Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
[00:10]: Już tylko minuty dzielą nas od wylądowania Charlesa De Ketelaere w Mediolanie. Belg lada chwila powinien pojawić się w stolicy Lombardii. Następnie przejdzie testy medyczne i oficjalnie rozpocznie swoją przygodę z Milanem.
[00:15]: Tymczasem Gianluca Di Marzio informuje, że Milan osiągnął porozumienie z Vicenzą ws. transferu Tommaso Manciniego. Młody napastnik, urodzony w 2004 roku wzmocni Primavere Milanu. Pozostały ostatnie szczegóły.
[00:25]: MN: Charles De Ketelaere wylądował na lotnisku Linate w Mediolanie [LINK].
[09:02]: Co po zakontraktowaniu Charlesa De Ketelaere? Włoskie media informują, że Milan skupi się teraz na pozyskaniu obrońcy i pomocnika. W pierwszym przypadku głównym celem jest Abdou Diallo z PSG, a jego alternatywą Japhet Tanganga z Tottenhamu, natomiast w drugim rossoneri zamierzają tchnąć jeszcze życie w sagę transferową związaną z Renato Sanchesem. Porozumienie z Lille już jest - 15 mln euro wliczając już bonusy - natomiast w najbliższych dniach dojdzie do spotkania z agentem piłkarza, Jorge Mendesem.
[09:45]: Kilkanaście minut temu rozpoczęły się testy medyczne Charlesa De Ketelaere w klinice La Madonnina.
[11:05]: Redakcja Sky Sport podaje, że Charles De Ketelare będzie występował z numerem "90" na koszulce.
[14:50]: Charles De Ketelaere będzie najdroższym zakupem duetu Paolo Maldini - Frederic Massara. Przez ostatnie lata zarządzający Milanem pokazali, że chcą inwestować w młodych i utalentowanych zawodników. 21-latek z Belgii znajdzie się na szczycie listy (32 + 3 mln €). Na kolejnych miejscach: Leão (29,5 mln €), Tomori (29,3 mln €), Theo (21,5 mln €) oraz Bennacer (17,2 mln €).
[14:52]: Testy medyczne Charlesa De Ketelaere zakończone! Belg opuścił już klinikę La Madonnina [KLIK!] i udał się do Centro Medico Ambrosiano (testy kondycyjne). Jest to kolejny krok przed oficjalnym podpisanie pięcioletniej umowy z Milanem.
[15:45]: Charles De Ketelaere ma już za sobą testy kondycyjne, jak podaje Gianluca Di Marzio. W tej chwili zawodnik jedzie do siedziby Milanu, gdzie podpisze kontrakt z klubem.
[17:27]: Lada chwila Charles De Ketelaere oficjalnie zostanie piłkarzem Milanu. Piłkarz pojawił się już w siedzibie klubu, wcześniej odpoczął w hotelu i zjadł obiad.
[18:38]: Chelsea poinformował oficjalnie o osiągnięciu porozumienia z Aston Villą odnośnie transferu Carneya Chukwuemeki. Pomocnikiem interesował się także Milan.
[19:15]: Według portalu Calciomercato Paolo Maldini spotkał się z agentem Benjamina Šeško z Red Bull Salzburg. 19-letnim słoweńskim napastnikiem interesują się także Chelsea i Manchester United.
[19:47]: Sky: Charles De Ketelaere jest już piłkarzem Milanu - dokumenty zostały podpisane. Czekamy na oficjalny komunikat klubu.
[20:55]: Już oficjalnie - Charles De Ketelaere piłkarzem AC Milan! (KLIK!)
Podoba mi się to że interesujemy się zawodnikami uniwersalnymi.
CDK może zagrać jako 10, prawy pomocnik i napastnik, podobnie Diallo który zostałby zarówno zastępca Theo jak i kogoś z dwójki Tomori Kalulu.
Przyznaje że byłem sfrustrowany jako kibic brakiem transferów, ale wieści są coraz lepsze, mam nadzieję że Maldini i Massara i ich kolejne ruchy na rynku transferowym przyczynią się do tego że będę musiał "posypać głowę popiołem".
Sanches to będzie grał ...w fife w milanlab
Zgadza się Maldini i Pioli powinni OUT bo nie chcieli Belottiego.
Tyle lat bez większego zainteresowania? Tutaj bym się nie zgodził. Gdyby w pewnym momencie, pewien Pan nie powiedział pewnemu klubowi, że chce za swojego napastnika 100 mln euro, to myślę, że już dawno byłby w którymś czołowym klubie. Pazerność jednego zniszczyła karierę drugiego.
Nie przegadasz temu komuś. To druga największa maruda na forum.
Jego świat i otoczenie składa się z marudzenia, wyszydzania i znajdywania dziury w całym, żeby można było kogoś oczernić.
"Taki rodzaj człowieka, nic mu nie pasi, wszystko go w...ia" - Kękę&Hase - Basement Disco
Vitinha, Veratti, Sanches I Sanches w psg będzie na 100 miał podstawę patrząc jaką ma resztę konkurentów i to, że odszedł Di Maria.
9:15 De Ketelaere podrapał się po torbie!
9:43 De Ketelaere polajkował na instagramie IKEA!!!!
10:17 De Ketelaere jest już w centrum Mediolnu!!!!
12:14 De Ketelaere jednak jeszcze na lotnisku...
13:18 De Ketelaere chodził!!!
Ale jak zobaczysz filmik z przylotu to ma wszystkie palce ;)
Głodny nie jesteś sobą :D
Nieźle się uśmiałem...
You made my day :]]
Nie ma tutaj reguły I jednak my wzięliśmy Kbrw Ibre, Kjaera oraz Giroud skoro mówimy o przygasajacych gwiazdach.
Przecież w tej lidze kurzący 1 za 2 fajkę 35 letni Dario Hubner został królem strzelców w czasach rozkwitu Serie A .
Niemożliwa jest ta ignorancja rzeczywistości.
Narasta napięcie. Czy Karolek wstał? Czy odrósł mu już 5 palec? I czy Pinokio niczym Chuckie zdołał wejść do hotelu w nocy i znów (?) zaatakować? Tak wiele pytań... a tak mało odpowiedzi...
Przestań kłamać.
to DNA Berlu odnośnie transferów :-) a jeszcze katolik najlepiej jakby był :-)
A z kolei Żiru niewątpliwie był jedną z ważniejszych postaci w drodze do scudetto, także też bym go nie deprecjonował.
Jak jest? Są dalej w kadrze i podnoszą swoją wartość, a zarazem wartość klubu.
"brak spieniezenia wartosciowych zawodnikow,"
A wy dalej z tym (to nic personalnego). Już poprzednie dwa sezony były dowodem na to, że bardziej opłacało się ich trzymać do końca niż sprzedać.
Co lepsze, Milan praktycznie Kessiego sprzedał w zimie (ponoć 15 mln), ale piłkarz nie chciał. I bardzo dobrze. Bez niego nie byłoby scudetto.
Chcemy wygrywać, nie sprzedawać. Jak trzeba będzie to się sprzeda. Gracze zatrudnieni przez nowy zarząd nie robią takich problemów jak ci starzy. Nie bez powodu nie został już nikt w klubie, kto by grał przed 2019 rokiem.
Jako że jesteś z Interu, to tak tylko zaznaczę. Lepiej dla klubu jak zawodnik odchodzi za darmo niż jak trzeba z nim rozwiązywać kontrakt :P
Odejście za darmo to zero straty finansowej w budżecie.
Nie mowie, ze Giroud to blad. Bardziej chodzi mi o to, ze Francuz w zespole Mistrza Wloch raczej powinien pelnic bardziej marginalna role, byc zmiennikiem, ktory czasami dolozy glowe w koncowce i wniesie doswiadczenie. Wedlug mnie, minusem jest sprowadzenie Origiego zamiast konkretnego, w odpowiednim wieku i z duza jakoscia oraz dalsza perspektywa rozwoju napastnika, jako niepodwazalna pierwsza strzelbe. Choc wiadomo, finanse itd...
@Miszcz
Co do pierwszego cytatu - chodzi mi, ze przyklady Hakana, Donnarummy, Romagnolego czy Kessiego pokazaly, ze "wiadomo jak jest".
Mowisz, ze bez Kessiego Scudetto by nie bylo - okey, rozumiem ten argument, ale mimo wszystko tego nie wiesz. Rok wstecz, odszedl za darmo Donnarumma oraz Calhanoglu i co? Jakos udalo sie Mistrzostwo zdobyc. Generalnie Pioli i obecny Milan ma dar radzenia sobie z trudnosciami, a nawet improwizacja ze zmiennikami wychodzi perfekcyjnie. Takze, czy sukces by byl, czy nie sie juz nie dowiemy. Natomiast sprzedajac w odpowiednim momencie wymienionych zawodnikow, Rossoneri prawdopodobnie zainkasowaliby pokazny zastrzyk gotowki, ktory przeciez zostalby w jakiejs czesci przeznaczony na odpowiednich lub chociaz mocno perspektywicznych zastepcow - a w te klocki Maldini potrafi sie bawic, co udowodnil.
Co do Twojego nawiazania do Interu jeszcze i zapewne sytuacji z Alexisem czy Vidalem, to nie sposob sie nie zgodzic. Cyrk. Ze wszystkkmi zaletami Marotty jakim go znamy, takie transakcje sa kamieniem do jego ogrodka.
Za rok, umowy wygasaja Dzeko, D'Ambrosio, Darmianowi oraz Gagliardiniemu, ale tylko glupiec uwierzy, ze wszyscy odejda "ku chwale". Nawet jesli by to sie wydarzylo, to i tak zaraz w ich miejsce zawita Acerbi, Sandro czy inny Arnautovic.
Juventus wzmacnia się na bieżąco, ale co rusz powstają u nich większe i mniejsze wyrwy, ciężko to łatać. Do tego nie przemawia do mnie Max, facet zatrzymał się, jego taktyka nie zdaje już tak egzaminu, bo piłka nieustannie idzie do przodu. Transfery wyglądają imponująco, ale rok temu również takie były, a skończyli słabo. Oczywiście wielu twierdzi, że to okres przejściowy i zaraz nastąpi przebudzenie, ale ja tu przeczuwam większy kryzys.
Na papierze obecnie najmocniejszy jest Inter, z tym, że u Was brak jest stabilności. My wiemy, że nikt z pierwszego składu absolutnie już nie odejdzie, a kibice Interu do ostatniego dnia z niepokojem wyczekiwać będą końca mercato. Na dobrą sprawę dla Zhanga nie ma zawodnika nie do ruszenia.
Jeżeli Inter nie sprzeda nikogo, wtedy zyska ogromny handicap, ale tak czy siak będzie musiał to zrobić w przyszłym sezonie. Różnica polega na tym, że Wy na tych transferach dobrze zarabiacie. Jednak właściciel zamiast wzmacniać skład to szuka tańszych zamienników.
Ciężko powiedzieć który projekt jest najlepszy, każdy z klubów idzie nieco inną drogą. Milan ma mega potencjał i wyważoną gospodarkę, ale brakuje silniejszych wzmocnień, Inter ma mocną kadrę, ale ciągle dręczą ich sprzedaże i problemy właściciela, Juve rozpada się, ich duże transfery przypominają pudrowanie trupa. Projektem wartym uwagi jest moim zdaniem Fiorentina i Roma, oba kluby przy odrobinie szczęścia mogą też namieszać w tabeli.
I dzięki nim powróciliśmy do LM. Mogliśmy ich sprzedaż za 35-40 mln w sumie, takie były oferty. Z LM uzyskaliśmy ponad 60 mln i rozwój klubu.
"Natomiast sprzedajac w odpowiednim momencie wymienionych zawodnikow"
Tak zrobiła Roma. Od 5 lat nie wychodzą poza pułap 70 pkt. Z drużyny która rzucała wyzwanie najlepszemu Juve dekady, Barcelonie, Liverpoolowi, stała się tak naprawdę niczym więcej niż średniakiem, którego cieszą małe rzeczy.
Należy zrozumieć, że nie da się patrzeć na sukces przez pryzmat tego czy udało się sprzedać kogoś w optymalnym momencie. Lepiej zostawić topowego zawodnika na 2 lata, wygrywać, zdobywać, rozwijać markę, niż oddawać go w optymalnym momencie za 50-100 mln i ryzykować regres.
Największe kluby mają gdzieś czy przegapiły szansę na sprzedaż. Liczy się wygrywanie. Najwyżej ktoś odejdzie taniej lub za darmo później. Jednocześnie trzeba będzie powiększyć półkę w sali z trofeami.
Wolisz teraz sprzedać Skriniara czy Barellę za 70 mln, czy oddać ich za darmo za 5 lat, wygrywając po drodze trofea?
Zresztą w tym kierunku zmierza rynek, a Superliga to już w ogóle przyśpieszy. A kluby nie będą się przejmować czy dostały za kogoś hajs czy nie. Zresztą już przestają. Juve, Milan czy Inter nie płaczą że odeszli im w tym roku zawodnicy za darmo. Chelsea też nie.
" sytuacji z Alexisem czy Vidalem,"
Mi chodziło czysto o kontekst finansowy. Jeżeli zawodnik wypełnia kontrakt i odchodzi za darmo, to jest to bez żadnych konsekwencji dla budżetu. Zerowa strata i zerowy zysk. Masz z tego tyle co zawodnik wypracował przez te kilka lat. Wyniki, rozwój marki, może przyciągnął sponsorów, klientów na zakup towaru itd.
Jeżeli zawodnik musi rozwiązać kontrakt za porozumieniem stron, to niestety klub notuje stratę finansową.
"Z Messiasem rozpatruje temat w kontekscie bledu, poniewaz byc moze wlasnie ten ruch przyblokuje finalnie sciagniecie Ziyecha."
Błąd czy nie błąd. Taki jest fakt, że nie ma już miejsca dla Ziyecha po tym transferze. Musiałby odejść Alexis.
po raz setny popełniasz pewien myśleniowy błąd. Żeby sprzedać zawodnika musi zgrać się kilka kwestii:
1) klub chce sprzedać
2) inny chce kupić
3) piłkarz się na to zgadza
(podobna filozofia dotyczy przedłużenia kontraktów)
Co z tego, że szacunkowo Kessie wart jest 50, Romagnoli 20, Dollar 60 a Hakan 35, jak nikt za nich tyle nie zaproponował? Była oferta 15 mln za Kessiego (zawodnik nie chciał odejść) i jakieś 20 mln za Dollara. Hakanem byście się nawet nie zainteresowali jakby Eriksen był zdrowy, może Juve by go wzięło, bo chyba tylko te dwa kluby mogły spełnić warunki finansowe i możliwość walki o scudetto (xD).
Nawet jakbyśmy chcieli, Barca za Kessiego by nam nie zapłaciła. Romka moglibyśmy co najwyżej wymienić za Acerbiego (choć pewnie Romek wolałby dociągnąć suty kontrakt do końca), bo wymiana za SMS-a z dopłatą z naszej strony i tak by dała taką samą kwotę co bez kary Alessio. Za Dollara mogliśmy mieć Areolę i 20 mln (a chcieliśmy podobno 50 mln bez nikogo w zamian, czyli słabo oferowali). A Hakan? Była chyba jakaś oferta z Niemiec, oferowali proszki do prania i kapsułki do zmywarki xD
Duzo racji jest w tym co piszesz. Generalnie kazdy potentat idzie swoja droga, obarczona plusami i minusami. My kibice mozemy snuc tylko domysly, ale na tym polega dyskusja. Mnie bardzo cieszy, ze na piedestal ponownie wychodza najbardziej zasluzone kluby w Italii (plus moze dojdzie Roma) i walka miedzy nimi zapowiada sie ekscytujaco. Rowniez i ja postrzegam obecne Juve jako tych delikatnie odstajacych, natomiast jak mawia klasyk: "moga decydowac detale". Juz poprzednia kampania i walka o Scudetto miedzy Interem, a Milanem do ostatniej kolejki przyprawiala mnie o ciarki w dni meczowe i mimo, ze przez moj zespol przegrana, to bede wspominal ja juz zawsze i paradoksalnie - calkiem pozytywnie.
Nie ma co porownywac najwiekszych obecnej Europy do Milanu czy Interu w obliczu biedy jaka panuje, bo dla przykladowo takiego Realu, badz City puszczenie kogos (o sporej wartosci rynkowej) za darmo, to co innego anizeli dla tych dryzyn, ktore borykaja sie z problemami finansowymi i odbudowuja swoja pozycje. Generalnie mozna rozpatrywac temat, nad ktorym sie pochylamy dwojako. Owszem, profity dzieki zawodnikom, ktorzy utrzymuja wysoki poziom w postaci trofeow to niepodwazalny argument i nie bede sie z nim klocil. Natomiast klub, ktory wychodzi z kryzysu, liczy te "grosze", jednoczesnie ma aspiracje na stopniowy progres, powiniem liczyc takze na przychody z transferow (w rozsadnym podejsciu). Uwazam, ze lepiej sprzedac danego zawodnika za odpowiednia kwote, a czesc pieniedzy przeznaczyc na zastepstwo, anizeli zostawic go za wszelka cene w zespole, po czym pozwolic mu odejsc za darmo po roku, poniewaz ewentualny sukces (lub jego brak) i tak nadal jest niewiadoma, a z pozniejszym zastepstwem jest ciezej z uwagi na mniejsze zasoby. Czy gdyby Milan nie zdobyl Scudetto, jednoczesnie zaprzepascil szanse na realny, duzy zarobek za Kessiego czy wczesniej innych, mowilbys tak samo? Pamietaj, ze wowczas nie tylko brakowaloby trofeum w gablocie, ale rowniez kasy na zastepstwo. Oczywiscie nie chodzi mi, zeby sprzedawac doslownie kazdego zawodnika, gdy tylko nadarzy sie taka okazja, bo wowczas wiadomo, ze poziom sportowy leci na leb na szyje, natomiast wydaje mi sie, ze dobrze jest znalezc tu jakis balans.
...
"Wolisz teraz sprzedać Skriniara czy Barellę za 70 mln, czy oddać ich za darmo za 5 lat, wygrywając po drodze trofea?"
Zle porownanie. W takiej sytuacji oczywiscie, ze wolalbym ich zostawic. Natomiast jesli mieliby oni rok lub dwa lata do konca kontraktu, to wowczas bardzo mocno rozwazalbym ich sprzedaz za odpowiednia kwote. Gdyby Skriniar nie deklarowal checi przedluzenia kontraktu, to zdecydowanie wolalbym go sprzedac do PSG, nawet za 65mln. euro teraz, starajac sie o solidne, tansze zastepstwo, anizeli oddac go za darmo za rok.
...
"Jeżeli zawodnik musi rozwiązać kontrakt za porozumieniem stron, to niestety klub notuje stratę finansową."
Nie. Z czysto ksiegowego punktu widzenia, w ksiegach luzuje srodki. Przyklad: Zawodnik "X" przychodzi za darmo, z kontraktem na 2 lata, opiewajacym na wyplate w wysokosci 20mln. za caly pobyt. Amortyzacja powoduje, iz klub ponosi wydatki roczne na zawodnika "X" w wysokosci 10mln. Gdy po pierwszym sezonie klub rozwiazuje kontrakt z zawodnikiem, wyplacajac mu odprawe w wysokosci 50% rocznych zarobkow, to w teorii zaoszczedzil 5mln. wzgledem zapisow ksiegowych. Traci natomiast czysto sportowo oraz potencjal marketingowy itd.
@Von Strauss
Ale nie opieraj sie tylko na plotkach lub ich braku, bo nie wiemy tak naprawde jakie faktycznie oferty byly, nie byly lub moglyby byc w zaleznosci od inicjatywy zarzadu. Do obowiazkow dyrektora sportowego nalezy by takie sytuacje rozwiazywac na korzysc klubu - jesli pozostawienie ich wszystkich z przyzwoleniem na darmowe odejscie bylo Twoim zdaniem jedynym, prawilnym rozwiazaniem w obliczu tego, ze nie bylo szans na rozwiazanie tego w inny sposob, w kazdym(!) z tych przypadkow to gratuluje.
Tak. Bo scudetto to była wisienka. Liczyła się przede wszystkim LM. Rozpiszę ci to na liczby. Oferty za Gigio, Kessiego i Hakana przez ostatnie 3 lata. Za Romagnoliego największe były w 2017-2018, nie ma sensu tak daleko wracać.
20 mln + 15-25(zależy od okresu) + 15-20 mln (zawyżam, bo może przy negocjacjach z Bundesligą by wywindowali cenę).
Optymalnie masz 65 mln. Ale powiedzmy, że dobry dyrektor by to podwyższył do 80 czy nawet 100 mln.
A teraz dodaj sobie premie za 2 sezony LM, zarobek z praw tv, stadionu i sponsorów jakich pozyskaliśmy przez ostatnie 2 lata...a pozyskaliśmy ich wiele. Kwota ta przewyższy potencjalny zarobek co najmniej dwukrotnie.
Z zastępstwem nie zawsze trafisz. Poza tym, najważniejsze się udało - Maignan. I uwierz albo nie, i tak oszczędziliśmy na tej zamianie :D Nie wiem czy 20 mln za Hakana by coś zmieniło w kontekście transferu 10-tki, wątpie.
Pomyśl też szerzej, że dzięki tym wynikom Milan ma kasę by kupować kolejnych kozaków. Bez LM, ze sprzedaży piłkarzy byłoby ledwo na bieżącą działalność i tańsze zastępstwa. Zaczynali od pułapu deficytu 200 mln, teraz będzie 50 mln. To pokazuje skale sytuacji.
"Nie. Z czysto ksiegowego punktu widzenia, w ksiegach luzuje srodki."
Chodzi o stratę jak przy okazji transferu poniżej wartości księgowej. Odlicza się to od zysków.
To co ty mówisz to koszt. To owszem. Dlatego mimo wszystko kluby rozwiązują kontrakty. Bo stratę pokryją oszczędnością na pensji.
Ale obliczu FFP, niestety są cyferki na czerwono w danym okresie. W kolejnym z kolei masz mniejszy udział w kosztach, czyli koniec końców na plus.
W dalszym ciagu sa to tylko spekulacje. Nie wiesz, czy bez Dannarummy, Hakana bylaby LM, czy nie. Mozna sie domyslac. Jak pokazal kolejny sezon - Turek odszedl za darmo, a zastepstwo (Diaz) okazalo sie delikatnie mowiac miernym, co nie przeszkodzilo Rossonerim w zdobyciu Mistrzostwa. Sprzedajac gracza za odpowiednia sume, nie tylko masz szanse godnie go zastapic z perspektywa wspolpracy nie roku, a przynajmniej kilku lat, co pozbywasz sie problemu (po roku), ktorym bedzie poszukiwanie zamiennika prawdopodobnie z duzo mniejszym portfelem. Podkreslajac jednoczesnie zachowanie szansy na zysk kapitalowy, jak i zainwestowanie w kto wie, czy nie jeszcze lepszego zawodnika (ciagle z niewiadoma, jaka jest wklad danego pilkarza w sukcesy druzyny w jednym, jak i drugim przypadku) - kwestia "czutki", doswiadczenia i kompetencji dyrektora.
...
"Chodzi o stratę jak przy okazji transferu ponizej wartości księgowej. Odlicza się to od zysków.
To co ty mówisz to koszt. To owszem. Dlatego mimo wszystko kluby rozwiązują kontrakty. Bo stratę pokryją oszczędnością na pensji.
Ale obliczu FFP, niestety są cyferki na czerwono w danym okresie. W kolejnym z kolei masz mniejszy udział w kosztach, czyli koniec końców na plus."
Dokladnie tak.
Rozumiem w pewnych sprawach nie zgadzać się z Kamciem, ale nie ma co zakłamywać rzeczywistości - sprzedaż piłkarzy u nas leży i to z różnych powodów, nie jest to tylko wina zarządu.
Inter sprzedaje za spore sumy, ale szuka zamienników, gdyby Milan sprzedawał za dobre pieniądze nie musiałby szukać podobnych opcji, tylko przy zdrowszych finansach mógłby poszukać kogoś lepszego, a nie targować się przez miesiąc o 2 mln za CDK. Wygrywanie wygrywaniem, ale sprzedaż zawodników, dla obecnie biednych włoskich klubów jest mega istotna.
Gdybyśmy nagle sprzedali 2 graczy za 200 mln nie sprawiłoby to, że nagle dajemy 40 mln za CDK zamiast 30. A zapewne w ten sposób by Brugge nas próbowało naciągać. Bo przecież macie kasę :)
Mamy swoje wyceny i tyle. Tłumaczyłem już dlaczego CDK był tak bardzo istotny dla nas. Dla innych alternatyw nie mieliśmy miejsca w składzie, bo przekraczamy limity.
"My od 5 lat wydajemy krocie na pojedynczych piłkarzy, a w tym czasie Milan odjechał nam transferami młodych zawodników po 10-30 mln."
I ponoć Juve rezygnuje z Zaniolo na rzecz Daniele Verde ze Spezii (staty takie same jak Zaniolo, mniej kartek).
Tureckie Galatasaray myśli o definitywnym transferze Daniele Ruganiego, proponując około 10 mln euro. Pieniądze te Juventus mógłby wykorzystać, aby pozyskać N. Milenkovicia. Empoli i Hellas są gotowe wypożyczyć obrońcę Juve.
Przy czym Pedulla podaje: Niewykluczone, że 28-latek zdecyduje o pozostaniu w klubie, z którym ma ważny kontrakt do 2024 r.
Więc xD
Zdrowe zęby są podstawą w sporcie i nie tylko. Kiedyś przeczytałem wypowiedź lekarza od sportu, żeby uniknąć kontuzji trzeba mieć zdrowe zęby to podstawa.
Co do zaofowego uprawiania sportu,jak najbardziej;)
Pamiętam że już za trampkarza,ponad 30 lat temu,wszystkim nam dokładnie sprawdzano zęby (standardy w klubie pierwszoligowym,nie wiem jak gdzie indziej,ale potem w niższych ligach to się nie zdarzało raczej)
Potem już nigdzie nie zabłysnął.
VAMOS