73 754 – dokładnie tylu kibiców oglądało w niedzielę zwycięstwo Milanu nad aktualnym mistrzem Włoch. Rossoneri pokonali drużynę Napoli 2:1 po bramkach Alexisa Saelemaekersa (3') oraz Christiana Pulisica (31').
73 754 – dokładnie tylu kibiców oglądało w niedzielę zwycięstwo Milanu nad aktualnym mistrzem Włoch. Rossoneri pokonali drużynę Napoli 2:1 po bramkach Alexisa Saelemaekersa (3') oraz Christiana Pulisica (31').
To, co było jasne już od dawna, teraz znalazło potwierdzenie także w twardych faktach. Milan stracił matematyczne szanse na obronę mistrzostwa Włoch i tytułem najlepszej drużyny w kraju może cieszyć się jeszcze tylko do zakończenia obecnego sezonu. Gotowe do odebrania scudetto rossonerim jest Napoli. Klub z południa kraju może sięgnąć po swoje pierwsze mistrzostwo w XXI wieku już w niedzielne popołudnie. Stanie się tak jeśli neapolitańczycy w sobotę uporają się z Salernitaną, a dzień później Lazio nie wygra z Interem w Mediolanie.
Natomiast bezwarunkowa radość z mistrzostwa Napoli, bo "rozwalili ligę" jakoś mi nie pasuje do deklaracji bycia fanem Milanu.
Ja powiem tak, że z punktu widzenia kibica Milanu chciałbym żebym mistrzem w tym sezonie, jeżeli nie byłby to Milan, była drużyna Lecce, bo scudetto zgarnąłby chociaż Colombo:).
No i trzeba obiektywnie docenić, że punktowali bardzo dobrze, taka przewaga robi wrażenie.
Poproszę o uzasadnienie pod jakim względem Napoli jest mniejszym złem niż np. Roma.
Jak dla mnie jedynie Juve ich przewyższa, natomiast Inter i Lazio to ta sama półka.
praktycznie większość wywalała ich nawet z top 6 :) I stawiano na przykład Romę nad Lazio ^