Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Milan pokonał u siebie 4-0 Red Bull Salzburg i zameldował się w 1/8 Ligi Mistrzów. Bohaterem spotkania był niewątpliwie Olivier Giroud, który strzelił dwa gole, a przy pozostałych asystował.
Już w 3' minucie Milan był bliski wyjścia na prowadzenie. Błąd defensywy Salzburga na własnej połowie sprawił, że piłka trafiła do Theo Hernandeza, który ruszył przed siebie kończąc akcję strzałem, ale niestety, piłka trafiła jedynie w słupek. W 11' minucie to Salzburg mógł z kolei wyjść na prowadzenie. Błąd Kjaera sprawił, że pod polem karnym Milanu piłkę przejął Okafor, wyłożył do Kjaegaarda, ale jego strzał ofiarną interwencją zatrzymał Tomori. W odpowiedzi Theo Hernandez przeprowadził rajd lewą stroną, który zakończył się niedokładnym dograniem do Leao i rzutem rożnym, po którym - w 14' - prowadzenie Milanowi dał strzałem głową Olivier Giroud. Salzburg szybko chciał doprowadzić do wyrównania, ale najpierw Kalulu ubiegł Kjaegaarda, a kilka chwil później Adamu z piątego metra trafił jedynie w Tatarusanu. W 26' minucie rossoneri ponownie trafili do bramki Kohna. Wówczas bramkarz gości, po strzale Theo Hernandez, "wypluł" piłke przed siebie, do której dopadł Giroud i wpakował ją do siatki, jednak, jak się okazało, był na minimalnym spalonym i sedzia anulował trafienie. Chwilę później gracze Salzburga domagali się rzutu karnego po wślizgu Kalulu na Okaforze, ale sędzia Lahoz nawet nie drgnął. Obie strony nadal napierały, czego dowodem były strzały zza pola karnego Bennacera czy Tonalego oraz Kjaegaard w 38'minucie zza pola karnego, kiedy to obrońcy Milanu zostawili mu mnóstwo miejsca przed "szesnastką". Swoich sił próbował także Sucić, ale jego strzał pewnie do boku sparował Tatarusanu. W 40' minucie na listę strzelców mógł wpisać się Leao, który urwał się defensorom Salzburga, ale zbyt długo składał się do odddania strzału, przez co został uprzedzony przez rywala. W końcowce pierwszej odsłony, kolejną dobrą interwencję zaliczył Tatarusanu, gdy obronił strzał Adamu, któremu dograno z lewego skrzydła, wychodząc i skracając kąt. Wobec braku przerw sędzia zakończył mecz chwilę po upływie 45' minuty.
Druga połowa rozpoczęła się znakomicie dla Milanu. Ante Rebić dośrodkował w pole karne na głowę Giroud, ten zgrał do Krunicia, który także głową skierował piłkę do bramki. Podopieczni Piolego nie zadowolili się dwubramkowym prowadzeniem i w 57' minucie je podwyższyli. Rafael Leao szukał okazji do strzału przebiegając z lewego skrzydła do prawego aż w końcu zdecydował się dośrodkować w pole karne, tam piłka trafiła pod nogi Giroud, który mocnym strzałem pokonał Kohna. Chwilę poźniej kolejną okazję miał Leao, ale zamiast podawać do dobrze ustawionych Giroud czy Krunicia zdecydował się na indywidualny pojedynek z obrońcą Salzburga w konsekwencji którego stracił piłkę. W 66' minucie Leao mógł w końcu wpisać się na listę strzelców, ale po płaskim dograniu z lewej strony piłka po jego strzale wsżligiem zatrzymała się na poprzeczce. Od tego momentu powoli do głosu zaczęli dochodzić goście, którzy dotychczas zostali bardzo dobrze stłumienie przez mediolańczyków. Powoli konstruowali swoje kolejne akcje oddając strzały, ale też bez większego zagrożenia dla Tatarusanu. Najgroźniejsze uderzenie oddał w 78' minucie Sucić, kiedy to minimalnie tylko się pomylił, a piłka o centymetry minęła słupek bramki Milanu. Kiedy wydawało się, że spotkanie zakończy się wynikiem 3-0, na prawym skrzydle piłkę dostał Messias, wbiegł w pole karne, poszukał swojej wiodącej lewej nogi i pewnym strzałem pokonał Kohna. Tak też zakończył się mecz, po którym piłkarze rossonerich mogli cieszyć się z awansu do fazy poucharowej Ligi Mistrzów.
AC Milan (4-2-3-1): Tatarusanu; Kalulu (86' Gabbia), Kjaer, Tomori, Theo Hernandez (77' Ballo Toure); Bennacer (69' Pobega), Tonali; Rebić, Krunić (77' De Ketelaere), Leao (69' Messias); Giroud
Rezerwowi: Mirante, Jungdal, Ballo-Tourè, Brahim Diaz, Dest, Origi, Messias, Pobega, Gabbia, De Ketelaere
RB Salzburg (4-3-1-2): Kohn; Dedic, Solet (46' Bernardo), Pavlovic, Wober (77' Ulmer), Seiwald, Kjaegaard, Sucic, Gourna-Douath (61' Kameri), Okafor (77' Koita), Adamu (61' Sesko)
Rezerwowi: Mantl, Walke, Van Der Brempt, Piatkowski, Kameri, Ulmer, Koita, Simic, Diarra, Sesko, Bernardo.
Bramki: Giroud 14' i 57', Krunić 46', Messias 90+1
Zółte kartki: Okafor 44', Gourna-Douath 61'
Arbiter główny: Mateu Lahoz (Hiszpania)
Miejsce: San Siro (Mediolan)
Chociaż on o to miano pretenduje już poza cywilizacja.