Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Stacja Sky informuje, że w meczu z Hellasem Werona trener Stefano Pioli zamierza postawić na ustawienie 3-4-3. Wolne dostaną podstawowi boczni obrońcy, Davide Calabria i Theo Hernandez, a także Ruben Loftus-Cheek. Miejsce w ataku ma zachować Olivier Giroud.
Prawdopodobny skład Milanu na mecz z Hellasem:
(3-4-3): Sportiello - Thiaw, Kjaer, Tomori - Musah, Krunić, Reijnders, Florenzi - Pulisic, Giroud, Leao
Dziś na spokojnie moglibyśmy wyjść tercetem Puli - Okafor - Chukwu i pozwolić odpocząć podstawowym graczom w ataku.
Próbujmy nowych rozwiązań jestem jak najbardziej na tak
Pytanie kto na prawym wahadle bo z tego ustawienia tutaj wynika że Musah - grał tak kiedyś?
Calabria i Tomori delikatnie mówiąc nie powalają a Theo ma jednak dużo zadań w ofensywie więc tak zdecydowanie Malick wypada w defensywie najlepiej.
W tercecie ofensywnym teraz ma możliwości od groma to klasycznie pewnie będzie katował Leao i Girouda do "upodlenia". Jest Jovic i Okafor i nie chce sie mi wierzyć, że nie są w stanie choćby te 60 min zagrać od początku i spróbować się pokazać z dobrej strony.
Stefan wprowadził coś co działa super czyli szybkie przechodzenie z obrony do ataku. Robi to bardzo duże wrażenie zwłaszcza jak ktoś idzie z nami na wymianę ciosów. Natomiast w moim odczuciu brak nadal schematów na zespoły broniące głęboko (atak pozycyjny, gra na jeden kontakt itd.) i tutaj uważam, że z Piolim się tego raczej nie nauczymy. Zmienianie trenera tylko po to, żeby zmienić totalnie nie ma sensu. Jeżeli byłaby możliwość zatrudnienia De Zerbiego to jak najbadziej nawet by wypadało w to pójść żeby zespół mógł zrobić kolejny skok jakościowy.
Jednak umówmy się, nie jest on wybitnym trenerem i wszelkie zmiany tego typu są niczym operacja na żywym organizmie, bez znieczulenia.
Mecz z Veroną nie będzie spacerkiem, liczę na szybką bramkę, która nieco ustawi nam spotkanie.
Gra wygląda ok, ale atak pozycyjny nadal leży, skuteczność tragiczna, cały czas powielamy te same błędy(mecz z Interem).
Wygrywamy jakoś z tymi słabszymi zespołami, mamy zwyczajnie więcej jakości w składzie, ale nasze mecze nie wyglądają tak, że dominujemy bezwzględnie. Jest w nich sporo szczęścia, z Bologną przez większość spotkania bój toczyliśmy jak równy z równym.
Ale ciężko się spodziewać, żebyśmy grali inaczej niż w ostatnich meczach, tylko na papierze będzie to inaczej śmigać i prawy obrońca nie będzie grać aż tak w środku.
Co do Giroud, pewnie dziś max 50-60 min zagra, ja tam mu ufam, bo na 45 min gry jest idealny - gorzej jeśli miałby zagrać cały mecz, ale na bank wejdzie Okafor.
Reijnders? Czy Pulisic, a Holender jako prawoskrzydłowy
To tylko przewidywany skład stacji Sky...
Rotacja - jak najbardziej. Idiotyczna rotacja - nie. Oczywiście to tylko domysły pismaków, więc nic pewnego, ale biorąc pod uwagę historię rotacji Piolego, to wcale bym się nie zdziwił. Ogólnie wejście Florenziego za któregoś z bocznych obrońców byłoby dobrym rozwiązaniem. Musah za RLC również, bo Anglik był w Chelsea rezerwowym i odzwyczaił się od grania co trzy dni w pierwszym składzie. Do tego zastąpienie albo Leao, albo Girouda, żeby któryś z nich w tym meczu odpoczął. Te trzy zmiany to by była rozsądna rotacja. Pomysł z artykułu to proszenie się o kolejną stratę punktów. Trzymam kciuki za zwycięstwo niezależnie do tego, kogo trener wystawi, ale czasami jego pomysły bywają oderwane od rzeczywistości. I bardzo, bardzo, baaaardzo rzadko przynoszą oczekiwane korzyści, częściej za to straty punktów.
Szykuje się obgryzanie paznokci, ale oby 3 punkty wskoczyły.
Pioli musi być bardzo pewny siebie, że po jednej porażce przewala cały pomysł na grę. Dzbanpaolo vibe.
3 dostępnych SO i cyk ustawienie z 3 4 3. #PioliLogic