Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Niewątpliwie sobotnie zwycięstwo nad Udinese było w wielkim stopniu udziałem Ante Rebicia i Brahima Diaza. Chorwat zdobył dwie bramki, a Hiszpan zaliczył gola i asystę, a miał również bardzo duży udział przy drugim trafieniu Milanu. Dla obu panów jest to powrót do "wykręcania" liczb. Były piłkarz Eintrachtu ostatniego gola zaliczył w lutym z Salernitaną na wyjeździe. Brahim natomiast na bramkę czekał od 8 miesięcy i starcia ze Spezią.
Wiadomo, że pierwsza kolejka. Tak jak jaskółka wiosny nie czyni. Ale trzeba wierzyć w naszych.
Więc forza brahim, forza ante
Ante kozak! 'Chciałbym poznać genezę cieszynki
Ale nie ma co się oszukiwać - Pioli nie ma dla niego miejsca w pierwszej 11. Będzie wychodził w pierwszym składzie tylko przy słabej formie Leao lub niedyspozycyjności naszych środkowych napastników.
Szkoda ale na nasze szczęście w ataku zrobiło się ciasno.
(Ibra)Rebić/Giroud
Leao/Origi (Rebić)
Diaz/De Ketelaere (Adli)
Messias/Saelemaekers (Adli)
Tonali(Bennacer) ?
Bennacer/Krunić/Pobega.
Theo/Ballo
Tomori/Gabbia*ktoś nowy
Kalulu/Kjaer
Calabria/Florenzi
Maingan/Tatarusanu (Mirante)
Tak na serio z tym powrotem do wykręcania liczb przez Brahima trzeba się wstrzymać do połowy września. W końcu w tamtym sezonie Diaz też miał 3 bardzo dobre, początkowe występy, żeby potem, gdy już efekty presezonu przestały działy, kopać się po czole przez prawie 8 miesięcy.
Czy ty w życiu masz jakieś miłe i wesołe chwile?
A co tu złego napisał niby? Tak jak większych wniosków nie ma co wyciągać po słabszym meczu Leao, tak i po niezłym meczu Brahima. Akurat co do Diaza powinieneś to zrozumieć, chyba że minione dwa lata cię niczego nie nauczyły o nim.
Zgadzam się, że ten sezon Diaza zweryfikuje, ale nie podchodziłabym tak lekko do przyczyny jego zjazdu formy. Każdy organizm jest inny, a jego covid zniósł wyjątkowo źle.
Guzik mnie obchodzi co myśli Salinas, bo nauczyłem się że jest to maruda co by się nie wydarzyło, kropka.
Diaz zagrał świetny mecz, kropka.
Zeszły sezon już minął. Obecnie gra fajnie. Kropka.
Być może straci formę.
Być może będzie go można krytykować lub chwalić. Kropka.
Ale...
Krytykowanie zawodnika po rozegraniu jednego z najlepszych meczy w Milanie (fakt, dużo ich nie miał), jest co najmniej pretensjonalne, albo utwierdza w przekonaniu, że dany maruda ma tragiczne życie i krytykuje dla krytyki.
Widocznie to stwarza mu pozory normalności.
Amen.
A gdzie ty tutaj widzisz krytykę Diaza za mecz z Udinese ? Wczesna schizofrenia czy może dwubiegunówka ? Naprawdę to co teraz nabazgroliłeś jest typowym wpisem paranoika z syndromem oblężonej twierdzy. Takie rzeczy leczy się w szpitalach, nie na forach internetowych służących do OTWARTEJ dyskusji. Nie róbmy śmietnika z porządnej strony takimi konwersacjami.
A jak już musisz gdzieś sobie ulżyć to idź na twittera. Tam jest idealne miejsce dla zacietrzewionych ''white knight'ów'' co pod przykrywką walki o ich zdaniem jedyną słuszną prawdę leczą kompleksy w sieci.
Dla mnie po każdym wpisie na tej stronie, jesteś ...... Nie mogę wpisać kim, bo dostałbym bana.
Wypociny jak zawsze na mega niskim poziomie, miłego dzionka marudo :)
Oby utrzymali te formę jak najdłużej
Forza Brahim!
Forza Ante!
Nie no, mam nadzieję, że Ante to się dopiero rozkręca. Oby kontuzje go omijały, a Diaza covid ;) Choć akurat w przypadku Brahima uważam, że poza kluczowymi podaniami, widać było dużo problemów w odnajdywaniu się na 10tce. Zastanawiam się, czy to nie jest piłkarz bardziej na skrzydło - choć kiedyś, jak to tak Pioli wystawił, to wyszło średnio. No nic, na szczęście, to nie ja jestem trenerem :p
z drugiej strony Pioli ma do wyboru 3 "10" różnego kalibru :) Adli grający głebięj, CDK po całej szerokości i Diaz ;]