Krytyka za wczorajszy mecz się Piolemu należy i tyle. Nie zmienia to faktu, że takie wpadki w piłce nożnej zdarzają się każdemu. Pioli na szczęście należy do tych ludzi, którzy wyciągają wnioski ze swoich błędów. Kiedyś był tutaj Ancelotti, który przez lata popełniał te same błędy, z uporem maniaka powtarzał schematy, które przestały się sprawdzać i nie wyciągał żadnych wniosków. No a jednak został najbardziej utytułowanym trenerem świata. Przypomnieć należy, że wczoraj jednak zmiennik strzelił bramkę. Potem stało się coś niezrozumiałego. Zmiana ustawienia na boisku na grę pięcioma obrońcami spowodowała, że piłkarze zupełnie nie wiedzieli gdzie mają się ustawić i co mają robić. Zapanował chaos, który Rzymianie wykorzystali bezbłędnie. O ile jeszcze byłbym w stanie zrozumieć taką zmianę, gdyby Roma nas atakowała i cisnęła. Gdyby bramka dla Romy wisiała w powietrzu, to wprowadzenie dodatkowego obrońcy mogłoby mieć sens. Tutaj nic nam nie groziło do momentu zmian.
Pioli wczoraj odleciał, to fakt. Ale za to co zrobił z naszego Milanu, od razu powinien mieć to wybaczone. Zdarza się. Top 4 i tak będzie, a to jest klucz. A pewnie 9 podium. I to dobry wynik. Piękny jest ten nasz Milan I tyle.
1
Kakarikoostatnio aktywny: Więcej niż 10 miesięcy temu, 2024-09-28
9 stycznia 2023, 08:36
A moim zdaniem nie powinien. "Kto wiele może, od tego wiele wymagać będą" ;)
Skoro potrafił zrobić mistrza to powinien też potrafić nie zawalać prowadzeni 2-0 w 10 minut.
Nie wiem czemu czepiacie się Piolego. Zrobił to co zrobiłby każdy na jego miejscu. Bezpieczny wynik, 10 minut do końca, rywal nie gra nic. Robisz zmiany i pilnujesz wyniku. Roma po zmianach wcale nie zaczęła nas cisnąć i stwarzać zagrożenia. To indywidualne błędy zawodników spowodowały katastrofę. Co miał poradzić Pioli na juniorskie zachowanie Vranxa czy brak krycia przez Tomoriego? Takie rzeczy są już poza zasięgiem trenera.
Wielki prostownik- nie prawda - nie chodzi o to że Pioli chciał grać na minimum tylko jak chciał to robić- skoro prowadzisz 2:0 i rywal nic nie gra to dogrywasz mecz w środku pola a nie cofasz się jak Czesiek wprowadzasz obrońcę zmieniając system w którym zespół gorzej wygląda Niestety ale to idzie na konto Piolego bo gdyby nie przestawił drużyny na tryb niefunkcjonalny to błędy indywidualne by nas nie kosztowały gdyby np Aster faulował w środku pola bo Milan grał wyżej
Wielki prostownik - Im tego nie przetłumaczysz. Oni już mają tak zakodowane, że to wina trenera mimo, że to indywidualne błędy zaważyły o wyniku, ale to na pewno winien jest Pioli.
No to przypomnę Ci że Aster 30 sekund wcześniej właśnie w środku pola minął się z łatwą piłką na kontrę 3:1 co poskutkowało przeniesieniem gry pod nasze pole karne i jego bezsensownym faulem. Popełnił 2 błędy indywidualne w jednaj akcji. To też wina Piolego? Drużyna wcale nie cofnęła się tylko zawodnicy zaczęli popełniać masę indywidualnych błędów. Bezsensowne faule, gubienie krycia. I to w sytuacji gdy wiadomo, że jedyne co Roma umie grać to stałe fragmenty. Po prostu po bramce na 1:2 obsrali się i tyle. Sami wypracowaliśmy Romie akcje bramkowe bo oni nic nie stworzyli. Pioli zrobił to co zrobiłby każdy trener na jego miejscu i co było logiczne.
wielki prostownik-Nie każdy robi właśnie robi są co innego mecz się kontroluje i się nie cofa .Porównam to do innego sportu np boks jak przez 11 rund kogoś lejesz to w 12 rundzie nie zmieniasz tego i nie kryjesz się za gardą .Błędy zawsze mogą się zdarzyć ale jak się cofasz ryzyko ze popełnisz błąd jest dużo większe .Salernitaną się jeszcze udało ale tym razem nie a ze mieliśmy pecha bo przydarzyły błędy indywidualne to inna sprawa.
Milanboy -Gościu wyluzuj .Pioli zawalił ze zmianami i do tego pojawiły się błędy swoje zdarza się nie zawsze trener ma rację .Jak jest za co krytykować to się krytykuje ale na szczęście Pioliego przeważnie jest za co chwalić ale niestety nie we wczorajszym meczu zdarza się taki sport.Najważniejsze jest to byle tych samych błędów nie popełniać .Każdy na tej stronie może mieć swój punkt widzenia .Dzienikarze i byli piłkarze w swych ocenach też mogą się mylić .
Wielki prostownik- oczywiście że drużyna się cofnęła w pole karne i po to został wpuszczony Gabbia bronił głęboko Poza Pobegą wszyscy albo stali albo czekali na Rome blisko pola karnego Błędy indywidualne to jedno ale fakt że zmieniliśmy coś co działało jest tutaj przyczyną a błędy zawsze się zdarzają
To bardziej Milan dał sobie strzelić 2 gole z niczego, niż Roma wskoczyła na koniec na wyższy level. Koszmarna utrata kontroli nad wygranym meczem po 80 minucie. Z czego to się wzięło? Najpewniej utrata koncentracji i błędna taktyka na ostatnie minuty. Roma przez cały mecz była bezzębna, a Milan na koniec dał jej nóż.
Pioli i tak wyciska maksa z tej ekipy,co chwile musi rotowac bo kolejny pilkarz dostaje kontuzji,nie jednemu trenerowi by sie odechcialo i by postawil ultimatum zarzadowi.
Milan nadal bez „10” i PS,choc w CDK bardzo wierze i sadze ze zacznie w koncu grac to tak w Alexisa juz coraz mniej,chociaz sadze ze margines rozwoju ma duzy.
Juz w styczniu trzeba sciagnac pomocnika o profilu defensywnym (np.Sangare z PSV), no i w szczegolnosci prawe skrzydlo (Doku,Sarr,Ziyech lub Pepe).
Poszczególni piłkarze popełnili błędy to wiadomo, niemniej ta zmiana taktyki na koniec i wejście w kopaninę z Roma wiedząc, że potrafią strzelać bramki że stałych fragmentów to kryminał trenera. My nie potrafimy grać w defensywie tak jak Juve czy Inter a wczoraj na ostatnie 10 min meczu trener zdecydował się na właśnie taką taktykę i moim zdaniem duża wina leży właśnie po stronie Pioliego. Jedyne co tlumaczy trenera to to, że nie bardzo miał zmiennikow żeby utrzymać taktykę z większości meczu.. ale to zejście do głębokiej defensywy to brak wyciągania wniosków z wpadek które już nam się zdarzały.
Teraz będziesz uprawiać nagonke na Piolego czy jak? Co Post to "winny trener", a to piłkarze nie dojechali w końcówce spotkania i tyle, ale tak tak, winny Stefano i oczywiście "dlaczego nie graliśmy wysoko mimo, że nie jest to możliwe przed 90 minut".
Chłopie wrzuć na luz, obejrzyj jeszcze raz spotkanie, poczytaj sobie wybiórczo komentarze kibiców z całego świata i może dotrze do Ciebie to co widzi każdy trzeźwo myślący kibic, że dzisiaj dupy dał trener swoją zmianą taktyki w 85 min i tyle.
Guzik mnie obchodzą komentarze kibiców z całego świata gdzie większość z nich ma niskie pojęcie o piłce nożnej. Ja przeważnie słucham się opinii byłych piłkarzy i cenionych dziennikarzy, a nie kibiców którzy jedynie gdzie grali w piłkę to na wf albo na orliku albo przed komputerem w Fifa albo odpalili Football Managera. Na temat covid też mam ich się słuchać czy wojny, bo "większość tak mówi", nigdy w życiu.
No wrzuć na luz i łaskawie odstosunkuj się od trenera który dzisiaj za wynik miał najmniejszy wpływ.
Nadgnity- oczywiście, że indywidualne błędy popełnili konkretni piłkarze, ale gdybyśmy ostatnie 10 min zagrali to co przez 85 min w taktyce którą stosowaliśmy przez 85 min to istnieje duża doza prawdopodobieństwa, że te błędy nie byłyby popełnione bo pozwolilibyśmy Romie na to samo wielkie nic co przed zmianą taktyki i tutaj jest pies pogrzebany.
Ja jestem zdania, że nawet nie do końca to samo, a po prostu z średniego/wysokiego pressingu przejść na średni, skupić się na grze w drugiej tercji w szachy i dłużej trzymać piłkę.
Alessio_Re6 - A od kogo mam brać opinie? Od was? Byli piłkarze i dziennikarze którzy od wielu lat regularnie zajmują się sportem wiedzą więcej od was na placu gry bo w większości oni regularnie się zajmują tą dziedziną i ja uprawiali. To tak jak w medycynie, musisz się tym zajmować aby powiedzieć coś więcej czego nie powie przeciętny zjadacz chleba.
Widzę, że mamy tu spore grono ukrytych talentów trenerskich. Panowie, nie zmarnujcie tego, bierzcie się za robotę, bo ktoś tego amatora Piolego musi zastąpić.
Nie. Inteligentny obserwator bierze informacje zewsząd i wyciąga najważniejsze rzeczy i je interpretuje, wyciąga wnioski. Menel spod żabki może wyciągnąć trafniejsze wnioski od cenionego dziennikarza, który rzuca populizmami, typu Tomasz Lipiński. Nie z piłką nie jest jak z medycyną, ze musisz się nią zajmować, by zobaczyć więcej, tylko jak z matematyką - musisz ją zrozumieć. Jeśli chcesz to opieraj się na tym, ale to zła droga, serio. Inteligenty człowiek jesteś, tylko ostatnio jakoś dziwne rzeczy piszesz.
Ja osobiście godzinami słucham o piłce, informacji i analiz od osób „cenionych”, rozmawiam z trenerami, byłymi zawodnikami ale później wejdę tu i poczytam komentarze, bo ktoś mógł wyciągnąć coś ekstra. Finalnie i tak mam swoje spojrzenie na piłkę, ale nie zamykam się na bo to karygodne, gdy chcesz zrozumieć sport.
2
Kakarikoostatnio aktywny: Więcej niż 10 miesięcy temu, 2024-09-28
9 stycznia 2023, 08:38
Widzę, że Milan(Barca)boyowi spodobała się rola, jaką przy Michniewiczu pełnił Stanowski, więc powtarza głupie bronienie trenera cokolwiek nie zrobi źle.
Pioli namieszał zmianami i uparte twierdzenie, że strata punktów to nie jego wina jest... niemądra ;)
Te noty to jest poważna padaka. Diaz - najlepszy na boisku ma taką samą notę jak Snikers i Giroud (najgorsi na boisku) a nawet niższą od Leao, który dzisiaj nic absolutnie nie grał. Tonali 5,5? Żart? Giroud 6? W Milan News chyba za ostra dostawa trawy wjechała.
"Kto wiele może, od tego wiele wymagać będą" ;)
Skoro potrafił zrobić mistrza to powinien też potrafić nie zawalać prowadzeni 2-0 w 10 minut.
Niestety ale to idzie na konto Piolego bo gdyby nie przestawił drużyny na tryb niefunkcjonalny to błędy indywidualne by nas nie kosztowały gdyby np Aster faulował w środku pola bo Milan grał wyżej
No to przypomnę Ci że Aster 30 sekund wcześniej właśnie w środku pola minął się z łatwą piłką na kontrę 3:1 co poskutkowało przeniesieniem gry pod nasze pole karne i jego bezsensownym faulem. Popełnił 2 błędy indywidualne w jednaj akcji. To też wina Piolego? Drużyna wcale nie cofnęła się tylko zawodnicy zaczęli popełniać masę indywidualnych błędów. Bezsensowne faule, gubienie krycia. I to w sytuacji gdy wiadomo, że jedyne co Roma umie grać to stałe fragmenty. Po prostu po bramce na 1:2 obsrali się i tyle. Sami wypracowaliśmy Romie akcje bramkowe bo oni nic nie stworzyli. Pioli zrobił to co zrobiłby każdy trener na jego miejscu i co było logiczne.
wielki prostownik-Nie każdy robi właśnie robi są co innego mecz się kontroluje i się nie cofa .Porównam to do innego sportu np boks jak przez 11 rund kogoś lejesz to w 12 rundzie nie zmieniasz tego i nie kryjesz się za gardą .Błędy zawsze mogą się zdarzyć ale jak się cofasz ryzyko ze popełnisz błąd jest dużo większe .Salernitaną się jeszcze udało ale tym razem nie a ze mieliśmy pecha bo przydarzyły błędy indywidualne to inna sprawa.
Milanboy -Gościu wyluzuj .Pioli zawalił ze zmianami i do tego pojawiły się błędy swoje zdarza się nie zawsze trener ma rację .Jak jest za co krytykować to się krytykuje ale na szczęście Pioliego przeważnie jest za co chwalić ale niestety nie we wczorajszym meczu zdarza się taki sport.Najważniejsze jest to byle tych samych błędów nie popełniać .Każdy na tej stronie może mieć swój punkt widzenia .Dzienikarze i byli piłkarze w swych ocenach też mogą się mylić .
Poza Pobegą wszyscy albo stali albo czekali na Rome blisko pola karnego
Błędy indywidualne to jedno ale fakt że zmieniliśmy coś co działało jest tutaj przyczyną a błędy zawsze się zdarzają
Milan nadal bez „10” i PS,choc w CDK bardzo wierze i sadze ze zacznie w koncu grac to tak w Alexisa juz coraz mniej,chociaz sadze ze margines rozwoju ma duzy.
Juz w styczniu trzeba sciagnac pomocnika o profilu defensywnym (np.Sangare z PSV), no i w szczegolnosci prawe skrzydlo (Doku,Sarr,Ziyech lub Pepe).
Forza Milan!
To już nieśmieszny żart
No wrzuć na luz i łaskawie odstosunkuj się od trenera który dzisiaj za wynik miał najmniejszy wpływ.
Już wiadomo co się zepsuło. XD
Oglądałeś Barce a komentujesz mecz, którego nie widziales:-))
Jeśli chcesz to opieraj się na tym, ale to zła droga, serio. Inteligenty człowiek jesteś, tylko ostatnio jakoś dziwne rzeczy piszesz.
Ja osobiście godzinami słucham o piłce, informacji i analiz od osób „cenionych”, rozmawiam z trenerami, byłymi zawodnikami ale później wejdę tu i poczytam komentarze, bo ktoś mógł wyciągnąć coś ekstra. Finalnie i tak mam swoje spojrzenie na piłkę, ale nie zamykam się na bo to karygodne, gdy chcesz zrozumieć sport.
Pioli namieszał zmianami i uparte twierdzenie, że strata punktów to nie jego wina jest... niemądra ;)
Vranckx 5,5 to też zdziwko. Facet powinien mieć 4 bo zagrał beznadziejnie.