MILAN – BOLOGNA 0:1
Rossoneri bez Pucharu Włoch...
MILAN – BOLOGNA 0:1
Rossoneri bez Pucharu Włoch...
Sandro Tonali, chociaż jeszcze nieoficjalnie, opuścił już AC Milan. Zwiąże się kontraktem z angielskim Newcastle. Negocjacje w tej sprawie zostały bardzo szybko zakończone, a szersze szczegóły pojawiły się właśnie teraz. Wiadomość ta była dużym szokiem dla większości fanów Rossonerich. Tonali zaakceptował transfer, wiedząc, że Milan dostanie za niego dużo pieniędzy, a także ze względu na pensję.
Jak poinformował Antonio Vitello na łamach MilanNews, Rossoneri otrzymają za sprzedaż 80 mln euro, wliczając w to premie. W przyszłości będzie również obowiązywać klauzula procentowan odsprzedaży na korzyść klubu z Mediolanu. Krótko mówiąc - była to oferta, której klub nie mógł odrzucić. Według redaktora naczelnego MilanNews, 23-letni Sandro Tonali zarobi 8 mln euro + 2 mln euro premii rocznie. Te liczby wiele mówią o całej transakcji. Milan nie sprzeda jednak kolejnej gwiazdy tego lata, bowiem zbyt mocno osłabiłoby to całą drużynę w obliczu kolejnego sezonu.
szkoda że skoro musieli kogoś sprzedać to padło na serce Milanu ;(
FORZA!
1. Musimy spłacić zadłużenie
2. Mamy ugodę z UEFA do 2184 roku i nie możemy wydać więcej niż 5 mln euro.
3. Obowiązuje nas finansowe fair Play.
4. 28-letni Sergej Milinkovic Savic nie wpisuje się w politykę klubu, bo nie jest ani młody, ani doświadczony, za to Loftus Cheek jak najbardziej.
5. Klub X chce za zawodnika 30 mln euro? Spoko, ale my tyle nie mamy, więc możemy dać 17 mln euro, o ile zawodnik zrzeknie się 3/4 pensji. W ramach panującego optymizmu dorzucimy komplet garnków GRATIS.
Ciekawe, ile w tym prawdy...
Po pierwsze Tonali dostał propozycję nie do odrzucenia - to tak na obronę dla Sandro- super kasa i gra w PL w zespole z bardzo dużymi aspiracjami.
A po drugie kolejność elementów sprzedaży wyglądała tak:
-zielone światło od klubu dla negocjacji ( wg. Paolo nie było zawodnika "nie na sprzedaż")
-akceptacja zawodnika
-akceptacja klubu.
Dwa - kolejność raczej wyglądała tak - Newcastle złożyło ofertę Milanowi (bo tak zgodnie z przepisami być powinno). Ci ponegocjowali i przyjęli wstępne rozwiązania. Agent dostał informację o ofercie i podjął negocjacje. Czy podjął je bo chciał tego sam Tonali czy były naciski na Sandro? Tego nie wiemy, ale raczej zawodnik nie naciska na odejście z klubu, do którego aby dołączyć rezygnuje z pensji i o którym pisał w liście do św. Łucji jako 10-latek. No nie zgrywa się. Ale dalej - agent wynegocjował, klub klepie umowę, ew. negocjuje jakieś szczegóły - dochodzi do podpisania, enter.
Chyba że napiszesz mi że sprzedawać nie wolno ale oddawać za darmo po końcu kontraktu ludzi z trzonu to już można bo to zupełnie coś innego.
Gigio miał pensję z kosmosu a Grubas chciał jeszcze więcej. Dostał ultimatum do podpisania kontraktu do ostatniego meczu. Nie było podpisu - Milan klepnął Mike. Czy wina Paolo? Raczej wina duetu F&M który dał mu taką pensję, że jego przedłużenie stawało się dla nas mało możliwe lub mało opłacalne. Znowu - to Dolarek wybrał za namową grubasa, a nie Maldini.
Kessie - a ten to nie pamiętasz co wyczyniał?
"Kessie, obawy kibiców dotyczą przedłużenia kontraktu, które nie nadchodzi...
- Rozumiem, ale powinni być spokojni. Ja zawsze dotrzymuję słowa, powinni mnie już znać. Teraz jestem w Tokio, aby wygrać coś ważnego dla mojego kraju, ale zaraz po zakończeniu igrzysk wracam do Mediolanu i wszystko załatwię. Nie będzie żadnych problemów."
Przecież to Gangrena czy tam inny Atangana wraz z Grubasem (tak, tym od Dollara) wziął i powiedział pass, że Kessie nie przedłuży umowy. Znowu - Maldini próbował przedłużyć, zawodnik, przez agenta, mu odmówił (nawet próbowaliśmy go wytransferować "za karę" by coś zarobić ale ten odmówił, bo chciał mieć kartę w ręku). Znowu - Maldini chciał go sprzedać czy przedłużyć umowę?
Nie porównuj zawodników, którzy nie chcieli przedłużyć wygasającej umowy i odchodzą za darmo do zawodników, którzy mają kontrakty do 2027 r. i klub się ich pozbywa, bo to nie jest taka sama sytuacja.
Nie zweryfikujemy jednak który piłkarz był do utrzymania.
Łatwo się mówi - odszedł bo nie chciał, Paolo nie miał szans. Ale fakt jest taki , że utrzymanie trzonu na powiedzmy 3 sezony to wielka sztuka i Maldiniemu się nie udało.
Pytanie czy nie za bardzo gloryfikujemy twardego kręgosłupa?
Może warto trochę częściej zamieszać głównymi aktorami niż po 3, 4 latach?
Jak Paolo się nie udało? Ci piłkarze, których ściągnął Paolo mają umowy do 2026/2027. Przedłużył Theo, Bennacer, Tomori, Tonali i Leao. Tamci - mieli wygasające jak Paolo pracował z Gazidisem. Zapewne jeszcze wtedy decyzje musiał akceptować też ten drugi.
My nie jesteśmy na tym etapie. Potrzebujemy piąć się w górę, rozwijać , a nie stabilizować. Dlatego nasz trzon także musi być coraz lepszy, a więc nie może być przywiązany na stałe. Dlatego napisałem że warto coś przemienić po 3, 4 latach. Ale nie wiem dlaczego piszesz że co roku bym większość powymieniał. Wg . mnie top u nas to Theo, a trochę niżej Leao i Mike. Tonaliego uwielbiam ale jego umiejętności są do zastąpienia. Serce może i nie. Ale teraz to serce będzie tłoczyło krew z tlenem by wygrywało Newcastle.
Biorą RLC za 20
Chryste Panie, magicy mercato
No i m.in. dlatego też uważam, że kryzys w Juve nie potrwa długo. Nie zdziwię się jak już w przyszłym sezonie zajmą miejsce w top 4 (o ile ich UEFA nie wykluczy na dłużej). To jedyny klub, który jest finansowo dostosowany do współczesnego futbolu. Ale żeby cała liga wróciła na salony, reszta czołówki też musi mieć nowoczesne stadiony.
https://www.youtube.com/watch?v=aRe2ySAo6n8
tam są wersy o Sandro, które w wolnym tłumaczeniu można potraktować jako:
Tylko przywiązanie, bracie, do tej koszulki
Druga skóra, od której nie odchodzisz
Czerwono-czarny, bracie, aż do śmierci
Jak Sandro Tonali
Tego będzie nam brakować w Milanie bez Sandro. I tyle w zasadzie w tym temacie, nie ma co rozstrząsać więcej, stało się, idziemy dalej :-).
Ja katowałem tą.
Jeżeli 80 to 12 mln.
W wypadku przekazania ok. 17 mln euro Brescii z tytułu 15 % od sprzedaży, transfer musiałby wynieść ok. 115 mln euro ;)
To w sumie dobry deal zrobił Kardynał ;)
A może Gerry ich naciągnął i to jest 80 mln ale funtów? xD
https://www.acmilan.com.pl/news/33375/oficjalnie_sandro_tonali_zawodnikiem_ac_milan
"Według niepotwierdzonych oficjalnie informacji, do zapłaconych przed rokiem 10 mln euro, teraz Milan dołoży 6,9 mln euro oraz zagwarantuje dodatkowe 3 mln euro premii, które będą należne drużynie Brescii po spełnieniu określonych warunków. Dodatkowo do ekipy z Serie B trafi zawodnik Primavery Milanu, Giacomo Olzer."
Więc skąd informacja o klauzuli 15%?
Przed transferem było jeszcze takie info:
"Warunki będą ostatecznie nieco inne niż te, o których mówiło się jeszcze tydzień temu (15 mln euro odstępnego i 20% z ewentualnego kolejnego transferu dla Brescii)"
According to Calciomercato.com, the Rossoneri management are in talks to revise the initial conditions of the agreement with the Rondinelle which was a €10m loan plus a €15m option to buy and €10m in bonuses, with 15% on future resale in Brescia’s favour.
- ma podobne umiejętności na linii,
- ma podobne umiejętności na przedpolu
- ma podobne umiejętności wolicjonalne i przywódcze,
- ma tak duże umiejętności gry nogami i jest tak istotny w rozegraniu
- ma tak dobrze rozwiniętą decyzyjność
Maignan to obiektywnie top 3 na świecie, to jak istotna dzisiaj jest pozycja bramkarza pokazał przykład Interu i nasz. Provedel został bramkarzem sezonu a to 3 półki niżej niż Maignan, który przez pół sezonu był kontuzjowany.
No nie zawężaj tak. Znajdźmy bramkarza tańszego, który nie jest szrotem i mógłby się wpasować (Bo my robimy tak samo z Sandro)
Taka szybka lista:
Onana xD
Mamardaszwili
Trubin
Costa
Tylko z informacji, które są na teraz Newcastle dawało 50 mln, a nie 80 mln z bonusami za Barelle :) za 50 mln też by im podziękowano.
Jeśli rzeczywiście za (obecnie) najlepszego włoskiego pomocnika dawali 50 mln i Inter odrzucił, a za Sandro dają 80 mln + % ze sprzedaży - to coś chyba mi śmierdzi. Ja rozumiem rok krótszy kontrakt, ale to chyba nie aż taka różnica.