Nie tak to miało wyglądać...
Porażka Milanu z Napoli na San Siro
Nie tak to miało wyglądać...
Porażka Milanu z Napoli na San Siro
Oto niektóre z wypowiedzi nowego napastnika rossonerich, Divocka Origiego, dla Milan TV:
"Od razu po przyjściu tutaj poczułem się jak w domu. Jestem w klubie o wielkiej historii i chcę zacząć poznając jego kulturę, chcę zrozumieć ludzi i to, jak toczą się tutaj sprwy. Kocham piłkę i widziałem ten wielki entuzjazm w mieście, kiedy w poprzednim sezonie grałem z Milanem. Czuć było tę adrenalinę w walce o tytuł aż do ostatniej kolejki, całą energię, która uwolniła się po wielu latach oczekiwania. Widać było zarówno pasję miasta, jak i jakość zespołu. Serie A? To jedna z najlepszych lig na świecie. W zeszłym sezonie walka o mistrzostwo była ogromna. Tutaj ludzie żyją dla piłki, kochają ją, to pasja. Wszyscy znają historię Milanu - 19 mistrzostw, 7 triumfów w Lidze Mistrzów. Coś nieprawdopodobnego. Widziałem na YouTube Van Bastena w barwach Milanu, jego bramki - nawet jeśli jego kariera nie potrwała długo, to wkład miał niesamowity, tak jak Szewa, Inzaghi czy Weah. Lubię obserwować i się uczyć, jestem w klubie o bogatej kulturze piłkarskiej".
"Kiedy po raz pierwszy porozmawiałem z Maldinim i Massarą, świetnie było poznać ich wizję, ujrzeć, jak klub się rozwija. To dla mnie coś specjalnego żyć tą atmosferą, San Siro, móc tutaj grać. Mogłem już zobaczyć jak gra drużyna, jak trenuje trener, poczuć doping kibiców. Zawsze odbierałem Milan jako wielki klub i to wszystko mnie tu zaprowadziło".
"Saelemaekers? Rozmawiałem z Alexisem zanim wybrałem Milan. Zadałem mu parę pytań o klub i oczywiście opowiadał bardzo dobre rzeczy. Uwielbia Milan i to widać".
"Język włoski? Jako 15-latek przeprowadziłem się z Belgii do Francji, nie mówiłem po francusku i po raz pierwszy musiałem się zaadaptować. Chciałem uczynić to jak najszybciej i tutaj będzie tak samo. Lubię uczyć się języków i nowych kultur, uwielbiam podróżować. Teraz jestem skoncentrowany na przygotowaniach i wejściu do zespołu. Coraz lepsza forma każdego dnia to jeden z celów. Koncentruję się na Milanie".
Forza Origi!
ale on nawet nie jest 2 opcja w ataku belgii (masz jeszcze Batshuayiego)
Przeraża mnie wykup Messiasa, bo ledwo co kontrakt przedłużył Saelemaekers, a jakoś ofert za niego nie widać. Będzie słabo jeśli zostaniemy z tymi dwoma na kolejny sezon.
Co do Adliego - może i chłopak talent ma, ale to kolejny zawodnik, który tylko rokuje na przyszłość, będzie potrzebował sporo czasu, a my z Diazem na tej pozycji za bardzo go nie mamy.
Brahima i Bakayoko to samo, chociaż są tylko wypożyczeni...
Rok temu było to samo z Tonalim i Leao.
Możliwe, że wśród znajomych wyśmiewacie polską patologię, którą są polscy prezesi działający pod wpływem impulsu i zmieniający terenów kilka razy na rundę czy sezon, a sami tutaj pokazujecie podobne zachowanie.
Wiem, że teraz każdy czuje się ekspertem chcącym się wypowiedzieć jak to wszystko powinno być poukładane, w końcu mamy wolność słowa, ale moim zdaniem rolą kibica jest wiara i kibicowanie zawodnikom nie tylko wtedy gdy są na szczycie i w cudownej formie, ale nawet wtedy gdy im nie idzie.
Tu chyba nigdy nie widziałem takiego podejścia, a jeśli było to znikome jednostki, którym i tak ktoś odpisywał z szyderca z danego zawodnika:
"Dobra zagrał słabo, ale w następnym meczu na pewno pójdzie mu lepiej i się zrewanżuje".
Przeważnie od razu jest jakiś pocisk (jak słynne na Krunicia, ale na innych też takie były), że ktoś jest patałachem i żeby kogoś sprzedać.
Nie uderzam tutaj w Ciebie Corsa. Twojej wypowiedzi tyczy się tylko pierwsza część potem już jakoś poszło pod natłokiem myśli xD
Jednak skoro są plotki o Dybali i Belgu to logicznym by było, że Adli będzie grał w pomocy. Ale piszę to tylko na podstawie plotek jako wniosek i nie dam sobie ręki uciąć, że to prawda, bo tak samo jak Wy nie wiem gdzie będzie grał...
Belg to zawodnik, który może się rozwinąć i również uważam, że głupotą jest pozbycie się go. Widzę w nim bardzo dobrego rezerwowego, ale nie skrzydłowego na pierwszy garnitur. No i po drugie - to bardziej gracz z predyspozycjami do defensywy, nie ma strzału, w polu karnym gubi się, gra do tyłu.
Jeśli w planach mamy sprowadzenie PS'a, to po co wykupili Messiasa? Ten ruch może sugerować tylko dwie opcje:
a) obaj panowie zostają i nikt więcej nie przyjdzie,
b) sprowadzimy kogoś do pierwszego składu, a jeden z tej dwójki zostanie sprzedany.
Co do drugiej części wypowiedzi - wiesz jak jest, ludzi ponoszą nerwy, brak cierpliwości, każdy chce rezultatów na już. Wynika to chyba z głodu zwycięstwa, przez te ostatnie lata nie było zbyt wiele powodów do radości i staliśmy się bardzo łakomi :)
Sam się na tym łapię, o ile w Leao wierzyłem od początku, widziałem ten potencjał, to w sprawie Tonalego pomyliłem się totalnie, hejtowałem z innymi :P
Chyba każdemu z nas ciężko o trzeźwe myślenie kiedy do głosu dochodzą emocje :)
Odleciałeś chłopie z tym Alexisem i to porządnie. Doceniam chłopaka, bo fajnie operuje piłką, ale bez przesady.
No dawaj Pinokio i gieksa pijaczyno wymieńcie mi niby który prawoskrzydłowy był u nas lepszy na przestrzeni ostatnich dwóch sezonów?
Samu?
Messias?
No nie, Alexis nie był dużo lepszy, bo w tym sezonie miał kryzys, ale mimo wszystko był lepszy niż Samu i Messias i to jest fakt, a wy wychodzie na idiotów to wyśmiewając. (Nie byłoby ode mnie tych przytyków personalnych gdybyście sami byli ogarnięci)
Piłka nożna to nie tylko bramki i asysty. Jak już napisałem Belg miał spory dołek formy i w ataku nic nie pokazywał, ale za to w grze obronnej zawsze był pewnym punktem i często wspomagał Calabrie. Oczywiście gieksa w swój prostacki i wieśniacki sposób pewnie znowu spróbuję to wyśmiać. Dam Ci radę, jak nie potrafisz wejść w dyskusję w normalny i kulturalny sposób do tego bez żadnego sensownego zdania to się nie udzielaj, a zwłaszcza do mnie jak masz pisać jak wieśniak zza sklepu w stylu "hahaha,,,, patrzcie,,,,, pijany,.,.,., głupoty gada". To bardziej siebie ośmieszasz niż mnie
Alexis nie nadaję się na skrzydłowego, nie wiem ile razy trzeba to powtarzać. Nie chodzi już o same statystyki, które ma wybitnie fatalne, ale o predyspozycję do gry na tej pozycji. Jeśli chcemy zrobić krok w przód to na PS i 10tkę muszą przyjść nowi, jakościowi zawodnicy.
Jakoś mnie nie obchodzi dla jakie ty masz zdanie odnośnie tego kto jest kim w tej drużynie, może dla ciebie Alexis nie jest skrzydłowym, Żiru nie jest napastnikiem, a Kalulu nie jest obrońcą, ale wszyscy oni na tych pozycjach zagrali prawie wszystkie jakie nie wszystkie mecze w Milanie, więc tak Alexis to skrzydłowy. Ale spoko możesz z tym walczyć jak płaskoziemcy z tym, że ziemia jest okrągła.