Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Były piłkarz Juventusu i reprezentacji Włoch, Mauro Camoranesi, w rozmowie z La Gazettą dello Sport wskazał Milan jako swojego faworyta do zdobycia Scudetto w przyszłym sezonie:
- Myślę, że Milan będzie faworytem do wygrania Scudetto w przyszłym sezonie, ponieważ mają młodą drużynę, która zachowuje skromność i prostotę, a zarazem także dzięki sukcesom z przeszłości przyciąga graczy z zagranicy. Jednak nie widzę dużej różnicy w jakości między nimi, a Interem i Juventusem. To te zespoły będą walczyć o tytuł w przyszłym roku.
Poza tym, moim zdaniem we Włoszech ruszyła kampania nakładania presji na Milan.
Patrząc na obecną naszą kadrę i biorąc pod uwagę ewentualne wzmocnienia naszych rywali, możemy pozostać z tyłu.
Dobre mercato może nam dać rolę faworyta, co w zasadzie i tak nie musi niczego znaczyć.
Boisko i tak wszystko zweryfikuje.
Taka prawda, że nie ma faworyta, wszystko wyjdzie w praniu. O mistrzostwie znowu mogą zadecydować detale.
Mistrz nie ma innego wyboru jak ruszyć w kolejny sezon z myślą o obronie tytułu :)
Milan mocno zyskał minionym sezonem, co jest bardzo ważne przy tak młodej drużynie.
Nie wiem w ogóle, skąd ów defetyzm i przekonanie, że jeśli media wiążą z klubem X zawodnika Y, to jest to już wzmocnienie, choć to tylko pogłoska?
Z top4 sezonu 21/22:
- Napoli: osłabione odejściem Insigne, podobno K2 dogadany z Barceloną, ze wzmocnień oficjalnych tylko jakiś Gruzin za grosze.
- Inter: wychodzi na zero. Nikt z pierwszej drużyny nie odszedł, nikt nie dołączył oficjalnie. Na tapecie Dybala i Lukaku, na wylocie Skriniar, Lautaro, Bastoni, Barella lub Dumfries, możliwe nawet, że dwóch z nich.
- Juventus - sprzedany Kulu, odeszli Bernardeschi, Dybala i Chiellini, niepewna sytuacja Moraty. Nie przyszedł nikt.
- Milan: odeszli Romagnoli i Kessie, przyszedł Adli. Na razie tyle z oficjalnych informacji (czy pół-oficjalnych, bo Romagnoli na razie nie wydał oświadczenia, czy zostaje, czy odchodzi).
Nie dostrzegam tu nigdzie wzmocnień rywali...
Teraz jak już doszło do świadomości że Milan wygrał ligę to wszyscy będą gadać że Milan to faworyt do Scudetto.
Jakby go pół roku temu zapytali to by powiedział zapewne co innego.
Każdy teraz powtarza że Milan to super ekipa bla bla bla będą walczyć o mistrza. A pól roku temu to naśmiewali się z kontuzjowanego Ibry i z naszych potknięć. I gadali że inter wygra bo Milan na bank się wyglebie na ryj w końcówce.
Życie weryfikuje wszystko.
a tak serio to pewnie wymienią Skriniara licząc, że Bremer go zastąpi (chyba, że Cairo podbije cenę)
Wypożyczenie do Interu ma kosztować naszych kuzynów 15 mln euro, więc to nie do końca za darmo.