SAMUELE RICCI 2029!
STEFANO PIOLI: "Rozegraliśmy poważny mecz, pokazaliśmy agresywność przeciwko drużynie, z którą gra się trudno. Tak było przed czerwoną kartką, a potem nie mieliśmy jakości, żeby wykorzystać przewagę. To ogromne rozczarowanie, bo chcieliśmy awansować i przykro nam, ze się nie udało. Dokonałem zmian, żeby na boisku pojawili się gracze o innych cechach, ale potrzeba nam było więcej sprytu. Graliśmy w przewadze, a 30 minut to dużo. Chcemy wygrywać we wszystkich rozgrywkach i musimy się szybko poprawić. Liga i Superpuchar na nas nie poczekają. De Ketelaere? Jest dla nas ważny. Zagrał jako napastnik, bo Giroud wrócił z mundialu i trenował niewiele. Nie możemy sobie pozwolić na ryzyko kontuzji. Myślę, że dobrze się poruszał. Od wszystkich oczekiwane są zagrania jakościowe, które okażą się decydujące, ale tym razem to nam się nie udało".
Poruszę temat szeroko komentowany a mianowicie postawa CDK podtrzymuje nadal zdanie On prędzej czy później odpali bo widać w nim potencjał.
A natomiast nie widzę tego potencjału w Pobedze. Krunic jest od niego lepszy. Ktoś napisze, że to zadaniowiec tylko my już za dużo mamy tych "zadaniowców" w składzie.
Oby ten mecz był przełamaniem. I do jasnej ciasnej, proszę Cię padre Pioli: ODEJDZ OD POMYSLU GRANIA 3 W OBRONIE BO GRAMY KASZANE
Kiedy Pioli wystawił skład mocno rezerwowy, to miałem nadzieję, że odpuszczamy Puchar, dając pograć tym, którzy mają mniej minut, a podstawa sobie wypocznie. Ale Stefek spękał i w drugiej połowie wpuścił podstawowych graczy, czego efektem są i brak awansu, i brak wypoczętych piłkarzy.
Bezwzględnie brakuje nam egzekutora. Co z tego, że tworzymy masę okazji i oddajemy mnóstwo strzałów, skoro nie ma z tego goli? Pamiętam, jak ktoś po przyjściu Ibry się śmiał, że Szwed potrzebuje 4-5 akcji, by strzelić jednego gola. W porównaniu z resztą ekipy, która na 30+ strzałów nie ma ani jednej bramki, to takie staty byłyby wybitne. Giroud ostatnimi czasy też, zamiast strzelać gole, to się bawi w joga bonito. Wczoraj również, a to przewrotka, a to zagrywanie piętkami, a bramki od kilku meczów nie strzelił. Oczywiście trudno go obwiniać, bo przychodził do nas nie jako podstawowa 9, a wiekowy rezerwowy, ze swoich obowiązków wywiązuje się świetnie, ale i tak razi, że zamiast strzelać gole, to się bawi w polu karnym. Biorąc jednak pod uwagę, że mamy czterech napastników i trzech piłkarzy, którzy mogą na tej pozycji zagrać, to nie ma co liczyć na nowego napadziora. Niestety.
Topowy trener powiedziałby jasno, że oczekuje tego i tego bo w innym wypadku sami bujajcie się z tym syfem, a wtedy byłaby szansa, że dostanie piłkarzy jakich potrzebuje (albo skończyłoby się jak z Conte w Interze ;) ).
Także panie Pioli ulep Pan w tym sezonie top 3, SPW i może wygraną z Totkami, a będzie to i tak wielki sukces.
Zdecydowanie warto było wydać 40 mln dla takiej cechy. Dobre poruszanie się to esencja piłki nożnej.
"Rozegraliśmy poważny mecz, pokazaliśmy agresywność"
Zabawne.
Z odchyłami na jakieś kilka dni jak wygramy ważny mecz albo z miesiąc po scudetto - poza tym jedynym celem niektórych tutaj jest zalogowanie się i wyrzyganie po słabszym wyniku