Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Katastrofalny mecz Milanu na zakończenie pierwszej rundy Serie A. Rossoneri nie mieli żadnych argumentów w spotkaniu z Lazio i przegrali 0:4. To już kryzys...
Spotkanie rozpoczęło się fatalnie dla rossonerich. Już w 4. minucie Mattia Zaccagni posłał piłkę z lewego skrzydła, a lukę w środku obrony Milanu wykorzystał Sergej Milinković-Savić, który mocnym strzałem po ziemi z pola karnego trafił na 1:0. Mediolańczycy po tym ciosie nie wykazywali oznak szybkiej mobilizacji. O uderzenie pokusił się co prawda Sandro Tonali, ale lekkie i wprost w Ivana Provedela. Dodatkowo żółtą kartkę oznaczającą pauzę w potyczce z Sassuolo ujrzał Ismael Bennacer, a kontuzjowanego Fikayo Tomoriego musiał zastąpić Simon Kjaer.
Lazio dalej wyglądało dużo lepiej od Milanu i w 38. minucie podwyższyło na 2:0. Adam Marusić z łatwością ograł Sergino Desta i po wpadnięciu w pole karne trafił w słupek, a piłkę do siatki z bliska dobił Zaccagni. W samej końcówce pierwszej połowy Włocha w ostatniej chwili zablokował jeszcze Kjaer i rezulat się nie zmienił, ale Milan i tak zanotował kolejne bardzo słabe 45 minut.
Druga połowa? Te same bolączki. Początek był jeszcze w miarę obiecujący, choć bez klarownych okazji. Ale w 67. minucie wszystko runęło jak domek z kart. Pierre Kalulu kopnął Pedro w polu karnym i sędzia Marco Di Bello wskazał na "wapno". Cipriana Tatarusanu bez problemów pokonał Luis Alberto. A chwilę później było już 4:0. Tym razem Hiszpan podał do Felipe Andersona, a ten bez problemu strzałem z bliskiej odległości ustalił wynik meczu.
Gdyby tego było mało, już w doliczonym czasie gry boisko z powodu kontuzji opuścił Davide Calabria...
Piękny wieczór Lazio, kompromitacja Milanu - cztery bramki różnicy w Rzymie.
SS Lazio - AC Milan 4:0 (2:0)
Bramki: Milinković-Savić 4', Zaccagni 38', L. Alberto 67' (k.), F. Anderson 75'
Żółte kartki: Milinković-Savić 33' - Bennacer 26', Kjaer 54'
SS LAZIO (4-3-3): Provedel - Hysaj, Casale, Romagnoli, Marusić (78' Lazzari) - Milinković-Savić (83' Basić), Cataldi (87' Antonio), L. Alberto - Pedro (78' Romero), F. Anderson, Zaccagni
AC MILAN (4-2-3-1): Tatarusanu - Calabria, Kalulu, Tomori (24' Kjaer), Dest - Tonali, Bennacer - J. Messias (58' Saelemaekers), B. Diaz (59' De Ketelaere), Leao (79' Rebić) - Giroud (59' Origi)
Sędzia główny: Marco Di Bello (Brindisi)
*** SKRÓT SPOTKANIA ***
Na YT śmiali się z Milanu, że w tym klubie tylko lewa strona...
Kogo sprowadzili na przeciwną?
Zarząd: denerwuje się mnie to, że Milan ma właścicieli z kategorii ,,bogate biedaki" Inwestycje itd. a jak co do czego przychodzie to analizy, negocjacje itd. Milanowi jest potrzebny boss typu jak z Newcastle. Kasa jest, nie musi wydawać, ale potencjalny nowy gracz że jest moc w skarbcu. A tak to kibice karmieni są mrzonkami o potędze (stadion) a bujają się z Leao. Klub z aspiracja do bycia potęgą nie szczypie się. Odezwą się głosy, że to nie moralne, że Daleki Wschód ....
Kibice PSG, M. City mają gdzieś całą otoczkę, Finansowe FP ...Cieszą się, że mają super graczy i grają w piłkę.
Stefan daj tego Aleksa i CDK
Kolonia oddała 1 celny strzał i prowadzą 1-0
No mega szkoda ze zamiast isc droga juve i zdominować na lata lige, to poszliśmy droga lille, i wracamy do milanu z 2019
Pioli chłopie miej honor, podziękuje ładnie za super przygodę w Milanie i idź trenować jakieś Torino.
Hahahaha
Nie no spoko