JUVENTUS – MILAN 2:0
Rossoneri zwiększają stratę do czołowej czwórki...
[10:35]: Redaktorzy Milan News podają, że Ante Rebić wyleci dziś do Stambułu, gdzie przejdzie badania lekarskie i podpisze kontrakt z Besiktasem. Wszystko w sprawie jego transferu jest już załatwione.
[10:40]: Według Tuttosport, Milan jest gotów sprzedać Charlesa De Ketelaere, jeśli nadejdą satysfakcjonujące oferty w wysokości co najmniej 28 milionów euro. Najmocniej Belgiem interesuje się PSV, które jednak chciałoby go tylko wypożyczyć.
[12:15]: Fodè Ballo-Tourè odrzucił kilak dni temu ofertę Fulham, ale nadal może trafić do Bolonii, Sassuolo lub Werderu. Niemcy oferują za Senegalczyka najwięcej, bo wstępnie 5 milionów euro. Z kolei kluby włoskie proponują 4 miliony. Rossoneri czekają na decyzję defensora.
[12:45]: Padło słynne Here we go! Fabrizio Romano ogłosił, że Yunus Musah w przyszłym tygodniu przejdzie testy medyczne, a po nich podpisze pięcioletni kontrakt z Milanem. Rossoneri zapłacą Valencii za Amerykanina 20 milionów euro, wliczając w to bonusy.
[13:15]: Milan News informuje, że Besiktas po porozumieniu z Milanem w sprawie Rebicia, negocjuje też gotówkowy transfer Juniora Messiasa.
[16:00]: Ante Rebić jest już w Stambule. Na lotnisku został przywitany przez kibiców Basiktasu. Chorwacki skrzydłowy skierował również pierwsze słowa do dziennikarzy: "Cieszę się, że tu jestem i nie mogę się już doczekać spotkania z nowymi kolegami z drużyny oraz trenerem. Będę nosił koszulkę z numerem 7".
[16:10]: Mateusz Skoczylas bliski dołączenia do Milanu - donosi Fabrizio Romano. Na początku przyszłego tygodnia powinno nastąpić podpisanie kontraktu z 16-latkiem z Zagłębia Lubin. Więcej informacji TUTAJ.
[22:46]: Luca Maninetti i Daniele Longo zgodnie informują, że Devis Vasquez trafi na wypożyczenie do Sheffield United.
Czy tylko na mój dach? To mercato trochę mi wysusza ten lipny lipiec.
Z transferami wychodzącymi też całkiem sprawnie nowa ekipa sobie radzi. Rebić wydawał się mocno przyspawany. Zarobku faktycznie brak. Ale czasami jak chce się coś zrobić po swojemu, wg. jakiegoś zamysłu to chyba warto zadowolić się tylko zejściem z listy płac.
Psg jak United, daje się doić xd.
Po co trzymać zawodnika który nigdy nie daje ci pewności w grze, zawodnika który pobiera potężną pensje oraz gracza który nigdy nie jest zdrowy? Nie mówiąc o tym jak ma kiepską głowę, bo Barca go wielokrotnie zweryfikowała. Ja nie płacze po tym piłkarzu, bo w zasadzie nie ma po czym płakać.
Marzy mi się Thiago Silva za Kjaera
POE
A Thiago 7 milionów albo kontrakt na 3 lata
Chłopak awansuje z dnia na dzień ;)
Jak już to się odezwie za rok minimum, szczególnie jak Furlaniemu noga się powinie w tym sezonie to pierwsze co zrobią te "zaprzyjaźnione" media bedą dzwonić do Maldiniego "głupia sprawa" ;]
A Milan mistrzem był za Gazidisa ;)
Więc oczywiste że nie może powiedzieć co o tym myśli.
Co jak co ale kibic Milanu powinien zdawać sobie sprawę z tego że Maldini na pewno nie jest tchórzem czy kłamcą.
To że ostatnie mercato nie należało do najlepszych nie znaczy że wszystko co złe należy przypisywać Maldiniemu tak samo jak się teraz czyta jak to Tonali jest słaby i każdy nabytek jest lepszy od niego, ludzie ....
Od kiedy komunikat z podziękowaniem kibicom to działanie na szkodę marki? Głównie o to się "rozchodzi", bo szczegóły jego odejścia poznamy pewnie dopiero za parę lat (albo i później).
-Do Besiktasu
-Na testy?
-Na testy
-Na zawsze
Koniec końców do nas nie trafił - dziękować niebiosom.
Hakim zalicza zjazd - pomalutku, ale niechybnie zjazd z formą. A chłopak ma już 30 lat. I byśmy się wrąbali nieźle z kontraktem z nim na te 3 lata.
W miesiącu odpalony na testach medycznych gdzieś w Arabii, dziś podczas sparingu z Fulham nie ma go w ekipie. A Chelsea wystawiła moccno rezerwowy skład.
Mamy dużo młodszego Chuka, który ma potencjał - i oby chłopak wypalił. A Ziyech chcąc dalej zarabiać 6 mln, będzie musiał chyba liczyć na szczęście i bardzo dobrego agenta.
Ziyech dla mnie to gracz CO NAJMNIEJ na poziomie Pulisicia, tyle że starszy. Od strony mentalnej i charakterologicznej to według mnie Hakim góruje nad Christianem.
Jakie są więc teraz moje argumenty? Optowałem za Ziyechem wtedy, gdy możliwości pozyskania Pulisicia i Chukwueze nie były brane pod uwagę. Niewielu z nas spodziewało się takiej ofensywy transferowej Milanu.
Ziyech jest dziś piłkarsko lepszy od Pulisicia, tyle że tylko ten drugi ma jeszcze szanse się rozwinąć. Czy to zrobi? Któż to wie? Może za rok znów będziemy jednak żałować Ziyecha? Wykluczyć tego nie można.
Zanim więc zaczniemy śmiać się na dobre z minionych pomysłów lub tylko spekulacji transferowych ACM - zweryfikujmy realnie wartość tych dokonanych.
Ja La Liga oglądam regularnie od lat. Musah, w barwach Valencii nie pokazał w minionym sezonie niczego, coby przykuło moją uwagę, wyróżniło go na tle jego kolegów z drużyny czy rywali. Sporo biegał, był wszędzie i nigdzie, efektów (wymiernych) niewiele generował.
Nie przekonał mnie.
Oglądałem go. Serca mego nie podbił.
Może jeszcze podbije. Nie wykluczam tego. Ale dlaczego moja opinia, oparta o obserwacje, miałaby być gorsza od założenia: "Nie znam, więc nie mam zdania, ale podważę zdanie inne, niż to, które
sam chciałbym mieć"?
@Maximilanista @rabin diaz - ja nie piję tutaj do Was konkretnie, tylko do wielu komentarzy, w których ktoś przed pierwszym ligowym występem już wyrokuje, czy ktoś się sprawdzi, czy nie, a nie widział ani jednego meczu danego zawodnika lub w kwestii statystyk bazuje na golach i asystach.
Sorki, ale to nie jest zgodne z rzeczywistością.
Podziwiam że czytasz. Ja jak widzę twoje wpisy od razy scroll. Nie mam pojęcia kim jesteś i co wypisujesz. Polecam to samo.
Tak. Jestem kibicem Juve.
Czekaj, czekaj. Bo chyba Cię poniosło. Będę mówił co chcę i gdzie chcę.
;-))
Mega słabe.
Każdy, kto nie podziela Twojego zdania - nie jest PRAWDZIWYM kibicem.
Ty nim jesteś, ofkors.
Rozumowanie na poziomie (góra) trzeciej klasy podstawówki.
Może chociaż dwa lata - rok choćby - poczekaj z tym, co pokaże Sandro w Newcastle. Bo jak dotąd Sroki - mimo ogromnego budżetu - zadziwiają całą Europę mega przemyślanymi transferami - i bardzo umiejętnie oraz mądrze budują wartościowy projekt sportowy.
Tonali musiałby być ogromnym wyjątkiem.
Poczekajmy. Woleli jego od Reijndersa. Może się nie znają... Bo przecież dobrze wiemy, że znasz się tylko Ty...
Ja uczęszczałem do "Siódemki". Od drugiej - do ósmej klasy.
Pozdrawiam, Ziomeczku.
I apeluję - nie prowokuj aż tak ostentacyjnie. :-)
Niepotrzebnie naprężasz strunę.
Pozbyć się tych graczy w jedno okienko transferowe byłoby dużym wyczynem.
Natomiast jeśli chodzi o transfery przychodzące...
Pulisić i Chukwueze to (teoretycznie przynajmniej, choć ja twierdzę - że praktycznie takoż) tak ogromny upgrade wobec Belga i Brazylijczyka, żartobliwie zwanych w Milanie prawoskrzydłowymi, że nawet gdybym chciał się przyczepić do tych roszad personalnych na siłę, tobym się wstydził. Z przyzwoitości. Amerykanin jest do tego uniwersalny j będzie nam zabezpieczał dwie, a nawet trzy pozycje. Wobec przyjścia Okafora już nie jestem tak entuzjastycznie nastawiony, ale jeśli ma on być po prostu następcą Rebicia - to dramatu nie ma.
Zmiany w przedniej formacji oceniam wstępnie na 4+, a jeśli by przyszedł jakiś poważny napastnik do rywalizacji z wiekowym Olim - dam piąteczkę, lub nawet 6, jeśli to będzie naprawdę wartościowy snajper.
Niestety, transferów do pomocy nie mogę ocenić już tak dobrze. Nie widzę tu kreacji. Pioli chce chyba mieć po prostu mięśnie i energię w środku pola - chce mieć gladiatorów, względnie maratończyków. Wydaje mi się, że Stefan chce, by grę robili po prostu dynamiczni i nieprzedwidywalni skrzydłowi, wspomagani Theo Hernandezem, by siać chaos i panikę w szeregach obronnych przeciwników. A pomocnicy mają być przede wszystkim od walki, pressingu, odbioru, wspomagania defensywy. Ale nawet i w takim kontekście - wydaje mi się, że tej jakości póki co Milanowi w drugiej linii brakuje. Musah mnie zupełnie nie przekonuje. Może (choć wątpię) przyjdzie jeszcze ktoś do drugiej linii i będzie to sztos, a ja się uspokoję. Zobaczymy.
Nieodmiennie szkoda mi Kamady. Tak uniwersalny, tak efektywny grajek... Uważam, że byłby wartością dodaną. I podobno naprawdę bardzo CHCIAŁ grać u nas.
Martwi mnie też brak roszad w środku obrony. Kjaer jest coraz wolniejszy, coraz mniej zwrotny - uwielbiam Duńczyka, ale chciałbym, aby był opcją numer 4 i największą rolę grał w szatni. Wobec Thiawa byłem bardzo sceptyczny, ale już nie jestem. To diament czystej próby. Chciałbym, by miał się przy kim rozwijać. A przy chimerycznym Tomorim nie będzie miał łatwo. Idealnie byłoby opchnąć Anglika jakiemuś klubowi z PL - Angole mają ogromne parcie na zatrudnianie swoich po zawyżonych cenach, więc można by naprawdę poszukać hojnego napaleńca. No ale rozumiem, że w jednym okienku transferowym pozbyć się siedmiu - ośmiu zawodników, jednocześnie pozyskując tylu samo, lecz sporo lepszych - bez szastania wielkimi kwotami łatwo nie jest, więc staram się mieć chłodną łepetynę. Tym bardziej, że jest jeszcze temat następcy Fodo (o ile odejdzie) i/lub rywala dla Calabrii...
Środek defensywy więc (w kontekście tego, jak wyglądała gra tego bloku w zeszłym sezonie) jest moją największą obawą. Thiaw - Kjaer - Tomori - Kalulu to zestaw, który może nas, kibiców Milanu, czasem zaczaruje (zwykle raczej iluzorycznie) jakością, lecz obiektywnie patrząc - rywale na widok tej grupy w gacie raczej nie robią.
No nic. Do końca mercato jeszcze trochę czasu. Teraz pewnie będzie sprzedawanie (lub sprzedawania usilne usiłowanie), a pod koniec sierpnia może jeszcze jakieś poważne ruchy (lub ruch - liczba pojedyncza) in, nastąpią.
Na razie na rynku jesteśmy baaardzo aktywni. Chciałoby się tej aktywności jeszcze więcej.
Poczekajmy. Apetyty się zaostrzyły.
Ośmiu graczy na trzy pozycje.
MAŁO?
To ilu ma być - że tak odpowiem pytaniem na pytanie? Siedemnastu?
Romero się uczy futbolu. To prawda. Na prawoskrzydłowego numer 3, za Chukwueze i Pulisicia - jak znalazł.
Pioli chce grać 1 - 4 - 3 - 3.
Pulisić w pomocy grać nie będzie.
Leao na LW, zmiennik Okafor.
Giroud na CF (zmiennicy Colombo i ewentualnie Okafor) lub (co podkreślałem, że dla mnie byłoby rozwiązaniem najlepszym) nowy snajper do podstawy i zabezpieczenie w osobie Giroud.
Chukwueze, Pulisić, Romero na RW.
Pole manewru mega szerokie. Po kij tu jeszcze Messiasy czy Saelmakersy? Wiesz to chyba tylko Ty oraz agenci Scully i Mulder. Archiwum X kompletne.
Wyjaśniłem Ci więc, że uważam, że to Ty się mylisz, a nie ja.
Nie ma to nic wspólnego ze sznurowadłami. No ale rozumiem, że Ty wolałbyś teraz jednak o sznurówkach.
Pozdrawiam.
Niemalże mnie przejrzałeś. Tak. Od kilkunastu lat wypowiadam się na tym forum dla lajków. To jedyna motywacja dla mojej tutaj aktywności. Lajki. Tym bardziej, że zacząłem się tu udzielać, kiedy jeszcze nie wiedziałem, co to są te lajki. Wtedy nawet ich tu nie było.
Masz rację. Niemalże. Pomyliłeś się tylko co do skali. Bo pragnąłem 300 lajków, nie 30.
Ale dostałem ich tak mało, że jestem zdruzgotany. Jutro zburzę swój dom, rzucę pracę, zostawię rodzinę i popełnię sepuku w polskich Tatrach. Nie byłem gotowy na tak mało lajköw. To już koniec...
Czekam jeszcze na info że Janusz też dostał na dzień dobry 4 mln ;)
Jednocześnie dość lekceważące jest lakoniczne traktowanie Loftus-Cheeka (który rozegrał prawie 9000 minut w Premier League) albo Musaha (prawie 5000 minut w La Liga jako ledwo 20-latek), czyli w zasadzie w mocniejszych ligach od obecnej Serie A. Co do Reijndersa zgodzę się że jest pewną niewiadomą, ale sam fakt że interesowała się nim też Barcelona sugeruje, że łatka "wieczny talent" może być trochę krzywdząca ;)
Ale dodam że on przez te 10 sezonów kręcił się wokół Chelsea, czyli jednej z najbardziej konkurencyjnych drużyn na całym świecie w ciągu tych ostatnich 10 lat, gdzie nawet Salah czy De Bruyne byli uważani za zbyt słabych (i pewnie można wymienić kolejnych 10 takich). Nigdzie nie twierdzę że Loftus to wielka gwiazda i zbawiciel, ale porównując jego CV do Tonalego biorąc pod uwagę ich pozycje na boisku, to nie zdziwiłbym się jakby ten wyśmiewany opalony Anglik wszedł w buty Sandro i grał nawet lepiej.
Śmieszy mnie jedynie podawanie na jego korzyść tego, że chłop przez 10 lat nazbierał niecałe 9000 minut w Premier League. Tak jakby to był jakiś godny uznania wyczyn, a gość przez 10 lat po prostu robił za rezerwowego. Liczby Kessiego jeśli chodzi o czas na boisku, to z kolei wyczyn nie byle jaki. Mało kto takie wyrabiał. Jednak te 9000 minut, to jakościowy zawodnik powinien robić w 4-5 sezonów. Jak Loftus się przebije we Włoszech, to nie będzie dowód jego jakości, tylko słabości włoskiej ligi.
Taki Salah to niedziwne, że się nie przebił w Chelsea, skoro zaliczył przeskok z ligi szwajcarskiej i to nie będąc w niej jakąś wielką gwiazdą, a jedynie ciekawym talentem.
on nie zrobił tych minut w Atalancie czy chińskim Milanie (jak Kessie), tylko w dużo mocniejszej lidze i zespole który kasy i talentów ma na pęczki i nie daje drugich szans (Chelsea). Serie A jest słabszą ligą i goście którzy w PL byli tylko tłem tutaj wchodzili z drzwiami (Lakaka w pierwszym sezonie w Interze zjadł ligę, Tomori tak samo a w Chelsea siedział na ławie).
I pokreślę jeszcze raz żeby nie został źle zrozumiany, nie uważam Loftusa za gwiazdę i zbawcę, ale lekceważenie go a jednocześnie robienie wielkiej gwiazdy z Tonalego (który nawet do słabej repki Włoch się nie łapie) jest raczej śmieszne
Przydał by się ktoś taki do szybkich skrzydlowych
*mogą odejść
Leao/Puli/Okafor - Oli/Veliz(?)/Okafor - Chukwu/Puli/Romero
Jeśli chodzi o jakość tych transferów - tak potwierdzonych jak i przyszłych - ocena przyjdzie dopiero po kiiiilku spotkaniach ligowych, martwi mnie jedynie kolor tych nowości - ot taki ból oka dla rasisty widząc nowych negro z tymi "buszami" na głowie :D
Fajnie, że komentarze większości jadącej po zarządzie - głównie za zwolnienie Maldiniego i odejście Sandro - można uznac za prawdziwe niewypały, póki co zarząd wydaje pieniążki a nie jak większośc oceniała, że jedynie posprzedawać i wypłacić sobie premie. Zarzad działa i to mi się podoba.
Imo sprawdzą się:
- Chuku
- Puliśić
- RLC (ze względu na brak oczekiwań moich względem niego)
Flopami będą:
- Musah
- Okafor
- Sportiello
- Romero
Reijnders myślę, że uplasuje się gdzieś po środku.
- Chuku
- Puliśić
- Romero
-Musah
Flopami będą:
-
- Okafor
- Sportiello
-RLC
- Chukwu początkowo będzie jeźdźcem bez głowy, ale w końcu odpali
- Puli i RLC będą kozakami, chyba że dopadną ich kontuzje, to może być nieciekawie
- Reijnders będzie nowym, lepszym Kruniciem (żołnierzem Piolego)
- Romero nie dostanie poważnych szans (jeśli zostanie ktoś z dwójki Alexis/Messias, to powinien iść na wypożyczenie)
- Musah będzie Vranckxem v2 - coś pokaże, ale bez szału
- Okafor statystyk nie będzie miał wybitnych, ale kilka ważnych bramek strzeli
- Sportiello mam nadzieję, że nie będzie musiał wchodzić na boisko, bo jest mniej pewny niż Tatar
A teraz podaję liczby: 2, 13, 27, 28, 35, 46 :P
jest warty prawie 3 Krunicie :oo
Messias ma rok kontraktu, wiek swój ma, nie rozwinie się już zbytnio, przy Chukwu i Pulisicu grać nie będzie (przynajmniej nie powinien), więc też nawet parę milionów za niego to będzie plus patrząc, że to ostatni moment na jakikolwiek zarobek z niego.
"ale to nie są piłkarze co się po głowach kopią" - tu można polemizować :)
O Rebiciu było wiadomo od dobrych 2 miesięcy że Milan puściłby go za przysłowiową paczkę fajek a dosłownie żaden klub nie był nim nawet zainteresowany, nawet za darmo. Jedynie Besiktas go wziął choć też jak widać niezbyt chętnie bo woleli wypożyczenie z opcją wykupu i to żeby Milan pokrywał część pensji, to i tak transfer definitywny i zejście z pensji to super wybór.
Messias w sumie jeszcze gorzej, 32 lata na karku, lepszy to już na pewno nie będzie, a jego szczytowy poziom to Crotone, które obecnie gra w Serie C i gdyby nie Milan to jest spora szansa że Messias by tam dalej z nimi grał. Ma jeszcze rok ważnego kontraktu na spory (jak na jego umiejętności i poziom) hajs, to czego Ty się spodziewasz? Że znajdzie się klub który sypnie 10mln za niego? Nie rozśmieszaj mnie, jak ktoś go weźmie za darmo i jeszcze namówi żeby odszedł z klubu który mu spadł z nieba, dał duży hajs, mieszkanie w ładnym mieście i sławę to i tak będzie cud nad Wisłą.
Nie wiń obecnie rządzących że nie potrafią sprzedać nic nie wartych zawodników którzy byli naściągani przez poprzednich rządzących. Wg mnie i tak namówienie ich na odejście to będzie duży pozytyw, bo niektórych nie dało się tak wypchać w przeszłości - jak np Montolivo.
no łatwiej jest sprzedać takiego u nas Tonaliego czy inną gwiazdę (Onana/De Ligt) niż piłkarzy kompletnie nie potrzebnych w klubie za dobrą kasę
https://twitter.com/fabrizioromano/status/1685649487539122177?s=46&t=fvCCt5lFmN3c4OF3owINwQ
Top gracz w PL sie szykuję
Wielka gwiazda ligi której nawet nie biorą na mecze reprezentacji, a jadą takie paździochy jak Cristante albo Jorginho bez formy. Lubię chłopaka, ale sam fakt że wzięło go Newcastle i żadna topowa marka nie była nim nawet zainteresowana pokazuje że raczej póki co to żaden wielki piłkarz.
aż już się nie mogę doczekać początku sezonu
Forza Grande Milan
---------------Giroud/Okafor---------------
-Leao/Pulisic--------------Chuku/Luca--
----------------Pulisic/Krunic---------------
-Reijnders/Pobega-----Loftus/Musah--
------------------------------------------------
-Theo/Florenzi-----------Calabria/Kalulu-
------Tomori/Thiaw---Kjaer/Kalulu-------
--------------Maignan/Sportiello-----------
Na skrzydlach jestesmy DUZO lepsi, jak ja patrze na zeszly sezon to cud ze tyle goli strzelalismy, podejrzewam ze te skrzydla duzo nam dadza w tym sezonie.
W srodku pomocy roszady, bo tez przejscie na 4-3-3, i trudno ocenic, moze byc lepiej, ale stanowczo rowniez moze byc gorzej.
Lewa obrona wyglada gorzej, Florenzi ma problemy z kontuzjami, i duzo na lewej go nie ogladalismy. Sam Florenzi na lewej to malo.
Prawa i srodek obrony wyglada tak samo.
Bramka wyglada gorzej bo Tata > Sportiello.
Tak zawalił przygotowania, że w meczach z Napoli i Totkami nasi biegali jak by mieli 4 płuca, ale tak, zawalił przygotowania fizyczne latem, a zimą poprawił!
Nie uważam że transfer Puliego jest jakiś wybitny ale myśle że na chwile obecną może nam dać dużo wiecej piłkarsko i marketingowo co ma dla zarządu ewidetnie spore znaczenie
A co do samego Samardzicia to założyłbym się, że jakby przychodził tutaj za te 25 baniek to byłoby gadanie, że wydajemy tyle kasy na jakiegoś gościa z Udine, a Inter bierze Frattesiego.
Akurat Sensi grał genialnie ale zgwałciły go kontuzje.
Poza tym, gdyby Inter robił takie transfery jak Milan, a Milan zakupił Samardzicia, to też by był płacz jak to nie jesteśmy obrzydliwie dziadowskim klubem.
Pulisic moim zdaniem będzie grał na prawym skrzydle z Chukwueze a Romero będzie opcją mocno rezerwową. Tak samo Musah. Nasz środek pola na ten sezon póki co to będzie: Reijnders - Krunić (a później Bennacer) - RLC.
Teraz trzeba się skupić na odejściach bo lista jest całkiem spora. Origi, Messias, CDK, Adli, Saelemaekers.
W mediach przewijają się jeszcze 2-3 transfery przychodzące: zmiennik Theo (Pellegrini) i środkowy obrońca do głębokiej ławy (Facundo Gonzalez z rezerw Valenci), ewentualnie prawy obrońca (nie wiem po co)
Ciekawe zestawienie, które jeszcze bardziej pokazuje ogromną dysproporcję między Anglią, a resztą oraz to, że LaLiga powoli spada na dno.
Najdroższe transfery w danych ligach (nie będę się skupiał na Arabii):
Anglia: Declan Rice - 117 mln, Arsenal
Włochy: Kean i Locatelli - 30 mln, Juventus (wykupy po wypożyczeniach)
Francja: Manuel Ugarte - 60 mln, PSG
Niemcy: Kim - 50 mln, Bayern
Hiszpania: Jude Bellingham - 120 mln, Real Madryt
Serie a pod względem wydanych pieniędzy znajduje się obecnie na drugim miejscu, ale brakuje tego jednego/dwóch/trzech finansowych monstrów - klubów, które mogłyby pozwolić sobie na znacznie większe wydatki niż reszta stawki oraz na znalezienie się pośród największych potęg w Europie. W Hiszpanii zakupy Realu stanowią 50% transferów całej ligi, w przypadku PSG jest to 34%. Bayern do tej pory na rynku nie szaleje, natomiast jeśli chcą, to wyciągają czołowych graczy swoich największych rywali - w tym roku przechwycili Laimera z Lipska oraz Guereiro z BVB. Anglia natomiast jest daleko przed wszystkimi i nawet takie zespoły jak Aston Villa potrafią sięgać po niezłe europejskie gwiazdy.
Chciałbym, aby Włochy miały zespół, który z miejsca byłby w gronie faworytów do wygrania Ligi Mistrzów. Francja ma PSG, Hiszpania ma Real, Niemcy mają Bayern, a w Anglii takich drużyn jest kilka. Wątpię, że Milan mógłby zostać włoskim Bayernem, dominującym co roku ligę, ale fajnie, gdyby np. Milan, Inter i Juve były odpowiednikami Realu, Barcy i Atletico sprzed kilku lat. Nie żebym dobrze życzył naszym największym rywalom, ale rywalizacja dwóch/trzech drużyn na takim poziomie, przyciągałaby kibiców, sponsorów oraz prowadziła do wzrostu poziomu i prestiżu rozgrywek, a to pomogłoby w rozwoju całej ligi. Oczywiście, walka o awans do LM pomiędzy 6-7 zespołami jest bardziej ekscytująca, natomiast brakuje tutaj klubu, który mógłby celować w sprowadzanie największych gwiazd Europy i pozwolić sobie na transfery pojedynczych graczy w wysokości przynajmniej 70+ mln.
Nie bez powodu wymieniłem akurat Inter, Juve i Milan, bo to 3 kluby, które mają największe możliwości sportowe i finansowe. Inter dopiero co grał w finale ligi mistrzów, Juventus co roku wydaje ponad 100 mln na transfery (oczywiście przy kilku sprzedażach), a nasz właściciel w tym oknie transferowym pokazał, że dobrze zna się na swojej robocie i chce inwestować w drużynę.
Najgorszy we Włoszech jest ten cały beton, który blokuje rozwój ligi. Nowego stadionu praktycznie nie da się wybudować, pieniądze otrzymywane z praw telewizyjnych są bardzo niskie, a szkolenie młodych graczy stoi na słabym poziomie. Raczej nie ma nadziei na to, że coś się w tych kwestiach zmieni, więc pozostaje liczyć na to, że systematycznie będziemy kończyć w top 4, wychodzić z grupy LM, wyciągać dobre pieniądze ze sprzedaży, inwestować w młodych zawodników z dużym polem do rozwoju oraz stawiać większy nacisk na szkolenie juniorów, a wówczas będziemy w głównej mierze zależni od siebie i za kilka lat być może zbliżymy się do europejskiego szczytu.
Perez zresztą mam wrażenie, ze doskonale o tym wiedział przy próbie założenia Super Ligi, wcale nie chodziło o to, że UEFA zła, tylko chodziło o kasę, Real i tak zarabia najwięcej, wyciskając do cna La Ligę do spółki z Barceloną, a gdy ta liga już będzie w dramatycznej sytuacji finansowej i wiele drużyn grających nawet w topowej dywizji, będzie miało problemy finansowe, chciał przejść do "swoich" rozgrywek, żeby dalej mogli zarabiać olbrzymie pieniądze na prawach telewizyjnych i marketingu.
Wielkie wydatki wcale nie gwarantują tego, że zawodnik jest tej kwoty wart. Np. United teraz wydało 85 mln na zawodnika z Serie A który strzelił 9 bramek. Często po prostu bogate kluby, zwłaszcza, z PL, płacom tzw. "Podatek" od bycia z PL. Czyli zawodnik warty powiedzmy 20 mln, dla klubu z PL cena wynosie 55 mln itd.
Jeżeli chodzi o faworytów LM to często bycie "faworytem" ma w ostatecznym rozrachunku mało do powiedzenia. W zeszłym roku faworytem była Barcelona, a Inter czy Milan miały mieć problemy w grupie. Finalnie Barcelona odpadła w grupie, a Inter był w finale. Niestety obecny kształt rozgrywek się zmieni,
na bardziej "Superligowy" ale bardzo liczę na to, ze nowy format LM się nie przyjmie i niedługo wróci do drabinki pucharowej.
"Przede wszystkim taki podział, paradoksalnie generuje większe prawa z TV" - Nie generuje, a przynajmniej nie o to chodzi w podanym przez Ciebie przykładzie. Prawa telewizyjne są sprzedawana na kilka lat do przodu. Serie A w momencie sprzedania tych praw była w kilkuletniej zapaści, gdzie poziom ligi był mało rywalizacyjny, stąd niskie kwoty. Obecnie mówi się o tym, że Serie A będzie zarabiać dużo więcej na prawach telewizyjnych.
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/gdzie-ogladac-serie-a-liga-wloska-prawa-sportowe-koszty-dazn-sky-italia-amazon-prime-video
Im więcej drużyn i lepsza rywalizacja tym droższe prawa. Monoklubizm w Bundeslidze czy przez wiele lat w Serie A doprowadził do swoistej zapaści tych lig.
To samo będzie z La Ligą.
W 2021 roku podpisano nową umowę, Ty piszesz o tej wcześniejszej zawieranej od sezonu 2017/18, gdzie liga i rozgrywki pucharowe były zdominowane we Włoszech przez Juventus który grał nudną i schematyczną piłkę.
"Czemu tak się dzieje - a bo Real i Barcelona generują ogromne zyski z praw TV. A czemu tak jest? Bo mogą pozwolić sobie na zakupy takich Bellinghamów, Lewandowskich itd." - Jeżeli poziom ligi gwałtownie spadnie, a spadnie wobec coraz niższych kwot jakie kluby La Liga mogą przeznaczyć na transfery, to dla dwóch meczów w sezonie, kluby za La Liga nie będą otrzymywać wcale fortuny.
"ciekawymi nazwiskami dla widzów, co przełożyłoby się na wyższe dochody z praw TV"
Nazwiska przyciągają Januszy, ale rywalizacja w ligach i ciekawe spotkania przyciągając kibiców. Janusz obejrzy 2-3-4 spotkania hitowe, kibic będzie oglądał tych spotkań kilkanaście w sezonie, co również zwiększa potencjalną atrakcyjność dla reklamodawców. Po drugie w lidze Włoskiej będzie coraz więcej ciekawych zawodników, i mniejsze kluby również będą mogły sobie na nich pozwolić, więcej ciekawych zawodników = wyższy poziom lig = wyższe zainteresowanie ligą. Jeżeli wszystko kręciłoby się wokół dwóch drużyn to ciekawych piłkarzy byłoby powiedzmy kilkudziesięciu w lidze, a w przypadku gdy nawet drużyny średni mogą sobie pozwolić na solidnych zakupy, które takiego Milanu, Interu czy Juventusu by nie zainteresowały bo na takich i takich pozycjach mają już dobrych zawodników to by ich zwyczajnie w Serie A nie było.
"Pójście drogą PL dla Włochów jest najgorszą opcją, bowiem mała różnica pomiędzy dolnymi klubami a górnymi nie pozwala górze rozwijać się na poziom europejski, a dół nakupuje zawodników, którzy albo będą szrotem albo będą chcieli ich sprzedać za 100 mln dla klubów Serie A i 60 do PL ;)" - Nie wiem czemu niby pójście drogą ligi która się bardzo w taki sposób rozwinęła, miałaby być złym wyborem. Rozumiem, że Anglicy są zakręceni na punkcie piłki nożnej, być może w nieporównywalny z żadnym innym narodem sposób, ale przecież skupowanie gwiazd z takiej La Ligi, Eredivision czy innej Liga Portugal Bwin. Nie rozumiem powodu, dlaczego od razu zakładasz, że Sassuolo czy Atalanta które co jakiś czas potrafią sprzedać za doskonały pieniądz zawodnika i zainwestować przy okazji w nowego, miałby skupować sam szrot.
No i też nie rozumiem absolutnie tego "faworyt LM". Nie nazwiskami się gra, projekt sportowy jest bardzo istotny, fakt, że media robią z kogoś wielkiego faworyta, jak z PSG od X lat, nie oznacza wcale, że ta drużyna bez projektu sportowego była wstanie wygrać LM choć raz. City również wygrało LM pierwszy raz od 10 lat.
Moim zdaniem, głównym największym problemem Włoch jest po prostu opakowanie, infrastruktura i marketing. To jest do poprawienia.
"Rozumiem, że Anglicy są zakręceni na punkcie piłki nożnej, być może w nieporównywalny z żadnym innym narodem sposób, ale przecież skupowanie gwiazd z takiej La Ligi, Eredivision czy innej Liga Portugal Bwin..." - Nie spowoduje, że liga włoska nie będzie się rozwijać, co przełoży się również na zainteresowanie kibiców i częstsze wizyty na stadionie, co ostatecznie poskutkuje również rozwojem infrastruktury.
"Nie nazwiskami się gra, projekt sportowy jest bardzo istotny, fakt, że media robią z kogoś wielkiego faworyta, jak z PSG od X lat, nie oznacza wcale, że ta drużyna bez projektu sportowego była wstanie wygrać LM choć raz. City również wygrało LM pierwszy raz od 10 lat."
- City oczywiście wygrało LM pierwszy raz od 15 lat po przejęciu przez szejków w 2008 roku*
po naszych meczach to każdy mądry, w tym zarząd
Na salwie zeszłorocznego transferu można za niego wyciągnąć coś tak jak było z Piatkiem. Ale jak coś w nim jednak widza to wypożyczenie może pomoc się odblokować
Przecież ty wiesz najlepiej jak chłop wygląd w treningu i jakie ma problemy.
Chyba nie zrozumiałeś mojego komentarza.
Wypożyczyć jesli widać świstków tunelu i chcą dać mu szanse. Jesli opchnac bo jest z nim zle to tylko teraz bo za rok już nikt nie uwierzy w wielki talent.
Czytaj do końca i ze zrozumieniem