SAMUELE RICCI 2029!
Karim Benzema laureatem Złotej Piłki za 2022 rok. Nagroda ta była po raz pierwszy przyznawana za sezon, a nie rok kalendarzowy. Trofeum Kopy (dla najlepszego zawodnika do lat 21) trafiło w ręce Gaviego, a Trofeum Jaszyna (dla najlepszego bramkarza) do Thibaut Courtois. Po Trofeum Müllera (dla najlepszego strzelca) sięgnął z kolei Robert Lewandowski. Najlepszym Klubem Roku został Manchester City (wyprzedzając kolejno Liverpool oraz Real Madryt).
Drugą pozycję w zestawieniu najlepszych piłkarzy na świecie zajął Sadio Mane (Bayern Monachium), a trzecią - Kevin de Bruyne (Manchester City). W zestawieniu czołowej trzydziestki znalazło się dwóch zawodników Milanu: Rafael Leão został sklasyfikowany na 14 miejscu, a Mike Maignan na 25.
Nie muszę tego dalej komentować
Fishnikov, a co ma to do tego skoro sezon 21/22 skończył się w czerwcu? XD
Faktycznie, strzelił sporo goli ale moim w top 10 nje powinien być a powinien za to Leao a Haaland tuż za nim.
Ale i tak pierwszy raz od dłuższego czasu przynajmniej ma te nagrodę ktoś kto zasłużył na boisku.
Śmieszne jest to, co rok temu spotkało Roberta ;D
Potencjał ma ogromny, jeżeli tylko głowa i chęci pozwolą to może spokojnie zadomowić się top 5/10 tego plebiscytu. A tam niezależnie od opinii nt. ZP słabiacy nie dochodzą.
Oby przedłużył. Forza Leao.
Za każdy dobry uczynek należy się nagroda, za każdy zły kara, proste. Jeżeli Benzema siedziałby obecnie w zakładzie karnym i tak powinien dostać nagrodę za obecny sezon, gdyż zasłużył na nią na boisku. Jeżeli np. wyszłoby na jaw, że 10 lat temu uratował dziecko z pożaru powinien dostać medal, ale nie zwolnienie z więzienia. Dobry uczynek nie zamazuje złego i odwrotnie.
Na poziomie strukturalnym ten sport jest zgniły i zepsuty do szpiku kości. W Anglii każą klękać, ale faktyczny rasizm czy uciszanie mniejszości seksualnych jest już ok. To takie ideały jak u Disneya. By dowiedzieć się ile są warte wystarczy pojechać na chwilę do Chin.
Dlatego śmieszą mnie ci, którzy ślepo przyklaskują tej zgniliźnie u nas, w Europie i na świecie. W sumie to coś więcej niż śmieszą...
Nic dziwnego, że ten sport traci widzów. Ja sam gdyby nie Milan, to miałbym już to wszystko w dupie.
Sport jest częścią życia więc też powinno się patrzeć szerzej niż na boisko. Ale tak nie jest i dlatego napastnik wygra Złota piłkę, a nie bramkarz. Bo interwencje krócej się pamięta niż gole..możesz być super jak Lewy ale nie wygrasz nic z klubem czy reprezentacją, to i 60 goli nie wystarczy.
Wygrali wszystko i sprawa jest jak dla mnie zamknięta kto jest najlepszy