Zgadzam się, z ta pipą Allegrim nic nie ugramy. Chłopiec do bicia dla Łysoli i tyle. Zero charakteru, zero własnego zdania, zero odwagi. Żaden trener z niego...
0
ANDREW1985ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-11-16
26 sierpnia 2012, 18:39
beznadziejna padaka
0
Abyssostatnio aktywny: Więcej niż dwa tygodnie temu, 2025-04-20
26 sierpnia 2012, 18:39
Słaba I połowa, spodziewałem się, że szybko strzelimy gola, ale na razie jest męczarnia.
Najgorsze jest to, że z tym trenerem to my w tym sezonie lepszej gry Milanu nie zobaczymy. Gramy taki sam piach od początku kiedy nas objął, tylko teraz nie ma Ibry i wyniki papa.
allegri trzymaj dluzej pazziniego i zapate na lawce !!! padaka ! jak nie przyjdzie kaka albo ktos jeszcze do w Lidze Mistrzów z grupy nie wyjdziemy ;////////////
Berlusconi się nie zmienił, czasy się zmieniły. Kiedy było dobrze, mógł wydawać na lewo i prawo, już nie jest tak fajnie jak było kiedyś więc nie szasta kasą. Taka prawda. Żaden człowiek nie wyrzuca kasy w błoto, a tym by było zatrudnienie gwiazd w dobie kryzysu. Trzeba ich jakoś utrzymać, a Milan z sezonu na sezon zarabia mniej pieniędzy. Nie uważam by Berlusconi był przyczyną tego wszystkiego, po prostu cała liga włoska cierpi. Milan nie może się wyróżniać. Juventus zrobił bardzo fajne transfery i w takim kierunku powinniśmy się udać. Oni mają bardzo szeroką kadrę, utworzoną z graczy którzy zarabiają średnio 3 mln euro na rok. To jest ich metoda na sukces, rotacja. Mają siły rozłożone na cały sezon, nam ich braknie jeśli ciągle będą grać ci sami gracze.
MetalMachine
Tylko teraz dzieje się coś zupełnie odwrotnego, teraz nikt nie czuje odpowiedzialności (może Robson coś próbuje), a nasza taktyka to odgrywanie piłki do najbliższego.
To Flamini gra? nie widziałem go na boisku chyba jeszcze ale w skladzie jest :d
0
Kacapa7ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-06-15
26 sierpnia 2012, 18:31
Najpierw złapał się za twarz, a potem nagle go klatka zabolała?
0
MetalMachineostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-04-09
26 sierpnia 2012, 18:29
kazu
Ja dalej uparcie tak twierdzę. Nie jest pięknie, ale piłkarze muszą mieć świadomość, że to na nich spoczywa odpowiedzialność. Wcześniej to była kopana na Zlatana. Jedynie żałuje odejścia Silvy, bo on mógł wciąż sporo dać, a jak teraz wygląda formacja obrony - każdy widzi.
Mam pytanie, ilu z Was pamięta końcówkę lat 90, jeszcze przed mistrzowską drużyną Zaccheroniego? To były czasy, Milan w środku tabeli, ale i tak człowiek był w pełni za tym klubem. Ja zacząłem przygodę z Milanem od tych dziwnych dwóch sezonów. Rozumiem tych, którzy są z Milanem od tych tłustych lat, dla Was to szok. Jeżeli chodzi o mnie to pozostaje być cierpliwym. Jedno czego nie lubie, to jak oglądam zawodników przechodzących obok meczu. Dzisiaj Milan walczy i to mi wystarczy. Trochę potrwa zanim to się dotrze.