Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
1. | SSC Napoli | 34 | 22 | 8 | 4 | 53-24 | 74 | |
2. | Inter Mediolan | 34 | 21 | 8 | 5 | 72-33 | 71 | |
3. | Atalanta BC | 34 | 19 | 8 | 7 | 67-31 | 65 | |
4. | Juventus FC | 34 | 16 | 14 | 4 | 51-31 | 62 | |
5. | Bologna FC | 34 | 16 | 13 | 5 | 52-37 | 61 | |
6. | AS Roma | 34 | 17 | 9 | 8 | 49-32 | 60 | |
7. | SS Lazio | 34 | 17 | 9 | 8 | 57-45 | 60 | |
9. | AC Milan | 34 | 15 | 9 | 10 | 53-38 | 54 |
p. | Strzelec | Bramki |
1. | Mateo Retegui | 24 |
2. | Moise Kean | 17 |
3. | Marcus Thuram | 14 |
4. | Ademola Lookman | 13 |
5. | Lautaro Martínez | 12 |
6. | Romelu Lukaku | 12 |
7. | Riccardo Orsolini | 12 |
W ostatnim tygodniu pojawiły się potwierdzenia, że Milan wybrał obszar San Francesco (San Donato) jako jeden z głównych terenów do budowy nowego stadionu. Jednak jak informują lokalne media, dziś rano odbył się protest przeciwko budowie obiektu na tym terenie. Zdaniem mieszkańców, w rzeczywistości budowa zanieczyszczałaby ogromną zieloną przestrzeń, która jest dostępna dla tamtejszej społeczności. Niektórzy z protestujących mogą być mieszkańcami San Donato, ale najprawdopodobniej w demonstracji biorą udział również ekolodzy.
"Cześć.
W odniesieniu do wiadomości w komentarzach, którą powielasz: nie planujemy przenosin strony na Twitter. Nie wszystko kręci się wokół Twittera czy FB (mediów społecznościowych). Równie dobrze portale okołosportowe mogłyby się przenieść na TT, po co mają istnieć normalnie. Twitter to jedynie dodatek dla wszystkich, gdzie dodaje się krótką notkę i robi to szybko. Ludzie chcą czytać jednak normalne newsy, tworząc społeczność. Takie są aktualne trendy i pewnie przez najbliższe lata nie ulegną zmianie."
Chciałem się do tego odnieść, bo jest dużo manipulacji:
"Równie dobrze portale okołosportowe mogłyby się przenieść na TT"
Meczyki całe wideo już bazują na youtubie. Równie dobrze można tekst pisany przenieść na Twittera.
"Twitter to jedynie dodatek dla wszystkich, gdzie dodaje się krótką notkę i robi to szybko."
Już nie. Można bez problemu dodawać tekst na 10 000 znaków.
"ludzie chcą czytać jednak normalne newsy"
Takie newsy można tworzyć tak samo na Twitterze. Jak najbardziej "normalne newsy".
"Takie są aktualne trendy"
To nieprawda. Trendy są takie, że media coraz bardziej opierają się na social mediach. Niektóre już całkowicie system komentrarzy opierają na social mediach.
"I pewnie przez najbliższe lata nie ulegną zmianie"
Ulegną i już ulegają. To już się dzieje.
Ja się nie spodziewam, że przeniosą się na twittera już teraz. W ludziach tkwią mentalne blokady. Po prostu lubię przewidywać przyszłość i jestem na 100% pewny, że w ciągu 5 lat ta strona przeniesie się na Twittera lub podobny serwis
A fejsbuczek do wstawiania retuszowanych fotek i naciąganych krótkich opisików by innym było przykro patrząc jak ja mam super. Dla ich dobra pozbawiam ich nadzieji.
Wolę tutaj , tutaj chcę. :)
Tak jak kiedyś opierano się na tzw. fanpage na FB. Później samo FB zaczęło ucinać zasięgi takich postów i teraz oprócz tego, że np. ktoś ma 200 000 "like" to jego posty docierają do ułamka %.
Trzeba odseparować media społecznościowe od stron / portali. Meczyki? Otworzyli wideo na YT, żeby zarabiać na reklamach i mieć większy zasięg. Jednak wszystko opiera się u nich na stronie i codziennych newsach.
Równie dobrze zamiast czytać na portalach o polityce / gospodarce, można sobie zlajkować PAP Informacje.
Portale dodają odnośniki do swoich treści na TT, bo chcą zwiększyć zasięg danego newsa (klik = przejście na ich stronę).
Nie widzę tego nowatorstwa - czy jakby tego nie nazwać i popieram zdanie @OLRevan.
Przecież ACMilan.com.PL ma swojego Twittera.
Uzyskałeś wytłumaczenie tej kwestii i mogłeś odpowiedzieć nadawcy taką samą drogą, przedstawiając swoje argumenty, jak zrobiłeś to w powyższym poście.
Udostępnienie rozmowy bez wiedzy rozmówcy jest trochę słabe. Nawet jeśli jej treść jest typowo informacyjna. Mogłeś napisać normalny post i poddać temat pod dyskusję, bez cytowania Redakcji. No chyba, że chciałeś w ten sposób osiągnąć lepszą pozycję do przeforsowania pomysłu. Zarzucasz manipulację, a sam ją zastosowałeś, bo ciężko nazwać to inaczej.
Jednak sądząc po odzewie użytkowników, wyszło raczej średnio. Nie rób tak na przyszłość. Wiadomości prywatnych nie powinno się przenosić na forum.
Zaczęłem dyskusję od razu publicznie, nie po to żeby przenosić ją na skrzynkę prywatną XD.
Chciałem zaangażować, przynajmniej biernie, czytelników tej strony do czytania lub dyskusji.
Sprawa dotyczy całej społeczności, bo chyba każdy chce szybkich i jakościowych newsów o Milanie.
Łapię się na tym, że coraz więcej newsów o Milanie czerpię z Twittera, niektóre się tu w ogóle nie pojawiają, a niektóre są skrajnie opóźnione.
Odzew użytkowników był lepszy niż myślałem, bo obyło się bez chamstwa i wulgaryzmów. Naprawdę nie liczyłem, że więcej niż 1% to poprze. Ludzie boją się zmian.
Mogą mówić, że nie chcą by serwis był uzależniony od Twittera, a czym jest ta strona jeśli nie uzależnioną od reklam Googla?
Uważam, że serwis słabo wykorzystuje potencjał jaki daje marka Milan. Brak clickbajtów, kontrowersyjnych zdjęć, wzniecania ognia...
Było tak tylko raz, gdy odchodził Donnaruma, wtedy były prowokujące nagłówki i zdjęcia, pewnie ktoś z redakcji osobiście był wściekły na jego odejście.
Bez tych rzeczy nie przyciągnie się młodzieży. Strona będzie mieć mało RU.
Byłem w kinie na lidze mistrzów i byłem przerażony. Najpierw większość to byli fajni Napoli, a potem Interu. Przerażające. Dużo w tym waszej winy.
Wielu dziennikarzy jawnie dyskryminuje Milan. Dlaczego ich nie szczujecie? Dlaczego nie zamieszczacie negatywnych ich zdjęć i artykułów o nich? Oni się nie boją.
Niestety jak chce się prowadzić stronę grzecznie po boomersku, to potem tak jest.
Chodziło mi tylko o to, że nie powinno się wyciągać wiadomości ze skrzynki prywatnej. Tylko tyle.
Co do samego twittera i poruszonej kwestii prowadzenia strony - być może jest tak jak piszesz i oczekiwania młodszych kibiców różnią się nieco od tych starszej daty. Jednak tak właśnie wygląda ten serwis i zdecydowana większość użytkowników pojawia się tutaj właśnie ze względu na klimat tej strony.
Baitowe tytuły, prowokacje i szczucie to styl brukowców, wielu(a nawet i zdecydowanej większości) z tu obecnych takie coś nie odpowiada. W ten sposób może i da się przyciągnąć żądnych krwi i podobnego rodzaju emocji młodych fanów, ale odbędzie się to kosztem tych "boomerskich" bywalców, którzy upodobali sobie spokojniejszy styl.
Nasz serwis od dawna prowadzony jest w ten sposób i właśnie to zaskarbiło sympatię userów. Mamy bardzo fajną społeczność. Przerzucanie się błotem, atakowanie stronniczych dziennikarzy mogłoby przynieść odwrotne skutki, zrazić ludzi.
Zmiany są spoko i nikt nie powinien się na nie zamykać, ale też po co wprowadzać coś na siłę, tylko dlatego, że inni tak robią. Każdy kto ma ochotę może posiłkować się właśnie twitterem i mediami społecznościowymi, gdzie newsy są dodawane błyskawicznie. U nas bardziej chodzi o to, aby o danym wydarzeniu podyskutować z innymi. TT, FB oraz cała reszta stanowią zupełnie inną bajkę.
Juz nie nie mowiac o fakcie ze Twitter wymaga podania numeru telefonowego po jakims czasie.
Łapię o co chodzi MrAncelotti. Masz trochę racji z tym że można by wyjść trochę z "podziemia" ale Milan to klub na skalę światową i nawet w Polsce też jest masa fanów którym bardziej odpowiada taki format funkcjonowania i newsów, nie szkodzi założyć takiego Twittera pod swoją nazwą. Nie ruszę Twittera, ale skoro mówisz jak jest to wierzę na słowo i masz trochę racji. Ale wątpię że nasza stronka przejdzie w ciągu 5 lat na Twitter czy Facebook. Chyba, że będą się działy jakieś dziwne i złe rzeczy o których wolę nie myśleć.
A to że jest się boomerem jeśli mowa o s. mediach, to mnie np. brzydzą te wyświechtane cyrki w nowoczesnym wydaniu. Niech się tym zajmą osoby które bardziej się w tym czują ;-) ja zawsze będę zwolennikiem 'podziemia' w szerokim tego słowa znaczeniu. Wciąż myślę że jest kto się wziąć za ruchy w stylu nowoczesnym więc do dzieła i powodzenia, można samemu zacząć aktywność. A jeśli nie, to cóż.. tak może musi być.
Jest też kwestia wartości nieruchomości. Ktoś kupował nieruchomość o jakiejś wartości, bliskość stadionu może ją zaniżać.
Oczywiście - kupno nieruchomości to zawsze ryzyko, jak każda inwestycja.
Dlatego mieszkańcy mają prawo walczyć o swoje interesy :p (co nie znaczy, że im się uda).
Ludziom już nie raz podnosili podatek od wieczystego gruntu z powodu powstania stadionu.
Wszystko zalać betonem a później stękanie,że pogoda nie taka jak dawniej