MILAN – BOLOGNA 3:1!
MILAN – BOLOGNA 3:1!
Maignan 6 - Kalulu 5.5, Thiaw 5, Tomori 5 - J. Messias 5.5 (Saelemaekers 5.5), Bennacer 5.5 (Bakayoko 5), Tonali 5.5, T. Hernandez 5.5 - De Ketelaere 5.5 (Adli BN), Rebić 5 (Origi 4.5) - Giroud 5.5 (Ibrahimović 5). Trener Pioli 5.
A potem jedyne co robił Baka to faulował i niszczył płynność gry, utknęła mi w pamięci sytuacja jak mógł zgrać do przodu, a ten nagle obrócił się o 90 stopni i zagrał do tyłu XD
I teraz pytanie - czy Pobega, Vranckx i Adli są tak słabi, czy po prostu Pioli nie ma pojęcia co robi? (inb4 hołubiący Adliego - gość miał super podanie, ale kilka razy widać było też dlaczego nie grał, przepychano go jak amatora, plus strasznie chaotycznie biegał po boisku. Jak na tyle miesięcy treningów z zespołem to bardzo marnie).
zero odbioru pressingu, nie wie gdzie ma grać, dubluje pozycje i nigdy go nie ma tam gdzie być powinien, chuderlaki z Fiorentiny z 80minut w nogach bo przestawiają jak kartonowy regał z Ikei, jedyne co potrafił zrobić dobrze to 1-2 dobre długie podania ale to zdecydowanie za mało
Na przyszłość prosiłbym o mniej tych nawiązań do Barcelony, pojawiają się one dość często. Jak sam widzisz może to być nieco irytujące dla pozostałych użytkowników. // Corsa
Andre Silva miał mnóstwo szans których nie wykorzystał a Adli miał pół szansy i pokazał się pozytywnie więc chyba logiczne że chcemy żeby dostał ich więcej (coś jak Thiaw który mimo pozytywnych wejść grał jak już była totalna kaszana w obronie a z miejsca okazał się lepszy od tych których był zmiennikiem)
Nie mam nic do Algierczyka, ale te pompowanie jest niezdrowe i subiektywne.
Andre Silva zanim był ławkowiczem to grał naprawdę dużo - tutaj prędzej rozumiem porównanie go do CDK tylko że Karolka się na forum gnębi a dzisiaj na tle reszty składu wypadł na plus
Moim zdaniem zasługuje na gloryfikację i to w 100% bo właśnie takie mecze pokazują czy ktoś ma charakter i komuś zależy. Dzisiaj cały Milan wyglądał miernie, widać że ostatnia rzecz o której myśleli to dzisiejszy mecz z Violą, i tylko Yacine pomimo permanentnego braku zaufania Stefano w 7 minut zrobił więcej niż Tonali grający 95. Żeby nie było, rozumiem Cię i popieram w kwestii o tym że nie warto komuś schlebiać nad wyraz, ale chłopak po prostu na to zasłużył - jest marginalizowany i nie dostaje szans na które być może zasługuje, a mimo to dalej walczy i dalej daje więcej niż niektórzy. Dla mnie zapracował sobie na podstawę z Salernitaną - jak wtedy zagra chociaż 45 minut to chętnie wrócę do Twojej rozmowy aby Ci przyznać rację albo nie.
chłop nie wie co się dzieje, dubluje pozycje, sam nie wie gdzie ma biegać, odbija się od rywali gorzej jak Diaz który ma metr-pięćdziesiąt w kapeluszu, jedyne co zrobił pozytywnego to jedno długie podanie, tyle to i przysłowiowy wujek Staszek oldboy z bebechem by zrobił
Tomori też zbyt wysoko oceniony. To nie był jego dzień. Przeokropnie ogrywany dzisiaj.
Indywidualny błąd Tomoriego załatwił sprawę. Wciąż jest w tragicznej formie, a Pioli pomaga mu się pogrążać usilnie na niego stawiając.
Jakby nie patrzeć, w tym wybiciu z linii tak trafił w piłkę, że równie dobrze mógł trafić swojaka. Tomori wprowadza w formacji najwięcej niepokoju ze wszystkich obrońców.
Sprzedać jak najszybciej lub oddać nawet za darmo. Rebić bez problemu uzupełni tą lukę w składzie, braki techniczne nadrobi swoją walecznością oraz poświęceniem. I poszukać na zmianę jakiegoś małolata z ligi belgijskiej.
Pioli na konferencji przed meczem