UDINESE – MILAN 0:4!
(42' Leão, 45' Pavlović, 74' Theo, 81' Reijnders)
Milan z pewnością jest najbardziej aktywnym włoskim klubem podczas letniego mercato. Rossoneri sfinalizowali już osiem transferów i jest bardzo prawdopodobne, że wkrótce pojawią się kolejne wzmocnienia (ale dopiero po sfinalizowaniu niektórych transferów wychodzących). Władze klubu oddają do dyspozycji trenera Stefano Piolego skład nie tylko bardziej konkurencyjny, ale i głębszy niż miało to miejsce w ubiegłym sezonie (brak dobrych alternatyw dla podstawowych zawodników był jednym z największych problemów sezonu 2022/2023).
Jak informuje piątkowe wydanie Corriere della Sera, analizując kadrę Milanu w kontekście zbliżającego się wielkimi krokami debiutu nowego sezonu Serie A: letnie mecze towarzyskie pokazały, że Milan tworzy dość dużo sytuacji do zdobycia bramki, ale bez efektu w postaci strzelonych bramek. Nawet sam Pioli po wygranej z Monzą (po rzutach karnych) tłumaczył, że jego drużyna musi zdobywać więcej goli, biorąc pod uwagę wiele okazji, jakie stwarza.
Jest jednak jeszcze coś do odnotowania w kwestii defensywy. Milan faktycznie stracił dużo bramek podczas letnich meczów kontrolnych i dlatego trener będzie musiał przede wszystkim popracować nad tym elementem gry. Nowy Milan chce grać ofensywnie i agresywnie, ale jeżeli formacja obronna będzie w takim stanie jak teraz, przeciwnicy łatwo znajdą się pod bramką strzeżoną przez Maignana. Istnieje zatem potrzeba znalezienia właściwej równowagi i usprawnienia mechanizmów działania między obroną a pomocą.
Problemem jest system mega wysokiej obrony 1 na 1 podczas gdy pomoc nie asekuruje obrony w wystarczającym stopniu - weź sezon mistrzowski i to co robił Kessie - każde śmiałe wyjście Tomoriego które nie wyszło było natychmiast maskowane przez to że może rywal minął Fika ale Kessie go od razu kasował - teraz kto będzie to robił?
Chyba, że sprowadzą Pioliemu kogoś pokroju Hjulmanda to pewnie Musah będzie walczył o skład z RLC.
Tylko nazwiska na koszulkach sie zmieniły
A tak na poważnie, sezon zweryfikuje Pioliego, na razie sparingi nie wyglądają najlepiej.
Czy po prostu głupotą wspiąłeś się na najwyższy LV ?
W zeszłym sezonie piąte sportowo miejsce w lidze to wynik zdecydowanie poniżej oczekiwań, w tym, z silniejszą kadrą nie wyobrażam sobie drżenia do końca o top4. Moim zdaniem pierwsze 10 kolejek będą kluczowe i nie zdziwię się, jeśli po tym czasie będziemy szukali nowego trenera.
Plus taki, że zawodnicy którzy dołączyli to piłkarze kreatywni, mogący grać zazwyczaj na kilku pozycjach. Kadra jest szeroka i otwarta na różne ustawienia, co może być ułatwieniem w przypadku nowego szkoleniowca. Do tego z klubu odchodzą średni/słabi piłkarze jak Rebić, Messias, Dest czy Bakayoko, którzy uzupełniali kadrę, nie wnosząc nic (prócz Messiasa). Mam nadzieję, że do nich dołączy jeszcze Origi.
Aktualnie jest trzech pomocnikow, od wszystkiego i niczego. Zaden nie nadaje sie do asekuracji obrony. Reijnders z czasem coś kreować będzie, czekamy na powrót Benka i może jeden z reszty bedzie grał na tyle solidnie ze to pomoc da rade.
Jednak transfery do pomocy raczej między słabymi a przeciętnymi. Nadzieja w Reijndersie.
W mistrzowskim sezonie był Kessie, który dawał równowagę, w zeszłym od biedy jeszcze Tonali pomagał w defensywie. Do tego grając 4231 jednak wsparcie było większe obrony przez 2 bardziej defensywnie nastawionych pomocników, a teraz jak widać było w sparingach wszyscy idą do przodu i zostajemy z 2 środkowych obroncow na kontry + nienadazajacym z powrotami Krunicem.
Pioli chce grać trochę na wzór gagen press Liverpoolu, ale tam zawsze głębiej zostawał Fabihno jak boczni obrońcy wychodzili do przodu, u nas na razie cofanie się do obrony to pełen chaos bez ładu i składu. Stąd też zdaje się, że Fik nie wie co robi bo biega i łata dziury, zostawiając inne za sobą i robiąc klopsy.
Ciężko to widzę, bo zamiast stworzenia schematów i rozegran piłki, aby przebić się przez murujace drużyny z dołu tabeli to pomysłem Piolego zostało attackare typu im nas więcej z przodu to jakoś się uda.
Oczywiście jest czas na poprawę. Na razie to były tylko sparingi i może jakiś zamysł tam jest tylko piłkarze jeszcze nie wiedzą jak się ustawiać. Po pierwszych meczach można będzie ocenić bardziej, ale dla mnie w naszej kadrze brakuje naprawdę takiego rygla, destroyera który pomógł by zabezpieczać tyły I niszczył kontrataki.
Bez wątpienia na 6 przydałby się nam typowy "przecinak", żeby tą grę trochę zrównoważyć.
Niektorzy ludzie tutaj jezdza po Piolim, ale powiedzcie mi, czy jakikolwiek inny trener bylby w stanie zidentyfikowac te problem w tak przejrzystym stylu? Pioli to nie tylko trener, to wrecz filozof futbolu, ktory odslania przed nami tajemnice gry, o ktorych zwykli smiertelnicy moga tylko marzyc!
XD
Szkoda tylko, że (póki co) w sparingach jest odwrotnie ;)