Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Były już kapitan Milanu, Alessio Romagnoli, następującymi słowami pożegnał się ze społecznością rossonerich po siedmiu latach spędzonych w klubie:
"Cześć, AC Milan,
Po siedmiu latach nadszedł moment, by się pożegnać. Przyjęliście mnie jako młodego chłopaka, opuszczam was jako mężczyzna. Milan reprezentuje dla mnie rodzinę i stanowił nią przez wszystkie siedem lat. Przeżyliśmy trudne momenty, ale potem wróciliśmy z całą mocą dokonując wspaniałego wyczynu. Chcę podziękować wszystkim osobom, które pracują w Casa Milan i przede wszystkim w Milanello. Dzieliłem z nimi niezapomniane chwile. Dziękuję wszystkim kolegom z drużyny, z którymi grałem przez te wszystkie lata. Dziękuję dyrektorom, trenerom. Szczególnie dziękuję Adriano Gallianiemu i trenerowi Mihajloviciowi, którzy sprowadzili mnie do Milanu. Specjalne podziękowanie kieruję do trenera Gattuso, który - oprócz przyznania mi kapitańskiej opaski - był dla mnie najważniejszą osobą podczas pobytu w Milanie.
Na koniec dziękuję wam, wszystkim kibicom, za wsparcie i ciągły doping. Zawsze sprawialiście, że czułem się jednym z was. Teraz nadszedł moment, by się pożegnać, ale wspomnienie tego doświadczenia zostanie ze mną na zawsze. I wspomnienie tego, co oznacza dla mnie Milan.
Mam nadzieję, że dostałem się do waszych serc pozostawiając dobre wspomnienie jako piłkarz, ale przede wszystkim jako człowiek, bo to jest istotniejsze. Ściskam was i widzimy się wkrótce jako rywale.
Alessio".
Nie zapomne jego bramki w derbach i trafienia z Udine na 1-0.
Licze na owacje dla niego podczas meczu z Lazio.
Romagnoli to kibic Lazio, który zrobił wszystko by do niego trafić.
To tak jakby trochę droga w drugą stronę.
Dzięki za te lata kiedy ciągnąłeś ten wóz z węglem.
Pokazałeś że można odejść nawet do ligowego rywala z klasą.
Będzie mi Ciebie brakowało w czerwono-czarnej koszulce.
Jak to już ktoś niżej pisał. Od czasu odejścia senatorów nie było mi tak żal odejścia zawodnika.
Powodzenia w Rzymie. Forza Alessio.
Grał z takimi tuzami jak Zapata, Duarte, Gomez, Musacchio. Przez 7 lat odbijał się z Nami od absolutnego dna. Był nad wyraz lojalny, choć chciała go Chelsea czy Barcelona i to za dużą kasę. Nigdy nie napiszę, że był przeciętny. Był w swoim prime, topem serie a. Nie wyszedł mu jeden sezon, co nie znaczy, że nie może wrócić na swój wysoki poziom. 27 lat na obrońcę, to jeszcze bardzo dobry wiek. Przykład Rudigera się kłania. Zarabiał tyle, ile powinien, za ciągnięcie tego wozu z gnojem w obronie. Odmówił Fulhsm czy Newcastle, bo chłop ma ambicje.
Pokażcie mi aktualnie takich piłkarzy?
Zobaczymy, kim go zastąpimy, póki co Kjaer będzie się odbudowywał po roku rozbratu z piłką.Nie zapominajcie też, że ma już prawie 34 lata.
Życzę powodzenia w Lazio !
Obyś święcił tam wiele sukcesów !!!
xD xD ostatni mecz Simona to grudzień zeszłego roku
Jak odpali, to pewnie nie będzie miał problemu z przejściem do Interu.
I bardzo dobrze.
To jest jeden z tych ruchów , które słabo rozumiem ale mimo to mam przeczucie, że są na przyszłość pozytywne dla nas.
W ciężkich czasach Romek i Frank pchali ten zespół jak Syzyf oponę do swojego Jelcza. Powodzenia.
Romagnoli właśnie udowodnil, ze mozna odejsc z klubu z honorem i bez slow rzucanych na wiatr.
Brawo, brawo i jeszcze raz brawo !!
Bardzo podoba mi się to co powiedział. Widac kto ma poukladane w glowie, a kto nie. Zawsze będę go miło wspominał i będę wdzięczny za lata gry w Milanie. Powodzenia w nowym klubie i trzymam kciuki za powrót do reprezentacji :))
Powodzenia.