MILAN – BOLOGNA 3:1!
Pomimo faktu, że w tym roku Olivier Giroud będzie obchodził już 37. urodziny, piłkarz nie przestaje być ważny dla reprezentacji Francji. Selekcjoner wicemistrzów świata, Didier Deschamps, powiedział, że gracz Milanu "będzie otrzymywał powołania tak długo jak będzie na nie zasługiwał, a podczas mundialu umocnił swoją pozycję". Sam napastnik skomentował natomiast na konferencji prasowej: "Ta historia nie jest zakończona, chcę kontynuować. Rozumiem to pytanie, wygląda logicznie, a zwłaszcza, że nawet członkowie rodziny mówili mi, że ok, zakończę w ten sposób. Idealnie było zakończyć karierę reprezentacyjną po finale mundialu, mistrzostwie świata i tym rekordzie strzeleckim [Giroud w Katarze stał się najlepszym strzelcem w historii reprezentacji Francji - red.]. Ale to zawsze wielka przyjemność przebywać na zgrupowaniu tego zespołu - Les Bleus. Przyszłość? Wspaniale byłoby zagrać na igrzyskach olimpijskich w 2024 roku w Paryżu. To coś, czego brakuje na mojej liście".