz gra w Premier League bez udzialu w Europejskich Pucharach.
Swoją drogą to już jest jakaś telenowela. Normalnie jak w Klanie xd.
Bonaventura i Tonali przed transferem do nas też już byli zaklepani przez Inter...
Tonali był zaklepany?! Przecież było jasne, że to kibic Milanu, chce do Nas iść i to zależy tylko od tego czy my go chcemy...
Negocjacje z Interem były na ostatniej prostej, wtedy Milan wkroczył do gry, a Sandro słysząc o ofercie z Milanu natychmiastowo olał Inter.
Także jakby Inter z neigo nie zrezygnował to Tonali biegałby po drugiej stronie Mediolanu.
Jeśli zaś Botman wybierze petrodolary zamiast ambicji sportowych, to rozejrzeć się za innym środkowym obrońcą. Interu na razie nie stać na Bremera, to zgarnąć go. 20 milionów za takiego piłkarza to promocja. I nie przemawia do mnie argument, że Bremer prezentuje styl gry Tomoriego, a my szukamy innego zawodnika. Całą końcówkę sezonu rozegraliśmy obrońcami o niemalże identycznym stylu gry: Kalulu i Tomorim, i był to okres, w którym Milan tracił najmniej goli.
Jeśli zaś nie wypali z Bremerem, szukać dalej. Potrzebujemy na gwałt czterech środkowych obrońców na poziomie europejskim, bo mamy trzy fronty, a jesień z powodu MŚ rozgrywanych zimą będzie miała bardzo ciasny terminarz. Gabbia zaś się nadaje na stopera numer 5, a nie do poważnego grania.
no w rundzie rewanżowej NUFC było 3 w lidze (https://www.transfermarkt.pl/premier-league/formtabelle/wettbewerb/GB1?saison_id=2021&min=20&max=38)
Myślę , że Maldini też dał słowo Botmanowi, dlatego czekają.
Jak dla mnie, warto poczekać.
A jak Newcastle chce piłkarza na tę pozycję, to niech wezmą Bastoniego, 60 mln gotówką i Inter odda z pocałowaniem rowka.
Botman jeśli się uprze to zostanie jeszcze rok w Lille, co będzie dla niego najgorszym rozwiązaniem. Przyparty do muru wybierze Newcastle, gdzie finansowo i sportowo zaliczy awans.
Finansowo tak, sportowo niekoniecznie. My gramy w LM, oni nie. I raczej szybko mogą nie pograć (na cztery miejsca jest już teraz 6 chętnych, z czego 3 napakowanych - City, Liverpool, Chelsea, a do tego Totki, UTD i Arsenal). Prędzej uwierzyłbym, jakby UTD po niego się zgłosiło.
A Ibra i Silva to było co innego. Szli do drużyny, która ściągała zawodników z chęcią liczenia się w Europie, która w poprzednim sezonie zajęła 2 miejsce w lidze ze stratą 3 punktów do lidera (pamiętne Montpellier z Giroudem).
A Inter sprzeda tego, po kogo się mu zgłoszą. Bo potrzeba im kasy. Jak nie będzie wyjścia to w ostatnim dniu okna pójdzie ktoś z trójki Barella, Bastoni, Lautaro.
Oczywiście, nowy obrońca jak najbardziej by się przydał, aczkolwiek gdbyśmy ostatecznie nikogo nie wzięli, to myślę, że nie byłoby aż tak wielkiej tragedii, jak w przypadku nie ściągnięcia zastępstwa za Hakana.
https://twitter.com/rafaeleao7/status/1535323278847492096?s=21&t=cFF156ydnWo0nVHjGOkgvQ
Jak to mawiają, po czynach ich poznacie - a póki co Leao nie przedłużył umowy...
Ale jeszcze lepiej wzmocnić inne pozycję zamiast wydawać tyle kasy na jednego grajka
Longo nawet pisał, że to jest cel i nie było nawet rozmów. To zwykła kaczka dziennikarska, nie ma u nas miejsca dla niego.
Zobacz kto przy rożnych wybija nam piłki, wygrywa pojedynki. Tego się nie zmieni. Kalulu zawsze będzie potrzebował wsparcia. a Botman ma 195 cm, jest wyższy nawet od Mika.
Tutaj nie ma przypadku, że przywolywany jest. Temat Włocha.
Oddawanie Pobegi w rozliczeniu z Bremera byłoby głupotą. Milan musiałby szukać kolejnego pomocnika i kombinować z wychowankiem do pierwszej drużyny. Poza tym Pobega to wciąż zawodnik z potencjałem do rozwoju.
Ciekawe ile Bologna chciałaby za Theate. Ponoć interesuje się nim West Ham czy Roma (podobnie jak Senesim z Feyenoordu - również ciekawy, lewonożny ŚO). Belg pokazał się w tym sezonie z dobrej strony w Serie A. Również jest lewonożny tak jak Botman. Umie się ustawić, jest silny fizycznie i dysponuje dobrym, długim podaniem. Mógłby być interesującą alternatywą dla Holendra z Lille. W Milanie miałby dobre warunki do dalszego rozwoju, rywalizując z Kalulu i doświadczonym Kjaerem.
Theate jak na swój wzrost radzi sobie w grze głową. Szybkość to dodatkowy atut, bo zdarzało mu się też grywać na lewej obronie.
Na pewno to wada, ale czy od razu taka, która go wyklucza? Real wygrał LM mając na środku obrony zawodników liczących po 186 i 180 cm wzrostu ;)
troche w pkt ale powiem Ci szczerze ze mam ogromna nadzieje ze Ruski ktore maja w .... ropy, zgnija w swoim gownie
Cholera wie ile z jego talentu zostało - na ten moment robi liczby na poziomie Messiasa i może na wyższy poziom wcale nie wskoczyć
Co Ty gadasz w ogóle, jakie problemy związkowe? Zacząć trzeba od tego, że Zaniolo zostawił swoją ciężarną partnerkę, co czyni go wyjątkową mendą. Ta bójką z Zaccagnim to małe piwo.
https://www.o2.pl/sport/mlody-gwiazdor-as-romy-wyrzucil-z-domu-ciezarna-dziewczyne-potem-6593144626621248a
Tam jest taki syf obyczajowy, że Zaniolo będzie trzymał się z dala od Milanu.