MILAN – BOLOGNA 0:1
Rossoneri bez Pucharu Włoch...
MILAN – BOLOGNA 0:1
Rossoneri bez Pucharu Włoch...
Tatarusanu 5.5 - Dest 6 (Kalulu 6.5), Kjaer 6 (Gabbia 6), Tomori 6, T. Hernandez 6.5 - Pobega 6, Bennacer 6.5 - J. Messias 6.5, B. Diaz 7.5 (De Ketelaere 5.5), Rebić 6 (Leao 6.5) - Origi 7 (Vranckx BN). Trener Pioli 7.
Nie odlatujmy za daleko. Pierwszy sezon Leao to byla padaka, w drugim juz lepiej ale nie zachwycal, a jego trzeci sezon to byl ten zeszly w ktorym wygralismy scudetto.
Naszym stoperom zdarzyło się dziś gubić krycie, czy jakieś babole, Monza nam hasała po polu karnym, jakby wchodzili do siebie.
Pobega na początku miał kilka niezłych przechwytów i kilka razy asekurował po błędach Theo, ale poza tym kiepski mecz. Z przodu niedokładny, a w drugiej połowie kilka razy mógł interweniować lepiej.
Messias bardzo ofiarnie, ale to jest trochę casus Saelemaekersa. W obronie haruje, stara się, ale w ofensywie nie jest - delikatnie mówiąc - największym zagrożeniem. Rebić słabo, pół noty nizej spokojnie. Dobry mecz Origiego, zasługiwał na tę bramkę. Kilka razy przepchał rywala, zadryblował, dobrze podał. Moga być z niego ludzie, choć należy pamiętać, że obrońcy Monzy to straszne czereśniaki.
Ja rozumiem, że potrzebuje czasu, że po lekkim urazie, że ma potencjał, i inne podobne. Ale gdzie coś pokazać, jak nie na tle przeciwnika pokroju Monzy? Dziś nie było żadnego zagrania, którym dałby jakiś impuls. No i ta baletnica w końcówce. Dziwne zagranie, jakieś takie lekceważące, niezrozumiałe dla mnie. Na treningu można coś takiego zrobić, ale nie przy pełnym San Siro.
Messias mniej
Tatar 6 Messias 5,5 w pierwszej połowie nic w drugiej trochę lepiej i Diaz 8 .
Pół punktu za wysoko Kjaer, Pobega,Rebić; punkt za wysoko CDK; a punkt za nisko Tata. Reszta chyba OK.
Po 1 bym go zdjął bo była katastrofa ale się ładnie ogarnął