Superpuchar Włoch nie dla Milanu... Rossoneri w półfinale turnieju przegrali z Napoli 0:2.
| p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
| 1. | Inter Mediolan | 15 | 11 | 0 | 4 | 34-14 | 33 | |
| 2. | AC Milan | 15 | 9 | 5 | 1 | 24-13 | 32 | |
| 3. | SSC Napoli | 15 | 10 | 1 | 4 | 22-13 | 31 | |
| 4. | AS Roma | 16 | 10 | 0 | 6 | 17-10 | 30 | |
| 5. | Juventus FC | 16 | 8 | 5 | 3 | 21-15 | 29 | |
| 6. | Bologna FC | 15 | 7 | 4 | 4 | 23-13 | 25 | |
| 7. | Como Calcio | 15 | 6 | 6 | 3 | 19-12 | 24 | |
| p. | Strzelec | Bramki |
| 1. | Lautaro Martínez | 8 |
| 2. | Christian Pulisic | 7 |
| 3. | Riccardo Orsolini | 6 |
| 4. | Hakan Çalhanoğlu | 6 |
| 5. | Rafael Leão | 5 |
| 6. | Nico Paz | 5 |
| 7. | Kenan Yıldız | 5 |
| 8. | Federico Bonazzoli | 5 |
| 9. | Gianluca Scamacca | 5 |
Trener Stefano Pioli wypowiedział się dla Sky na temat swoich wspomnień związanych ze zmarłym kilka dni temu Sinisą Mihajloviciem.
- Wiele razy się widzieliśmy, ale nigdy nie miałem okazji poznać go bliżej. Stajemy naprzeciw siebie jako przeciwnicy i witamy się przed oraz żegnamy po meczach. Sinisa był przykładem odwagi i wytrwałości w stawianiu czoła tak trudnej sytuacji. Wszystkie te przejawy sympatii wobec niego, które widzimy i widzieliśmy, świadczą o tym, że był człowiekiem o dużej wartości. Pozostawił po sobie pamięć o swojej sile, był człowiekiem, który cieszył się wielkim szacunkiem.
Często myślę o Sinisy ostatnimi dniami...
Patrząc na zdjęcie, wygląda jakby nasz trenejro pouczał Sinisę jak jakiegoś ucznia... :)
Wyobraź sobie, co musiał czuć Sinisa, nękany bólem, ograniczeniami fizycznymi i cierpieniem, jednocześnie trenując i przebywając na codzień wśród młodych, pełnych wigoru byczków. Wśród ludzi o końskim zdrowiu. Nie wierzę, że taka sytuacja też musiała go boleć. Kurewsko przykre to wszystko:(
A ja myślę, że to kwestie już totalnie osobiste i taki widok piłkarzy mógł mu dawać silę do walki z chorobą i generować chęć do życia.
Przykro, że już odszedł z tego łez padołu. Był wielkim rywalem, piłkarzem, trenerem i zawsze go darzyłem szacunkiem i sympatią.
Niech spoczywa w pokoju.
Nie uważam, że śmierć na białaczkę w wieku 53 lat jest "sprawiedliwa". Pozdrawiam.