SAMUELE RICCI 2029!
Już dziś rozpoczynają się XXII Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej. Wyjątkowy pod wieloma względami, a zarazem budzący wielkie kontrowersje turniej zakończy się 18 grudnia.
Powołanie na mundial otrzymało siedmiu piłkarzy AC Milan. Przypominamy szczęśliwą siódemkę: Theo Hernández, Olivier Giroud (Francja), Simon Kjær (Dania), Rafael Leão (Portugalia), Charles De Ketelaere (Belgia), Fodè Ballo-Tourè (Senegal), Sergiño Dest (Stany Zjednoczone).
W inaugurującym imprezę meczu drużyna gospodarzy uległa Ekwadorowi 0:2. Obie bramki zdobył doświadczony kapitan Ekwadorczyków, Enner Valencia.
Niedziela, 20 listopada
Grupa A, 17:00: Katar – Ekwador 0:2 (16' [kar.], 31' E. Valencia)
Niech żyje mundial!
Np. Haaland? ;]
Dla Ciebie to może być ok, że setki osób zginęły, że kraj w którym nie ma za grosz poszanowania praw ludzkich.. kobiety są pozbawione godności, że w podobnym czasie co dostali mundial, Katar podpisał wielkie kontrakty wojskowe na zakup sprzętu i broni z Francją, że kupione zostało PSG przez Katar które do końca gnoi rynek transferowy - spoko, oglądaj sobie nie zapomnij browara i popkornu kupić. Dla mnie tylko przykro że Polska bierze w tym gównie udział.
btw. Dla mnie ten mundial to nie jest piłka nożna, tylko jakaś eurowizja "pokazówa".
Ale szanuje każdego zdanie i twoje też oczywiście.
Nie wychwalam tego mundialu ale meczyki będę oglądał, choćby dla tego co zostało jeszcze z piłki nożnej.
Bardzo kibicuje Katarowi żeby skoczyli fazę grupową z 0 pkt i min. 8 bramkami straconymi
Słonecznik stwarzał mi większe zagrożenie niż
Katar Ekwadorowi.
Parafrazując powiedzenie- nigdy więcej mundialu... w takiej dziurze. :)
Wotum zaufania dla rudego łysola.
spalony imienia Giroud
Ktoś z grupy Qataru.
Mane lub Depay :)
P.S. Cholera to już dwie dekady ale ten czas zapierdziela...
Edit. Jeszcze nie, ale już widać, że jedynie nieczysto mogą go powstrzymać. Żałosna drużyna.
Tak w ogóle to Katar jest tragiczny. W życiu by nie awansowali na MŚ gdyby nie byli gospodarzem.
bardzo lubisz od Juve przytulić kesz :)
W ostatnim finale lm Realowi nie uznali pierwszej bramki z Liverpoolem i były podobna sytuacja.
Interpretacja chyba taka, że bramkarz wyznaczał linię spalonego