MILAN – BOLOGNA 0:1
Rossoneri bez Pucharu Włoch...
MILAN – BOLOGNA 0:1
Rossoneri bez Pucharu Włoch...
Milan po bramce Brahima Díaza pokonał Tottenham 1:0 (1:0) w spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Tradycyjnie zachęcamy do oceny poczynań zawodników oraz trenera za ten mecz. Pod uwagę nie wzieliśmy Tommaso Pobegi oraz Ante Rebicia, którzy pojawili się na murawie pod sam koniec spotkania.
a wiec:
Tatar- chłop w końcu złapał formę, rozpędzał się niczym pociąg,ale teraz naprawdę robi świetną robotę, mecz z Torino i wcześniej z Interem pokazał, że Rumun w formie potrafi bronić : ocena 8
Kalulu- według mnie powinien na stałe zostać na PO :ocena 8
Kjaer - Simon to wczoraj Pan piłkarz, po profesorsku wyłączał Kane i miał wiele mega obron, bałem się czy da rade,ale wrócił nasz tytan! ocena :9
Thiaw- Tu nie trzeba nic pisać, chłopa trzeba wykupić: ocena9
Alexis - musi popracować nad mądrym bieganiem: ocena 8
Krunic- Oj chłop wczoraj wprowadził spokój w pomocy i wyłączył kilku zawodników Totków; ocena8
Tonali- zrehabilitował się za ostatnie kilka meczów,w których był spóżniony i nieogarnięty, wczoraj był wszędzie;ocena8
Theo- zrobił swoje, waleczny jak zawsze; ocena8
Diaz-wczoraj grał b2b cos niesamowitego; ocena8
Leao-zawsze spokój, wczorja wręcz bawił się z piłkarzami Totków; ocena8
Giroud- kolejny b2b, pomagał w obronie,pomocy ,szkoda, że nie strzelił;ocena8
Junior-wszedł i zrobił swoje;ocena 7
CDK-oj..konieczny psycholog.. ocena;6
Pioli: Przygotował drużynę na system angielskiej piłki, na dużej intesywnosci takiego Milanu nie widziałem dawno;ocena8
Oo super, miłe zaskoczenie,myślałem, że mamy opcje wykupu, Maldini ma nosa do obrońców :)
Teraz wszystkich chłopaków wsadzić do komory kriogenicznej po samą szyję. Podawać tylko wodę niegazowaną, owsiankę i Red Bulle.
I tak trzymać do czwartku.
Jak my z tym Sassuolo???
a organizatorzy wybrali Leao XD
Widać że jak dostanie zadania w których się dibrze czuje to gra jak z nut
A co do MVP to wybór może być tylko jeden :
Thiaw! Thiaw! Thiaw!
Z resztą cała defensywa dzisiaj na 10. Oby Pioli wyciągnął wnioski z dzisiejszej gry.
Kto wie może w następnym meczu w lidze ujrzymy Adliego :)