Bezbramkowy remis z Juventusem
[08:16]: Żadnych nowych wieści z włosko-belgijskiego frontu negocjacyjnego. Po kilku tygodniach rozmów i dwóch bezpośrednich spotkaniach, w tym jednym wczoraj w Lugano, Milan i Club Brugge w dalszym ciągu nie dogadali się odnośnie transferu Charlesa De Ketelaere. Belgowie chcą 35 mln euro odstępnego, Włosi oferują 32-33 mln euro wraz z bonusami. Nie ma jednak wieści o zakończeniu negocjacji - CDK niezmiennie pozstaje celem transferowym Milanu.
[08:37]: Według wielu mediów, o krok od podpisania kontraktu z Paris Saint-Germain znajduje się Renato Sanches. Niewiele wskazuje obecnie na to, że Portugalczyk ostatecznie zasili Milan.
[08:41]: Po wielu odejściach z Milanu w ostatnich tygodniach, ten aspekt jest już na finiszu. Lada chwila Spezię oficjalnie na zasadzie rocznego wypożyczenia zasili Daniel Maldini, odejść mogą jeszcze Matteo Gabbia i Tiemoue Bakayoko. Nie pojawiają się żadne doniesienia o możliwym wypożyczeniu Marko Lazeticia, natomiast pozostali gracze wydają się być pewni miejsca w drużynie na sezon 2022/2023.
[10:50]: Il Secolo XIX informuje, że badania lekarskie Daniela Maldiniego przed dołączeniem do Spezii zaplanowane są na czwartek. Wczoraj zawodnik pożegnał się ze swoimi kolegami i wyjechał do Ligurii. 20-latek dołączy do Spezii na zasadzie rocznego wypożyczenia.
[11:00]: Środowe wydanie Tuttosport: Hakim Ziyech pozostaje alternatywą dla Charlesa De Ketelaere. Największa przeszkodą do pokonania będzie w przypadku pozyskania tego zawodnika jego pensja. Marokańczyk aktualnie zarabia 6 mln euro, więc do zawarcia porozumienia potrzebny byłby udział samej Chelsea lub deklaracja piłkarza co do redukcji swojej pensji.
[13:21]: Na wyjaśnienie swojej przyszłości czeka także Matteo Gabbia. Obrońcę Milanu niezmiennie chce wypożyczyć Sampdorii, ale by były na to szanse, rossoneri najpierw muszą sprowadzić nowego stopera.
[15:00]: La Gazzetta dello Sport podaje, że Milan podniósł swą ofertę za Charlesa De Ketelaere do 31 mln euro odstępnego plus 4 mln euro w bonusach. Stacja SportItalia idzie o krok dalej i podaje, że rossoneri dogadali się z Club Brugge dzięki przytoczonym kwotom. Transfer piłkarza na San Siro może się zamknąć dziś wieczorem lub jutro.
[15:03]: Także belgijskie źródła potwierdzają, ze Milan podniósł ofertę do 31+4 mln euro.
[16:08]: Zajmujący się piłką belgijską dziennikarz Sacha Tavoleri podaje, że Milan i Brugge są "bliżej niż kiedykolwiek" w kwestii porozumienia, a teraz jeszcze tylko rossoneri muszą sformalizować swoją ofertę wysyłając ją na piśmie.
[16:20]: Belgijskie HLN: "Żadnych marzeń o porozumieniu między klubami. W zasadzie nic się nie ruszyło. Milan rzeczywiście podniósł ofertę, ale na Club Brugge nie robi to absolutnie wrażenia. Nie będzie dzisiaj żadnych przełomów".
[16:34]: Gianluca Di Marzio: "Milan czeka na definitywną odpowiedź Club Brugge".
[17:28]: Tymczasem Daniel Maldini rozpoczął testy medyczne poprzedzające jego roczne wypożyczenie do Spezii.
[18:40]: Sky: Milan podniósł ofertę za Charlesa De Ketelaere do 35 mln euro plus bonusy i oczekuje na odpowiedź Club Brugge, która powinna nadejść w ciągu 48 godzin. Rossoneri są nastawieni optymistycznie do powodzenia transakcji.
Tak samo jak Club Brugge zejdzie ze swoich wymagań.
No jak to wczoraj przecież najbardziej wiarygodne źródło LGdS pisało, że Ziyech chce zejść z pensji a czelsi gotowe jest sprzedać za 10mln ;)
Możliwość uruchomienia dźwigni już dobrze świadczy, bo to oznacza, że był jakiś zapas, który jak zniknie to nie przewali klubu (dopiero kolejne próby szukania kasy), a przy sukcesie sportowym będzie nowy zastrzyk .Mi się marzy taka mała dźwigunia , która da nam te upragnione 3 mln.
Ale jej nie mamy.
Jeśli klub nie jest mądrze zarządzany to prędzej czy później spadnie z rowerka. Obecnie najlepszy przykład masz na naszym podwórku - Juventus, który być może właśnie dołączył do grona upadłych gigantów.
"Życie na kredyt jest hasłem przewodnim" większości ludzi na świecie.
Juve się podniesie, przynajmniej w Serie A. Jak nie transferami to sędziami. O to się nie ma co martwić. Chyba, że Allegri podpisze umowę dożywotnią bez możliwości rozwiązania, a prokuratura we Włoszech zrobi porządek z sędziowaniem ;)
ManUTD upadł, bo nikt tam nie potrafił nic ulepić z tego co było, a transfery to same hity (najdroższy Angielski obrońca czy Pogba za 100 mln xD). Ale ich stać na wydanie 100 mln co okno ;) Inna liga, inna kasa.
Upadliśmy właściwie tylko my - za późno sprzedani, z jedną z gorszych kadr od 2012 r., bez perspektyw, stadionu, pieniędzy.
Nie wiem skąd wynika deprecjonowanie Juventusu na tej stronie? Za tym klubem wciąż stoi potężny właściciel, poza tym, jak do tej pory nie wypadli poza top4. Spuszczali nam łomot przez lata niemiłosiernie, i wciąż mają potencjał, żeby dalej to robić.
jeśli nie widzisz problemu kiedy pensje zjadały roczny przychód klubu to spoko :)
To już nie jest zadyszka, a MOŻE być preludium do większego kryzysu. Ciągle robią najlepsze transfery, a jakoś ciężko to idzie.
Zarząd (w tym Maldini) jest bez winy bo ma związane ręce małym budżetem. Mały budżet powstał bo klub jest w fazie przejścia. Stary gracz już nie daje , a wciąż rządzi ,a młody jeszcze nie daje bo nie rządzi. Skoro rządzi ten kto trzyma łapę na kasie, czy to w makro firmach , czy mikro firmach, czy w rodzinie ,czy w polityce , czyli taki Singer chce decydować (bo to jego pieniądz) czy pod nim pracuję np. Gazdis i Maldini to dlaczego Maldini podpisuje dokumenty z Cardinale? Przecież tu panuje narracja, że gość jest bez uprawnień jeszcze.
Zaznaczam tylko,
no błagam - z kontekstu wydaje się, że tematy prawne masz w miarę ogarnięte. Zadajesz szczegółowe pytanie, na które nikt w stu procentach Tobie nie odpowie, bo nie zna treści podpisanych dokumentów, ale jeżeli klubem zarządza dalej Elliott, to albo umowę podpisał Gazidis, mając na uwadze ustalenia trójstronne (w co wierzę), albo Cardinale, działając na podstawie jakiegoś pełnomocnictwa Elliotta (w co nie wierzę).
Wiadomo klub jest w okresie przejściowym, ale samo to że może wydać 32 mln na jednego zawodnika jasno pokazuje że ma pewne pieniądze do dyspozycji gości.
Pytanie ile winy Maldini ponosi za Botmana? Moim zdaniem żadnej. Sanches? Wprawdzie on cały czas był realny (zwłaszcza jeśli chodzi o dogadanie z Lille gorzej z pensją zawodnika) ale jak widać coś mu się odwidział Milan i woli grzać ławe (a raczej trybuny i szpital xd) w Paryżu.
Dziękować tylko MM że jednak zdecydowali się pozostać choć wiedzieli jak to bidnie będzie wyglądać i że wielu będzie ich obarczać za chuowe mercato.
Wobec tego, cokolwiek Maldini zrobi, musi być zatwierdzone.
Więc jakby powiedział Brugge nagle - dobra kurde, dajemy wam 40 mln i zwrot diety za podróż służbową. Wszyscy happy, żółty pasek, Romano pisze "here we go", a tu nagle wjeżdża Gazidis i mówi STOP. Nie zgodziłem się na takie parametry. Dałem ci 30 mln i miałeś kupić kogoś dobrego.
Wtedy czytasz o zębach czy nagłym zwrocie akcji.
Działa to też w dwie strony. Gazidis daje robotę Maldiniemu i oczekuje, że się z niej wywiąże. Skoro Maldini się zgodził, to musi tak zrobić. Więc musi przynieś jakieś wyniki i dobre transfery. Porażki nie są wskazane.
A całą resztą zajmują się pewnie prawnicy i jakbyśmy ich spytali jak jest, to by nas pewnie zanudzili na śmierć. Dowiedziałbyś się tyle co nic, że Cardinale rządzi, ale nie. Że daje kasę, ale nie. Że podpisał, ale jednak nie. Nie ma dowodów, że Hitler wiedział... to nie moja ręka i takie tam xD
Który podmiot ustala kwoty na przyszłe przedłużki?
Który podmiot ustala kwoty na to mercato?
Na kogo akceptację czeka Gazdis przy nowych umowach sponsorskich?
Kto dał Maldiniemu kasę na przelot do Belgii ?
Do kogo sekretarka Massary się zgłosi jak nie dostanie na czas wypłaty?
Końcówka to żart ale my nadal nie wiemy czy
bardziej Singer, Cardinale czy Pan Bajzel za to odpowiada?
U nas gdy przy władzy był Berlusconi i Forza Italia było podobnie.
Czasy sie zmieniły, mamy właściciela, ktory jest bogaty, ale cyferki są ważniejsze od gablot.
W sensie sportowym nie mam pojęcia, ale zakładając kilkuletnią przygodę Belga w Milanie jest ta elastyczna możliwość wykorzystania go w dwunajsub.
Palomino test pozytywny na doping
Scamacca podczas prezentacji w West Ham przekręcono nazwisko na: Scammaca
Prawdopodobnie zawieszenie na dwa lata.
Czy klub ponosi z tego tytułu jakąś odpowiedzialność, to nie wiem. Wydaje mi się, że w pewnym (chociażby finansowym) sensie powinni, bo korzystali z gry gracza na niedozwolonym dopingu.
@Rafalzki
Wskaż mi proszę chociaż jedną wypowiedź, gdzie ktoś bez ironii pisze o tym, że nie potrzebujemy prawoskrzydłowego bo mamy Messiasa i Diaza, którzy są "wybitni i ekstra".
Naprawdę jestem ciekaw, kto użył takiej argumentacji. I mam nadzieję, że jeśli nie pojawi się żaden cytat, to przeprosisz za te kłamstwa, bo zrobisz to, prawda? :)
może trochę chaotycznie napisane ale większość tutaj jest inteligentna to pewnie zamysł mojej wypowiedzi ogarnie :)
Z tym się zgodzę, bo to fakt, ale mam pytanie - dlaczego przy braku wzmocnień tych pozycji "atakujesz" Messiasa i Diaza zamiast Maldiniego, który to jest odpowiedzialny za transfery? Przecież w/w dwójka sama się nie podpisała, zrobił to Paolo i to on bierze za to odpowiedzialność.
Poza tym wydaje mi się, że dla sporej części kibiców Scudetto przesłoniło realny obraz sytuacji w klubie i teraz ta część spodziewa się kolejnych wzmocnień i początku realnej walki o coś więcej niż awans do LM (co, swoją drogą, niejako potwierdził Maldini, a nawet Gazidis), ale rzeczywistość pokazuje, że jednak dla właścicieli wciąż satysfakcjonujące będzie "tylko" top 4. I chyba warto się z tym pogodzić, bo po prostu stawiamy nierealne oczekiwania i jedynie się rozczarowujemy.
A krytyka to nie hejt, wie to każdy kto nie ma pusto w bani. Problem w tym, że wielu ludzi decyduje się uwłaczać jego godności piłkarza. A na to nie zasługuje nawet najsłabszy piłkarz w kadrze. Chyba się zgodzimy, że Messias najgorszy akurat u nas nie jest?
I z tym, że każdy by chciał kogoś lepszego.
Ja tam tęsknię za Suso, a nawet on ludzi nie zadowalał. Zastanawiam się czy jakikolwiek nowy nabytek to zrobi. W Serie A był chyba tylko jeden piłkarz na tej pozycji, który zagrał dobry sezon. Reszta jak Politano, Zaniolo, Bernardeschi czy Lozano zawodzili na całego. Antonio Candreva był dużo lepszy od najbardziej wartościowych graczy. A na tego Berardiego nas nie stać, bo nie mamy zdolności kredytowej w banku na Mapei.
Obawiam się, że jesteśmy skazani na Messiasa, o ile nie wyciągną jakiegoś asa z rękawa.
Wobec tego, czyż nie lepiej po prostu wspierać swoich, jakkolwiek słabi by nie byli? Nie musimy udawać że to Messi. Ale to profesjonalny piłkarz, który zasługuje na szacunek. Zwłaszcza że wypowiada się z wielką pokorą i zdaje sobie sprawę, że kibice chcą kogoś lepszego.
Jak sobie ktoś zasłuży głupim zachowaniem, gadaniem, to rozumiem nawet mocne bluzgi. Bez dymu nie ma ognia. A Messias nie dymi :)
Twoja wypowiedź nie jest "mocno przekoloryzowana", tylko jest zwyczajnie nieprawdziwa. Ja rozumiem, że "kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą", ale są pewne granice.
gratuluję celnej autorefleksji!
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dla mnie to krótkowzroczność.
Trzeba go teraz zastąpić, bo nie oszukujmy się, dziura jest.
Marcos Salinas
A co ty masz problem ze zrozumeiniem??przeciez napisalem,ze same "nadejda"czyli praktycznie zero wkladu ale wiadomo ze Ligue 1 to wieksze dochody np z praw telewizyjnych czyli samo sie wszsystko bedzie kulac.Wypromuja jakiegos grajka, bo akurat maja mloda kadre,sprzedadza i tak to bedzie wygladac u nich.Nie maja chyba zamiaru isc na mistrza skoro wydali 6mln na transfery w tym okienku.
Najwidoczniej to jest dla ciebie za trudne, podobnie jak poprawne pisanie.
Bez odbioru
Nie uważam się za najmądrzejszego, nawet tego nie sugeruje, bo są inne osoby znające się lepiej na piłce, wiec nie rozumiem o co ci chodzi. Problem jest w tym, ze uważasz ze trzeba wydawać dużo pieniędzy, żeby jakościowo wzmacniać kadrę, a Red Bird w Toulouse pokazał, ze nie. Po przejęciu RB zainwestował w rozwój klubu, analitykę ( sama Toulose ma chyba 5/6 analityków zajmujących się potencjalnymi piłkarzami).
Nie kopiuje nic z Twittera, chyba, ze coś co sam napisałem.
Racja byłem w dupie, ponieważ seks analny uprawiałem, a „ gow!@#” widziałem, ponieważ korzystam z toalety.
Tuluza to nie Milan. Na top4 może i nie ma potrzeby wydawać nie wiadomo jakiej kasy, ale no cóż, coś trzeba wydać, bo inni nie śpią.
Kupowanie dla samego kupowania to debilizm - zgoda, chyba, że robisz to jak Chelsea - kup 100, wypożycz, sprzedaj 50 drożej, profit.
kupowanie drożej tego samego towaru, kiedy możesz uczynić to taniej, to niegospodarność - jeżeli mówisz o zakupie cukru za 3 złote albo za 4 złote za kg to tak. Ale piłkarzy tak nie porównasz, bo nie pójdziesz do innego sklepu i nie dostaniesz takiego samego piłkarza. A klub może nie chcieć sprzedać go taniej, nawet z powodu "bo nie". Milan potrzebuje inwestycji i sensownego zarządzania, żeby za rok/dwa nie obudzić się w sytuacji z LE za pasem, bez Leao, Theo czy Bennacera, którzy odejdą za darmo, albo wymuszą transfer (bez LM) a w zamian dostaniemy nowego Bertolacciego czy innego Saponarę, bo nie będzie kasy z LM.
Bez (sensownych) inwestycji może nie być LM, bez LM nie będzie (sensownych) inwestycji.
A, że dziś za potrafiącego kopać prosto 20-latka musisz wydać min. 20 mln? Podziękujmy Czipsom, Realowi, Barcy i PSG.
Grzecznie wyrazilem swoje zdanie,no prawie grzecznie:) nie obrazajac nikogo, ze na wielkie inwestycje nie ma co liczyc daja przyklad Toulouse i tyle a ty wyjezdzasz z tymi swoimi madrosciami...
Dyskusja jest ok ale z ludzmi ktorzy nie wstepie nie sugeruja ,ze strona przeciwna to idiota jak ty to robisz i sa tutaj takie osoby ale nie jestes nia ty, ale z wiekiem kto wie,moze wlasnie tego doswiadczenia nabierzesz.
Corsa wybacz:)Czlowiek chce po prostu wielkiego Milanu:)pzdr
W pewnym sensie można to porównać, bo jeśli masz kogoś kto robi niemal identyczne „głębsze liczby” co ktoś z nazwiskiem i możesz kupić go o 3/4M taniej, to czemu nie. Idealny przykład to Messias, który miał podobne statystyki, co Faivre i można powiedzieć, ze to nie jest piłkarz na wielki Milan, ale był bardzo użyteczny, po wyleczeniu urazu pokazał, ze może być dobrym rezerwowym.
Masz racje, ze Milan potrzebuje inwestycji, uważam, ze pozycja lewego stopera i obu „10” wymagają wzmocnień
Omo
Zasugerowałeś złe zarządzanie Toulouse, a za argument podałeś to, ze wydają mało pieniędzy na transfery.
Wiec nie wmawiam mi a przede wszystkim sobie.
Na Toulouse moze to bedzie wystarczajace ale na Milan,moim skromnym zdaniem,nie.Bo dla francuzow sukcesem bedzie pozostanie w lidze i sprzedaz 2-3 grajkow za wiekszy hajs a dla Milanu sukces to REALNA mozliwosc wygrania Lm co roku.
Tyle w temacie.
Faivre 24 lata, Messias 31 lat. Wartość i umiejętności pierwszego mogą rosnąć, drugiego tylko spadać. Do tego jeden grał w innej lidze niż drugi, w innym klubie, z inną taktyką itd. Faivre grał wszędzie, PS, LS, PP, LP, OP, Messias właściwie tylko PS i jako CNP/OP. To tak jak porównać Porsche Boxstera i Malucha w ten sposób, że oba mają silnik z tyłu, cztery koła i zużywają paliwa do jazdy, po czym stwierdzić, że Maluch jest lepszy, bo ma 4 miejsca a Porsche 2 i w Maluchu masz stały dach a w Boxsterze nie. To tak ironicznie, żebyś zrozumiał, że nie porównasz dwóch różnych zawodników, grających w różnych ligach, na różnych pozycjach, w różnym wieku. Bo każdy da coś innego, jeden przyspieszenie, drugi przegląd pola a trzeci bramkostrzelność. A czwarty nic, bo mimo, że miał to wszystko co trzej pozostali to po przejściu do innego klubu jakoś się nie sprawdził.
Cały czas zaznaczam, że w przypadku klubów z Serie A są dwa sposoby na zarobek - sprzedaż zawodników lub LM. bo oprócz tego trzeba mieć stadion, by na nim zarabiać, a tego niestety Milan nie ma. Trzeba będzie spojrzeć na Atalantę, która wypadła poza LM. Dziś wydali 63 mln, ale chyba mieli kogoś chętnego na Demirala, więc zaraz może być sprzedaż. Zobaczymy czy będą się liczyć w walce o LM w przyszłym sezonie. Jeśli wypadną kolejny rok z rzędu to będzie powrót do sytuacji sprzed 2018 r. i wyprzedaż co droższych zawodników.
Pretensje do Maldiniego są zrozumiałe, ale czy do końca słuszne?
Kolejny raz wychodzi na to, że każda saga, która trwa dłużej niż dwa tygodnie skazana jest z góry na niepowodzenie.
Okienko już na półmetku, trzeba ruszyć po Ziyecha, bo i jego zaraz ktoś zgarnie, a wtedy zostajemy z ręką w nocniku. To będzie słabe okienko, nie ma wątpliwości, ale trzeba mieć nadzieję, że M&M uratują sytuację jakąś niespodzianką.
Więc ci rzuciłem marzenia pod stopy,
Stąpaj ostrożnie, stąpasz po marzeniach."
Botman trafił do Newcastle, nie do Leeds.