MILAN – BOLOGNA 0:1
Rossoneri bez Pucharu Włoch...
MILAN – BOLOGNA 0:1
Rossoneri bez Pucharu Włoch...
OLIVIER GIROUD: "Chcieliśmy dziś rozegrać dobry mecz dla naszych fanów i wszystkich milanistów, aby podnieść się po wtorkowej porażce. Dobrze zaczęliśmy, co nie zawsze nam ostatnio wychodziło. Zyskaliśmy więcej wiary w siebie i byliśmy skuteczniejsi pod bramką. Łzy po przegranym półfinale LM? Byłem bardzo rozczarowany. Niedługo skończę 37 lat, ale kiedy gram w piłkę, jestem jak dziecko. Zawsze chcę wygrywać reprezentując barwy Milanu, to dla mnie wiele znaczy. Mam nadzieje, że to nie ostatni mecz Ligi Mistrzów. Teraz musimy zrobić wszystko, żeby się zakwalifikować. Klub i kibice na to zasługują. Juve? Ten mecz jest jak finał. Nie wiemy, co się stanie i czy zostaną im odebrane punkty. Musimy być skoncentrowani na własnej grze i walczyć o zwycięstwo. Emocje? Jeśli ktoś kiedyś powiedziałby mi, co tutaj przeżyję, to może bym nie uwierzył. Wygranie scudetto nie było naszym celem, mieliśmy się tylko zakwalifikować do Ligi Mistrzów. Ten rok był trochę ciężki w Serie A, za to dobrze się spisaliśmy w Lidze Mistrzów, czym uradowaliśmy kibiców. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie będziemy się dalej rozwijać z grupą naszych młodych zawodników, która jest bardzo zdolna".
Mimo wszystko na tej 9 nie musi biegać totalny kozak, bo Giroud daje radę i wystarczy ściągnąć dla niego niezłego konkurenta, a porządniejszej inwestycji wymagają inne pozycje - PS, 10. Coś czuję, że ta gadka o sprowadzeniu oprócz Austriaka z Bologny, jakiegoś mocnego młodego grajka, to bzdury, bo nagle podczas jednego okienka nie zasilimy 3/4 pozycji konkretnymi zawodnikami.
Kamada na 10tkę lub do gry w trójce pomocników, to powinien być priorytet, na PS moglibyśmy powalczyć o Asensio, bo Diaby to za wysoka półka finansowa, do tego trzeba sprowadzić 6stkę, tym bardziej biorąc pod uwagę kontuzję Benka i siłą rzeczy na wzmocnienie ataku nie zostanie za dużo.
Najbardziej boję się, że to będzie kolejne zepsute okno transferowe i zobaczymy takie transfery: Loftus-Cheek za 20+ mln, wykup Diaza za 20+ mln, Arnautović za 5-8 mln i do tego jakiś 19latek z Belgii. Oczywiście Brahim na 10tkę, a na PS zostajemy z Alexisem i Messiasem, żeby nie było za dobrze.
Scamacca wybitnym piłkarzem nie jest, ale ma potencjał by wskoczyć na wyższy poziom i stać się niezłym napastnikiem. Gdyby tak się u nas stało to za rok mógłby zastąpić Giroud i walczyć o pierwszy skład tym drugim napastnikiem. West Ham podobno chce go wypożyczyć, więc można by go przetestować względnie bez ryzyka.
A co do tego drugiego napastnika, to też nie sądzę, żeby ani Arnautović, ani Morata mogli nas zbawić. Mi się marzy Retegui - drwal, ale ma niesamowity timing, piłka go szuka w polu karnym, do tego jest pracowity na boisku.